REKLAMA
Hej,
Od miesiąca przeglądam różnego rodzaju strony z oponami wraz z testami i jestem w kropce. Pomimo, że auto ma już 14 lat i nie jeżdżę nim szybciej niż 150km/h oraz robię ok 8-10 000km rocznie to zawsze w przypadku opon stawiałem na bezpieczeństwo. W chwili obecnej rozpatruje:
1. Vredestein Sportrac 5 - 230 zł
Test ADAC 2019 - 2 miejsce.
Test ADAC 2016 - 1 miejsce.
Testy Autobild opony miały przyzwoite miejsca.
2. Brigestone Turanza T005 - 278 zł
Test ADAC 2019 - 1 miejsce
Test Autobild - 2 oraz 8 miejsce.
3. Pirelli Cinturato P1 Verde - 249 zł
Test ADAC 2019 - 15 miejsce!
Test Autobild 2018 - 5 miejsce
Test ADAC 2017 - 1 miejsce!
4. Goodyear EfficientGrip Performance - 262 zł
Test ADAC 2019 - 4 miejsce
Test Autobild 2018 - 11 miejsce
Generalnie na początku roku chciałem kupić opony Pirelli, ale jak zobaczyłem, że w teście wypadły dopiero na 15 miejscu zmieniłem zdanie na Vredestein. Patrząc cenowo wypadają najlepiej spośród wymienionych. Zastanawiałem się jeszcze czy nie dołożyć dwóch stów i kupić Bridgestone, ale chyba aż tak dużej różnicy między nimi nie ma, a w cenie już trochę tak.
Byłbym wdzięczny za pomoc w wyborze. Jeśli są inne opony wg Was, na które warto zwrócić uwagę to też jestem otwarty. Wiem, że można z 195/60 szukać opon 185/65, ale spośród wymienionych nie było większych różnic oprócz Bridgestone 185/65/ R15 88T - 227 zł, gdzie to samo, ale 88H to cena 319! Może jednak w te warto uderzyć (te za 227)?
Dodatkowo czy w moim przypadku indeks T jest wystarczający czy może jednak mimo wszystko warto więcej zapłacić i wziąć indeks H?
Dzięki!