kon146 napisał(a):W Audi siedzi ktoś kto ma kasę na naprawy silnika
![Mr. Green :mrgreen:]()
I nie ma w tym nic dziwnego. Z reguły jest tak, że ludzie zarobieni jeżdżą nową klasą premium bo ich na to stać. Co więcej, stać ich bardziej niż większość rodzin kupujących "prestiżowego hjundaja" w kredycie na 8 lat. Czym wyższa klasa, tym droższe utrzymanie. Jedni przeliczają na złotówki, inni na wygodę. Jednych stać, innych nie.
To, że ktoś wolałby Hyundaia niż BMW nie oznacza, że ten pierwszy jest bardziej prestiżowy. Najpewniej oznacza tylko tyle, że wybieramy to co jest tańsze w utrzymaniu.