Siemano. Kolejny raz przecięli mi w Anglii plandekę, a na powrocie Niemiec nie chciał załadować, bo towar się zniszczy. Szare taśmy klejące to lipa, więc musiałem znaleźć warsztat, który ma termiczne klejenie plandek, a z moją znajomością języka zajęło mi to pół dnia... Mieliście takie akcje? Jak już znalazłem warsztat krzyknęli mi 100 EUR...
Teraz za parę groszy kupiłem specjalną łatę, którą mogę nakleić na plandekę. Tak na pszyszłosć warto:"H-PLAST Ultra - Zestaw naprawczy do samodzielnego łatania plandek" Może wam się przyda, może nie...