Przeróbka na gaz???

17 Lip 2011, 23:29

No to, żeby nie było, że tylko kasztanię to napiszę coś o gazie :mrgreen:
Ja mam sekwencję i jedyne co w niej robilem to wymiana filterków i niedawno kilka przewodów wymieniałem bo zesztywniały już ze starości. I raz mi się bezpiecznik przepalił (chyba za dużo wilgoci w błocie było :mrgreen: )
Tak poza tym to autko śmiga jak ta lala 8) Także nie ma co się bać gazu zawsze się opłaca jeśli założy się dobrą instalację.
Gdy ktoś zaoszczędzi na zakupie i montarzu to wiadomo jak to się później kończy. :wink:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

17 Lip 2011, 23:45

Hehe "[...] syfiasty" :D :D :D Ok, martwi mnie tylko bagażnik tym bardziej że dzieciaka mam w drodze i zacznie się wożenie wózków, pieluch i co tam jeszcze. Dzięki za wskazówki i trzeba będzie wyskrobać te 3 tysiaki :)
Ja Szczupak, ja Szczupak! Do wszystkich, do wszystkich! Zaciągamy sieć! Można zaczynać!
Fabutek
Początkujący
 
Posty: 72
Miejscowość: mazury

18 Lip 2011, 00:04

opłcalność oczywiście zależy od przebiegu i paliwożerności naszego potfoorka, wiadomo im więcej pali i im większe przebiegi robimy tym instalacja się zwraca szybciej, a im lepiej dobierzemy instalacje pod nasz silnik tym bardziej jesteśmy zadowoleni,

jak już rozmawiamy na temat instalacji w naszych autach, przed założeniem instalacji silnik należy doprowadzić do stanu "jak z fabryki", nowe kable, nowe świece filtry i takie tam, wszystkie podciśnienia mają być na miejscu i najlepiej nowe wężyki, elektryka ma chodzić aż miło, ogólnie silnik ma być cacy, jeśli chcesz przyoszczędzic na kablach to nie zakładaj LPG, tylko się uwkooorwiasz a i przy tym mechanika (nie mówie o zakładaczach którzy nie mają pojęcia co robią, tylko o gościach którzy rzeczywiście znają się na mechanice i wpłysie tego co robią na silnik)
kilka rzeczy na temat LPG:
-auto ma jeździć tak samo na benie jak i na LPG, spadek kilku koni nie jest odczuwalny w takich samochodach,
- auto ma się nagrzewać i chłodzić jak przed założeniem instalacji (podgrzewanie reduktora delikatnie może w zimie spowolnić nagrzewanie nagrzewnicy i małego obiegu, ale nie powinno być to zauważalne dla zwykłego śmiertelnika)
- silnik nie może drżeć (bardziej niż na benie) ani przerywać, wszystkie kontrolki mają działać prawidłowo,
wszystkie strzały z wydechu i tym podobne nie mają prawa istnieć,
-każdy rodzaj silnika ma dedykowaną (lepszą lub gorszą) instalacje, nie warto (w zasadzie nie wolno) do wielopunktowego wtrysku ze zmiennymi fazami rozrządu pakować instalki 2 generacji tak samo jak do pojazdów z kolektorami z tworzyw sztucznych, ale do każdego silnika można pokusić się o dobrą sekwencje ;) czyli do bardziej zaawansowanego silnika nie wkładamy instalacji starszej a do starszego silnika spokojnie możemy założyć nawet najlepszą instalacje gazową ;)
- powinno się odpalać auto na beznynie, i niech chwile przynajmniej pojeździ, nie będzie problemów z wtryskami
-instalacje dobrze jest sprawdzić i wyregulować ze 2 razy w roku (przed latem i przed zimą)
-do LPG nie używamy byle jakich kabli, czy byle jakich świec tanie zamienniki zwykle bardzo szybko padają, a na LPG jest to szybciej odczuwalne

niby rzeczy o których wszyscy wiemy ale często zapominamy ;)

a co do ostatniej rzeczy trzeba popatrzeć czy butli nie jesteś w stanie schować pod podłogę auta :wink:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

18 Lip 2011, 08:48

Ja przerobiłem swojego opla na gaz i wcale na tym dobrze nie wyszedłem bo niby jeżdze taniej ale za to dużo więcej i wydaje na paliwo tyle samo co przed gazem
Jakub302
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 14
Miejscowość: Łódź
Auto: Opel Astra 1.6 SI

18 Lip 2011, 11:09

ja łońskiego roku nie przerobiłem omegi na gaz , i mniej jeżdziłem :mrgreen: i wiecej płaciłem :mrgreen:

co do ostatniej wypowiedzi Docenta Pociesznego - dobrze prawi ,oj dobrze prawi
dobra beczka okowity sie należy :!:

a ja tylko dodam że jak butla jest pod podłogą , czyli w zimie nieogrzana skutkuje to tym że nie przejedziemy takiego dystansu /na jednym tankowaniu/ jak w lecie , ot fizyka
ale bagażnik dla nas
we frelku butli pod spodem za bardzo nie zmieścimy :evil:
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

18 Lip 2011, 17:37

U mnie pod podłogę nie wlizie :wink: I dzięki Bogu bo mógłbym na wyje**ch mieć dodatkowy silnik rakietowy :mrgreen:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Nowy silnik CDTI ECOTEC 1,6 spełnia normy Euro 6
    Wprowadzenie całkowicie nowego czterocylindrowego silnika wysokoprężnego Opla to kolejny etap w procesie odnowy portfolio jednostek napędowych. Silniki CDTI ECOTEC o pojemności 1,6 litra, są drugą z kolei rodziną nowych silników ...

