NIE JEDŹ SAM
To zasada które przestrzegają nawet doświadczeni handlarze, po pierwsze samemu spalisz sobie głowę i kupisz nawet największego złoma, po drugie zawsze jest bezpieczniej, ja już raz uciekałem przez pola jak pan do którego przyjechałem "po samochód" wyciągnął bejsbola i zażądał "zapłaty bez wydania auta"
Weź ze sobą kogoś doświadczonego
Obejrzyj dokładnie blacharkę, położ się pod auto, lub jedźcie na kanał.
Jeśli auto jest świeżo po konserwacji (czarne i śmierdzi) od razu odpuść, na 100% bitex przykrywa rdzę.
Jesli ma dziury, odpuść.
Sprawdź czy silnik nie kopci, na biało, niebiesko, czarno.
Jak się prowadzi, czy da się utrzymac auto na drodze.
Jak twoim zdaniem będzie dobre (i zdaniem kolegi którego zabrałeś) to jedźcie na stację diagnostyczną, przejście ścieżki powinno kosztować max 50 pln.
Diagnosta oceni auto najbardziej chłodnym okiem
![OK :ok:]()
KUPIĘ KAŻDE AUTO.