REKLAMA
witam.
Nie doszukałem się tematu.
mam problem z odpaleniem r19 mianowicie wymieniłem już 2 aku i dalej nie odpala, więc dalsze podejrzenia padły na rozruch/zapłon... co wy na to ?
przy przekręcaniu kluczyka, diody się świetnie palą, jak już dochodzi do odpalenia to nichuchu... jakieś piski i klekoty jakby jakaś zębatka przeskoczyć chciała a nie mogła ;( jak chcę ponowić czynność to już aku wygląda jakby miał ostatnie "pyrknięcie"
Edit:
odpalałem chwile temu na kable i też nic się nie udało