18 Lip 2011, 21:46

Z gazem to sobie i tak już poczekam, dzisiaj się dowiedziałem że mam maglownicę do wymiany albo przynajmniej do regeneracji (cieknie olej). Ja już k***a tacę siły na to auto :(
Ja Szczupak, ja Szczupak! Do wszystkich, do wszystkich! Zaciągamy sieć! Można zaczynać!
Fabutek
Początkujący
 
Posty: 72
Miejscowość: mazury

18 Lip 2011, 21:53

land rover :mrgreen: czegoś się Waść spodziewał ;) chcesz niezawodności kup suzuke ale zielone jajo :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

18 Lip 2011, 22:18

no , poczekajmy tu na brutalną ale prawdę ;
maglownica oryginalna do frelka ???
czy "chwilowo" od plaskatego Opla - GM ... jak mawiają znawcy :twisted: jak pasi to po co przepłacać ???
bo jaki auto ma rodowód to założę się bez oglądania :P
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

18 Lip 2011, 22:30

Dobra, dobra, magiel jest oryginalny tylko zaczął puszczać olej. Niewiele ale lepiej dmuchać na zimne. Ty nie bądź taki demagog! Jak ty robisz kombinacje to jest wszystko dobrze, a jak ja coś zaproponuję... to mi robisz szkolenie...
Ja Szczupak, ja Szczupak! Do wszystkich, do wszystkich! Zaciągamy sieć! Można zaczynać!
Fabutek
Początkujący
 
Posty: 72
Miejscowość: mazury

18 Lip 2011, 23:07

nie pije do Ciebie kolego tyko do handlowców -przekładaczy :mrgreen:
co naiwnym sprzedają trzy auta zrobione z dwóch siedmiośladów ,
auta 4x4 niejeżdzone w terenie itp. :twisted:

mam taka zasade że jak kombinuję to swoim kosztem i moim czasem tak żeby innych ni bolało -po moim aucie widac że przekładane , ale z zachowaniem zasad mechanicznych -nie na estetykę - bo dla mnie
nie narażam ludzi i siebie - do ludzi i lustra moge patrzyć

jak masz właściwą pzrekładnie to to pół biedy za pare stowek specj. manfaktury zregenerują
Ci maglownice i bedziesz śmigał dalej , powodzenia
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

18 Lip 2011, 23:27

Co miałem się dowiedzieć to już wiem, dzięki chłopaki.
Ostatnio edytowany przez Fabutek, 13 Paź 2011, 23:37, edytowano w sumie 1 raz
Ja Szczupak, ja Szczupak! Do wszystkich, do wszystkich! Zaciągamy sieć! Można zaczynać!
Fabutek
Początkujący
 
Posty: 72
Miejscowość: mazury

27 Lip 2011, 14:50

jeszcze na jedno trzeba zwrócić uwagę zakładając instalację gazową nie jeździ się tylko na gazie ale również na benzynie ,od momentu zapalenia do chwili gdy jest podawany gaz z używa się benzynę i po przeliczeniu kosztów benzyna ,gaz,koszt instalacji, ewentualne naprawy dobrze jak się znajdzie odpowiedniego mechanika,który umie ogarnąć temat to wcale nie wychodzi już tak kolorowo i oszczędnie
Freelander TD4
MCARTUR
Aktywny
 
Posty: 268
Miejscowość: gdzieś na południu

27 Lip 2011, 18:49

MCARTUR napisał(a):jeszcze na jedno trzeba zwrócić uwagę zakładając instalację gazową nie jeździ się tylko na gazie ale również na benzynie ,od momentu zapalenia do chwili gdy jest podawany gaz z używa się benzynę i po przeliczeniu kosztów benzyna ,gaz,koszt instalacji, ewentualne naprawy dobrze jak się znajdzie odpowiedniego mechanika,który umie ogarnąć temat to wcale nie wychodzi już tak kolorowo i oszczędnie


Ja myślę że dużo taniej, latem mój landek po odpaleniu chodzi tylko 3 sekundy na benzynie, jeśli chodzi o usterki to ja osobiście nie mam większych problemów z gazem a jeżdżę samochodami zagazowanymi od 1997 roku, poza regeneracją parownika po 80 tyś km i filtrami nic większego się nie dzieje, można jeździć TD4 ale ile kosztuje do niego dwu-mas i sprzęgło, pompa itp ? a koszt przejazdu 100 km nie mniejszy i jeszcze ten hałas.
Amasz
Nowicjusz
 
Posty: 29
Miejscowość: Częstochowa