Opel Astra G 2007 za 10 tys

31 Maj 2018, 21:16

Cześć,
jutro jade oglądać tego opla: [link do oferty na Olx wygasł]
W zwiazku z tym mam do Was trzy pytania:
- jakie wyposażenie się dostaje przy zakupie opla (kluczyki, kluczyki serwisowe, instrukcja obslugi, jakies kody?)
- kupiłem w internecie na stronie autodna raport dotyczący tego samochodu i wyskoczyło tam, że autko było uszkodzone.

Jak myślicie czy to mofło być np. wymiana lusterka za tysiaka, i porysowany bok za 3 tysiaki? Nic innego na zdjeciach nie rzuciło mi się w oczy.
- na co zwrócić jutro szczególną uwagę podczas oglądania autka? Rdzy się nie spodziewam, bo auto praktycznie nowe. Czytałem, że w astrze często spotykane są awarie związane z elektryką

31 Maj 2018, 21:19

Serio chcesz to kupić?

31 Maj 2018, 23:46

Hmm, a czemu nie? Wydaje sie byc w porzadku - niski przebieg, od osoby prywatnej, badania ma na pol roku jeszcze. Na zdjeciach wyglada tez ok

01 Cze 2018, 00:08

Niby ok, mały przebieg ale kupisz auto rodem z lat 90, czasy Golfa IV, Focusa 1 za 10 tys i to z korbami z przodu..dobrze że klima jest.
Jeden z podstaowych silników a wg mnie za 11 tys to już fajne OPC chodzą.
Chyba się nie opłaca, zejdź z rocznika i przeznacz max 7 tys, inaczej to bezsensu.
Tak na prawdę przy 12-13 tys zł to jakaś podstawowa wersje Astry H chyba dało by radę dostać, a tu "G" z 98 roku.

01 Cze 2018, 07:56

Pionek napisał(a):Tak na prawdę przy 12-13 tys zł to jakaś podstawowa wersje Astry H chyba dało by radę dostać, a tu "G" z 98 roku.

Astra H za 12-13 tyś. to będzie jakaś padlina raczej.

Saguaro35 Jeśli podoba Ci się Astra G, to czemu nie? Na temat gustów się nie dyskutuje. Silnik 1.4 16V nie jest nadzwyczaj awaryjny, a na pewno nie bardziej, niż inne. Jest to już nowsza generacja Ecotec, patrząc na to, że dostępny jest w tym modelu też 1.6 8V z poprzednika, który to uchodzi za najlepszy motor minionych lat.
Przy kupnie zwróć uwagę przede wszystkim na czujnik(i) ABS, alternator, wyświetlacz komputera/radia.
Co ważne, nie ma co ukrywać, że w Astonach G żółkły reflektory. Jeśli te będą wyglądały idealnie (prawie jak nowe), to można by domniemać, że zostały wymienione (nie jest to jednak reguła).

Jeśli kupisz to auto, to koniecznie się pochwal.

Pozdrawiam i powodzenia w zakupie.

01 Cze 2018, 08:12

Można wydać tyle za Astrę, ale jakąś wersję specjalną, z super wyposażeniem, pełną elektryką, zadbaną. A tu mamy total biedę, technikę z 98 roku (w sumie to dalej, bo nawet korbotronix jest).

Potem się dziwić że A3 z 1.8T nie dostaniesz zdrowej do 10k, jak po tyle Astra G chodzi... I ludzie za to płacą. Nie zdziw się tylko jak po pierwszej zimie nadkolą zaczną gnić i podłoga, no ale przecież 2007 rok

01 Cze 2018, 08:22

galakty napisał(a):Można wydać tyle za Astrę, ale jakąś wersję specjalną, z super wyposażeniem, pełną elektryką, zadbaną. A tu mamy total biedę, technikę z 98 roku (w sumie to dalej, bo nawet korbotronix jest).

Pewnie, lepiej poszukać czegoś ze skręconym przebiegiem o jakieś 150 tysięcy, ale na pełnym wypasie. Nie ważne, że będzie pić więcej oleju, niż benzyny, a i płynem chłodniczym nie pogardzi. Ważne, że okazyjnie kupić full wypas

A teraz tak na poważnie:
Dobre się ceni. Nie mam tu teraz na myśli tego konkretnego egzemplarza Astry, ale piszę czysto ogólnie. Jeśli auto nie było dużo jeżdżone, jest zadbane, nie boryka się z problemami elektrycznymi, a i mechanicznie też jest zdrowe i naprawdę nie wymaga wkładu finansowego, to czy ten egzemplarz będzie kosztował tyle samo co ten, który przysparza Januszowi zawrotów głowy każdego ranka po przebudzeniu, strasząc, że nie odpali? Nie sądzę... Dzisiaj naprawdę ciężko znaleźć dobre auto w rozsądnych pieniądzach. Dlatego jeśli ktoś szuka auta na lata, to nie ma co wybrzydzać, że korbki z przodu, czy radio lipne.
Mechanizmy szyb elektrycznych są w bardzo przystępnych cenach i przy odrobinie chęci i obeznania można je samemu zamontować w garażu.

