Problem z wyciekiem spod termostatu Vectra B

08 Mar 2025, 12:51

Jaka jest w tym silniku temperat.otwarcia termostatu,czyli termostat w sumie,lub jaką pokazuje temp.na blacie max. ale lepiej byłoby wiedzieć przy jakiej temp.otwiera się termostat.

08 Mar 2025, 18:39

PhantomASA1 napisał(a):Jaka jest w tym silniku temperat.otwarcia termostatu,czyli termostat w sumie,lub jaką pokazuje temp.na blacie max. ale lepiej byłoby wiedzieć przy jakiej temp.otwiera się termostat.

Tak czytam Twój post czytam jeszcze raz i jeszcze raz i nie rozumiem jaki to ma związek z obecnym tematem wycieku płynu

Skoro już to niepamięć kolega ma . czy-tak-powinna-sie-zachowywac-temperatura-w-dieslu-vt129036-15.htm?hilit=termostat .

08 Mar 2025, 18:47

Niestety,nie odpowiem na to pytanie,jedynie mogę zainteresowanemu na priv,moje pytanie nie jest bezcelowe zapewniam.

08 Mar 2025, 19:00

No ale w temacie archiwalnym który przytoczyłem były odpowiedzi . Katalogowa temperatura początku otwarcia termostatu to 92 stopni . Wskażnik temperatury na desce o ile pamiętam trochę zawyżał i dobijał do setki . Jakie tutaj masz tajemnice na priva i jakie sensacje chcesz tam koledze przekazać ? Jak bardzo byś chciał skomplikować prostą czynność uszczelnienia wycieku spod obudowy termostatu ? Czytałeś temat i chyba nie zrozumiałeś . Wyjaśnię Ci , Sama uszczelka w zamienniku czy oryginale jest metalowa powleczona jakąś tam warstwą . Na marginesie warto wspomnieć że co po niektórzy dostawcy termostatów do silników w temacie dołączają uszczelkę wykonaną z tzw klingierytu .Ja to wiem bo znam ten motor , Ty zaparzony w mercedesie nie masz zielonego pojęcia o tym . Wracając do uszczelki metalowej. Niby ma zapewnić uszczelnienie ale niestety czas robi swoje . Korozja aluminium , zniekształcenia obudowy robią swoje . Trzeba zastosować dodatkowe uszczelnienie w postaci odpowiedniego silikonu. Kolega zastosował taki według jego deklaracji odporny na temperaturę 320 stopni. Co tutaj jeszcze mędrkować

09 Mar 2025, 06:30

Jak już się ten temat odświeżył to mogę powiedzieć że to dodatkowe uszczelnienie przy pomocy tego silikonu pomogło. Nie widać by zaczynało się pocić a w lutym wyjątkowo zrobiłem dwa razy większy przebieg niż zazwyczaj w miesiąc, poprzednimi razami po upływie tyłu kilometrów wyciek się robił, teraz jest sucho , płynu nic nie ubywa. Dzięki za pomoc jeszcze raz.

09 Mar 2025, 21:24

Bonifacy,Cwaniaku paskudny,nie mam pojęcia racja,to ty nie masz pojęcia co Opel odwalał,lub odwalił z układami chłodzenia,imputując mi,że nie mam pojęcia ,napiszę ci,wal się bezczelny Prymitywie na r..j,teraz będę radził tylko na priv:) Żegnam!

10 Mar 2025, 22:04

PhantomASA1 napisał(a):,to ty nie masz pojęcia co Opel odwalał,lub odwalił z układami chłodzenia

Oj tam , tam , tam........ tu w temacie silniczek z układem chłodzenia prostym jak budowa cepa Bez udziwnień . Można by było na jego podstawie uczyć w szkole zawodowej jak działa układ chłodzenia . Zresztą to konstrukcja z przed 30 lat .Ale żeby nie było że coś opel odwalił w tym silniku . A odwalił . Olej silnikowy czasami gromadzi się w filtrze paliwa . Nie wyjmiesz wtryskiwaczy jak nie dżwigniesz wałka rozrządu ......i takie tam inne pierdoły

11 Mar 2025, 13:28

PhantomASA1 ma racje , opel choć co odwalał by było tanio. Kolego @Bonifacy widzę że bardzo mądrzysz się na temat tego silnika i ogólnie opla to powinieneś widzieć że w latach 2000 opel ładował wszystko co najtańsze do flagowych modeli Vectra Omega gdzie wsadzali coś innego niż pospolite 1.6 czy i 1.8 , co najtańsze tyczy się właśnie pierdół jak uszczelki jak u kolegi co się pytał wycieki, a czemu w 20 letnim pasacie czy audi cięzko o wycieki a w każdym pospolitym oplu są na porządku dziennym? Ładowali klimatronic czy szyberadchy a oszczędzali na wykończeniu osprzętu stąd jak u kolegi 2.2dti serduszko dobre ale cała reszta jakaś taka niedorobiona stąd wieczne drobne kłopoty. Więc drogi @Bonifacy Phantom dobrze mówi że opel odwalał różne rzeczy stąd takie problemy jak w poście.

