Witam wczoraj założyłem sobie letnie opony. Przejechałem się na nich trochę i zaczęło mi się dusić auto po czym zgasło. Po odpaleniu prędkościomierz przestał działać, wskaźnik paliwa rośnie i spada (przeważnie przy skręcaniu i na biegach 1-3), auto dusi się na dwójce, ale nie gaśnie. Z tego co czytałem to coś z bezpiecznikami, ale nie mam pojęcia który to. Próbowałem już się nimi pobawić, ale nic z tego. W czym może być problem?
(przy postoju wskaźnik paliwa chodzi w porządku, prędkościomierz całkowicie martwy, a obroty normalnie chodzą. Wszystko stało się jednocześnie.)
Auto to seat ibiza 98r 1,4 benzyna.
identyczny problem tutaj:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=133721