01 Cze 2018, 08:47

kkamykk napisał(a):Pewnie, lepiej poszukać czegoś ze skręconym przebiegiem o jakieś 150 tysięcy, ale na pełnym wypasie. Nie ważne, że będzie pić więcej oleju, niż benzyny, a i płynem chłodniczym nie pogardzi. Ważne, że okazyjnie kupić full wypas

EcoTec swoje oleju też weźmie, do tego lubią wyciekać te silniki. Nie przesadzajmy, że każde auto co ma więcej od tej Astry to już zgon totalny. Sam mam 19 letni samochód, 210 kkm i jakoś ani oleju nie bierze, ani płynu. I rozsypać też się chyba jutro nie rozsypie

Jeśli to pierwszy właściciel to przede wszystkim trzeba sprawdzić historię... Bo przebieg może i fajny, ale czy prawdziwy? Książka pewnie prowadzona do okresu gwarancji, a potem? Autor mówi że się nie spodziewa rdzy, bo auto nowe. Tak, bo Astry nie rdzewieją, a Mazdy mimo że nowe to też blachy mają jak z fabryki (w sumie to w fabryce już zaczęły rdzewieć, więc by się zgadzalo).

Nie mówię, że nie ale chcę naprostować kilka spraw i dać drugi kąt widzenia. Osobiście dałbym mniej i resztę zostawił na poprawki, bo pomimo że 2007 rok i 70 kkm to naprawiać trzeba ją będzie.

Elektryka w Astrze się nie psuje, bo jej nie ma.

01 Cze 2018, 08:50

galakty napisał(a):Elektryka w Astrze się nie psuje, bo jej nie ma.

A czujniki ABS, alternator, przełączniki zespolone, wyświetlacz komputera/radia?

01 Cze 2018, 08:58

kkamykk napisał(a):A czujniki ABS, alternator, przełączniki zespolone, wyświetlacz komputera/radia?

W którym aucie wymienione rzeczy się nie psują? (Poza autami bez ABS i przełączników i wyświetlaczy)

01 Cze 2018, 09:06

galakty napisał(a):W którym aucie wymienione rzeczy się nie psują? (Poza autami bez ABS i przełączników i wyświetlaczy)

Oczywiście, że się mogą zepsuć w każdym aucie. Ale w niektórych modelach potrafią się psuć częściej.
Można to porównać do żarówek w reflektorach. Teoretycznie może się przepalić w każdym aucie, ale w niektórych przepalają się o wiele, wiele częściej niż w innych.

Nie dyskutujmy już na temat, który nie pomaga w kupnie, bo to nic nie wnosi. Wątek został założony po to, aby pomóc koledze w kupnie.
Tak się składa, że przez długi okres pracowałem w częściach samochodowych i po prostu wiem co sprzedawałem częściej. Ale to nie ma znaczenia. Napisałem moje zdanie i to co wiem. To, że ktoś może mieć inne zdanie, jak najbardziej ma prawo.

01 Cze 2018, 17:13

- Astra G jest dobrym autem jeśli chcesz na nie wydać max 7k (i to już taki max maxów nie szukając opc czy bertone)
- kupno astry g za 10k to w moim mniemaniu nieszanowanie swoich pieniędzy
- kupno astry g za 10k z korbkami w drzwiach i ogólnym brakiem wyposażenia oprócz klimy to już idiotyzm - są auta za 3k z klimatronikiem, 4 el szybami i podgrzewanymi siedzeniami
- astra g jest w środku dramatycznie wykonana, twarda i niewygodna, konstrukcja prosta jak drut i nie ma mowy o jakimkolwiek komforcie
- 2007 to akurat świetny rocznik żeby zaczynała rdzewieć - to auto, w zamyśle producenta miało być TANIE, więc łatwo dostępne i popularne a nie dobrze zrobione
- jak dla mnie to walnięta była w prawy przód

02 Cze 2018, 00:46

Dzieki chlopaki za rady, koniec koncow kupilem go za 9 tysiakow.
Prawy przod byl rabniety i wymieniany byl reflektor i zderzak - to jest ta szkoda za 3000.
Mam nadzieje, ze autko posluzy przez kilka lat i nie zgnije mi po pierwszej zimie