Dlaczego @Kao i @Bonifacy doradzaliście silikon jak jacyś druciarze a nie przyszło wam do głowy że po prostu silnik w tym miejscu jest od starości krzywy i wiecznie będzie kłopot w tym aucie z wyciekiem z tego miejsca??

Nie przyszło wam też do głowy że łańcuch przy przebiegu nie wiem jakim , obstawiam że na blacie 250tyś a w pamięci z 500tyś ma, więc ten łańcuch robi się luźny i wali po obudowie i szlak trafia tą uszczelkę od tego ?

ineedl napisał(a):Jak już się ten temat odświeżył to mogę powiedzieć że to dodatkowe uszczelnienie przy pomocy tego silikonu pomogło. Nie widać by zaczynało się pocić a w lutym wyjątkowo zrobiłem dwa razy większy przebieg niż zazwyczaj w miesiąc,

za niedługo znów się pojawi , nie masz się co cieszyć

11 Mar 2025, 19:01

Krukjan napisał(a):Nie przyszło wam też do głowy że łańcuch przy przebiegu nie wiem jakim , obstawiam że na blacie 250tyś a w pamięci z 500tyś ma, więc ten łańcuch robi się luźny i wali po obudowie i szlak trafia tą uszczelkę od tego ?

A wiesz że nie przyszło na myśl . Ciekawe .Naprawdę ?. Wskazujesz na dolny czy górny łąńcuch ? Bo wiesz przecie że są dwa .Dolny z wału korbowego na pompę wtryskową , drugi z pompy na wałek rozrządu . Krótkie są. Przekładałem / wymieniałem parę razy przy okazji wymiany tych silników . A to się urwał zawór i zrobił spustoszenie , a to pękł wał korbowy itp.... Wracając do łańcucha / łańcuchów . Obydwa mają po dwie prowadnice i każdy ma osobny napinacz . Jakoś nie mają jak tłuc po obudowie .

Krukjan napisał(a):Dlaczego @Kao i @Bonifacy doradzaliście silikon jak jacyś druciarze a nie przyszło wam do głowy że po prostu silnik w tym miejscu jest od starości krzywy i wiecznie będzie kłopot w tym aucie z wyciekiem z tego miejsca??

Masz lepszy pomysł ?? Słuchamy ... Czy może mamy zgodzić się na wieczny wyciek . A może mamy wyrównać krzywizny . A może mamy wymienić te elementy które się pokrzywiły czyli wymienić na nową głowicę. To w niej jest zamontowany termostat.
Temat druciarstwa z użyciem silikonu . Silikon w zasadzie to nazwa potoczna . Naprawdę to masa uszczelniająca dedykowana do silników . Stosowana do uszczelnienia misek olejowych pokryw rozrządów itp.... tam gdzie producent nie przewidział typowych uszczelek . Stosowana również naprawczo tam gdzie uszczelka już nie spełnia swojej roli ..a ekonomia nam podpowiada że to będzie najlepsze wyjście tak jak tutaj w temacie . Inaczej by było np. gdyby było o próbie uszczelnienia silikonem pękniętej obudowy skrzyni biegów . To by się na pewno nie udało i było by druciarstwem ..

11 Mar 2025, 21:04

Drogi Bonifejs , wiem że są dwa łańcuchy , nie jeden taki przekładałem trochę wypaliłem głupio bo akurat co jak co ale wszystko może się w tym silniku popsuć ale łańcuch jest niezniszczalny jak tylko dba się o regularną wymianę oleju i sam jego poziom.

Nie obraź się ja uważam ten motor za bardzo dobry tylko okrzyknięty złą sławą przez ludzi którzy go nie mieli.

Moim zdaniem silikon ten puści, a jeśli nie puści to znaczy że uszczelka była po prostu dobra a poprzednie wycieki były spowodowane kiepskim materiałem, zwłaszcza jeśli autor daje rady sam z wymianą wymieniałbym do skutku ale jak już poradziliście druciarstwo to wasza sprawa .

Ale to jest właśnie to co pisałem , serduszko dobre a cała reszta nie , taki jest problem tego ale i każdego opla z tamtych lat

14 Mar 2025, 07:50

Po drugie ,starsze auto, ponad 20 letni opel, normalne że coś się poci, wystarczyło dolewać, jazda z tym wyciekiem nie powodowało negatywnych skutków , ja klientom przy starych autach czasem odradzam takie naprawy bo ich się po prostu czasem nie opłaca.

14 Mar 2025, 08:01

Krukjan napisał(a):ja klientom przy starych autach czasem odradzam takie naprawy

Jak rozumiem jesteś jakimś mechanikiem...

Krukjan napisał(a):wystarczyło dolewać, jazda z tym wyciekiem nie powodowało negatywnych skutków

Jak nie powodowało? Drobne usterki z czasem mogą się przerodzić w większe albo powodować psucie innych części. Jak dolewać ? Pisałem że to był wyciek a nie jakieś zapocenie , auto zostawiało plamę pod sobą , dolewać musiałem raz na tydzień , czyli co jakieś 300km?? To chyba nie wystarczyło tylko dolewać , a jak pojechałbym w trasę 800km? To bym się zatrzymywał dwa razy żeby dolać?

Krukjan napisał(a):nie opłaca.

Za taką naprawę nawet w warsztacie nie zapłaciłbym więcej jak 150 zł , więc gdzie się nie opłaca?

14 Mar 2025, 19:34

Krukjan napisał(a): wiem że są dwa łańcuchy , nie jeden taki przekładałem

Robiłeś to na pałę czy posiadasz pełny zestaw blokad z takim ustrojstwem do wstępnego napięcia łańcucha górnego ?

Krukjan napisał(a):trochę wypaliłem głupio

To trzeba się zastanowić zanim napisze się bzdurę

Krukjan napisał(a):Nie obraź się ja uważam ten motor za bardzo dobry

Ja się nie obrażam . nie napisałem jednoznacznie że jest be,,,,.

Krukjan napisał(a):Moim zdaniem silikon ten puści

Moim zdaniem nie puści

Krukjan napisał(a):wymieniałbym do skutku

Ta ...to teraz kolega z tematu aby nie być druciarzem według Ciebie zdejmuje termostat , usuwa silikon . Kupuje uszczelki na zapas od kilku producentów i testuje każdą z nich co sobotę zamiast pobyć z rodziną i cieszyć się życiem .Przecież nie ma co innego do roboty . To nie stacja kosmiczna a zwykły opel . Choć fabryka coś tam odwaliła to czemu jej nie poprawić prostym sposobem ?

14 Mar 2025, 22:18

bonifacy napisał(a):Ta ...to teraz kolega z tematu aby nie być druciarzem według Ciebie zdejmuje termostat , usuwa silikon

Jak już spaprał to trzeba cały nowy z obudową, jak taki obrzygany zostawić.

bonifacy napisał(a):nie napisałem jednoznacznie że jest be,,,,.

Wiem , jedyni go kochają, inni nienawidzą taki jego urok ale mimo swej prymitywności jak jest zadbany to eksploatacja jest naprawdę wdzięczna, a jak się trafi na kibel no to później jest hasło że się nie kupuje dwóch dwójek, nie ma złych silników, są niepoprawnie albo niedokładnie serwisowane.

Najprostszy przykład Bonifejs , nawet dla tego 2.2 DTI czy 2.0 dti , co jest zabójstwem dla tej owianej złą sławą pompy w tych motorach ? Najprostszy przykład to popękane węże paliwowe np obok filtra , z czasem pompa się zapowietrza i jest papa...to jestem z wielu przyczyn.

Tu masz kolegę o nazwie INEEDL , widać że gość patrzy pod maskę tu i ówdzie interesuje się autem pyta o różne rzeczy jak nie wie czy nie znajdzie, zauważył wyciek zrobił ( jak zrobił to każdy sam ocenia) ale zrobił , jak mu węże popękają to też zauważy , jak mu z turba zacznie lać też zauważy zrobi sam czy pójdzie do mechanika

Ale zestaw to sobie z jakąś laską w czerwonych pazurach albo młodym prezesem dla którego auto ma jeździć a maskę to otwierają jedynie w warsztacie jak coś jest niehalo , typowe niedomagania występowały w tych silnikach , jak ktoś nie zagląda pod maskę nie interesuje się to zaraz szlak trafia silnik i pompę , stąd moim zdaniem tę opinię bardzo awaryjnego.

Nie jest to jednostka zajebista, ma niedomagania jak choćby wycieki przy większych przebiegach ale ma przy odrobinie troski trzyma się kupy odpala jeździ i pół miliona mu nie straszne i jeden z ostatnich silników gdzie łańcuch był niezniszczalny (jeśli się dbało o olej i jego poziom).

INEEDL pokaż jak to wygląda po tym silikonie, nie cieknie to może może choć przekonany nie jestem i pewnie nie będę