Rajdy

21 Mar 2011, 15:06

a z ta skrzynia ?? to jak ??

21 Mar 2011, 16:41

jaką skrzynią?

21 Mar 2011, 16:53

soldatt napisał(a)::razz: no wlasnie myslalem nad tym od swifta ale nim zagleboko nie wjade do wody a przy tym 1.6 TD to trzeba zmieniac skrzynie ?? czy moze byc od benzyny ??

ta

21 Mar 2011, 17:34

może zostać z benzyny

Silnik 1.6TD VW

Autor: Karol Leszczyński
W końcu musze cos napisać na stronce, bo strasznie dużo ludzi mnie pyta jak to jest z tym 1.6TD z golfa w Suzuce.

Silnik mam założony na skrzynie Samurajowa, mam zrobiona flansze/płyte przejściową, założone koło zamachowe Samurajowe, oczywiście przerobione.

Co do tuningu to też się naczytałem na forum golfa ze Niemcy standardowo tuninguja na 110KM i 200Nm. Ja na razie pozostałem przy tym co dala fabryka czyli 80KM i 155Nm (najmocniejsza wersja).

Silniczek jest baaardzo przyjemny, duży moment a jak trzeba to kreci się do 5000 obr/min, spalanie znikome. Kiedyś to bez zatankowania do pełna nie wybierałem się nawet nad Wisłę (rzut beretem). Teraz z 1/3 baku jadę na pewniaka . Cały czas jeszcze kombinuje z przełożeniami. Do niedawna miałem taki zestaw: reduktor SJ410 (ale ten starszy Hi:1.56, Low:2.57), mosty 4.56 i opony 31". Na reduktorze było super, biegów do wyboru do koloru ale na drogowym przełożeniu było ciężko - 3000obr/min=60km/h (jak jedziesz dłuższy czas > 3600-3700 to się grzeje, według mnie 3000 to tak optymalnie). Przemieszczanie się nawet w mieście było upierdliwe. Ostatnio zmotałem reduktor z SJ413 i wydaje się być dużo lepiej. Przy tych samych obrotach jest prędkość o 20% większa, czyli 72 km/h (GPS) a bez problemu osiągam 100. Pojechałem tez w teren i wydaje się ze dużo nie straciłem przez szybki reduktor. Większość przeszkód wymagających rozpędu pokonuje na drugim biegu. Ważne jest żeby troszkę dodać gazu przed podjazdem żeby turbo zaczęło sprężać powietrze. Dodam jeszcze ze silnik ma przejechane 300kkm, ciśnienie sprężania jest OK. 29.5-30bar w stosunku do 32 w nowym. Turbina wygląda na nie zdejmowana od nowości - ciśnienie 0.6 czyli tak jak powinno być. Przy ok. 0stC zapala od dotknięcia.

Ale żebyście nie myśleli że są same zalety:
- są większe drgania, ja mam poduszki od Vitary ale może na innych byłoby lepiej
- koło zamachowe mam od Samuraja, podejrzewam ze sprytni inżynierowie z VW nie bez powodu dają w nowych dieslach dwumasowe - jeszcze raz drgania
- jest głośniej
- jest zimniej, diesel nie generuje dużo ciepła przy spokojnej jeździe. Dopiero jak się da w palnik i spaliny ogrzeją turbinkę to robi się gorąco. O jeździe przy -10C można zapomnieć przy aucie z nieszczelna plandeka.
- motania jest sporo

Co do motania to mimo ze miałem już flanszę i przerobione koło zamachowe, to było sporo pracy:
- trochę namęczyłem się z łapami
- moim zdaniem 2-3" liftu niezbędne, mogą sobie amerykanie gadać ze nie trzeba, moim zdaniem niewykonalne chyba ze się ma maskę wyżej o te 2-3". Ja w końcu przerobiłem miskę i niestety tez smok olejowy bo akurat wypada nad mostem (może w silnikach z Audi 80 lub Passata miska wygląda inaczej)
- wydech jest z drugiej strony, puściłem go w końcu ponad skrzynia biegów, jest OK, bo wydech w TD bardzo słabo się grzeje
- silnik 80KM (ozn. SB) to super zabawka, ale rurek biegnących dookoła jest multum i wszystko nie z tej strony co trzeba. Mówiąc o rurkach mam na myśli: wymiennik ciepła olej/woda!!!, turbinę chłodzona woda z silniczkiem obiegowym załączanym przy bardzo dużej temperaturze turbiny!!! Intercooler!!! Filtr paliwa jest ogromny i oczywiście pompa wtryskowa jest po zlej stronie!!! Alternator koliduje z rama (w wersji Golf) Ja w końcu założyłem chłodnice od Granady, wentylator od Twingo, IC od jakiegoś dostawczego Merola. Filtr paliwa VW, Filtr powietrza to stożek w obudowie. Alternator przeniosłem na druga stronę co wymagało zrobienia nowego mocowania oraz przerobienia przewodu powrotu oleju z turbosprężarki.

Ale zyskuje się:
- spora moc i łatwy tuning
- masa ~105kg, czyli ledwie 20kg więcej niż seryjny motor.
- większość rzeczy będzie pasować do 1.9TD i 1.9TDI (na przyszłość )) )
- całkowita odporność na wodę - brak elektroniki poza układem sterującym świecami żarowymi, ale to "pikuś"
- bardzo przyjemna charakterystyka silnika, puszczasz sprzęgło i jedzie...
- śladowe spalanie ropy
- dość trwały silnik, pod warunkiem ze się go nie przegrzewa
- całkowita odporność na przechyły (miałem w gazie, uazie i samuraju w sumie 5 gaźników i wszystkie były do dupy)
- łatwo kupić - ceny od 1kzl, części dużo i tanie
- zdumienie gapiów

Wybór należy do Was.

21 Mar 2011, 18:15

a slyszalem jeszcze ze dyfry z vitary sa lepsze niz samuraiowskie bo maja wolniejsze przelozenie czy to prawda ??

21 Mar 2011, 19:04

jak-odroznic-reduktory-w-sj-410-vt44332-15.htm

21 Mar 2011, 20:33

To sa lepsze czy nie ??

21 Mar 2011, 22:16

są inne

21 Mar 2011, 22:22

noo ale cos daja w terenie ??

21 Mar 2011, 22:24

wolniejszą jazde ale więcej Nm przełożonych na koło
co umożliwia założenie większych kół bez utraty dynamiki silnika,
ale z dyframi z Vitki jest dużo zabawy, do tego pozostaje nam to co w samim jest najbadziewniejszcze czyli przeguby i półosie

21 Mar 2011, 22:39

aha czyli nie oplaca sie miotac w ta strone

jeszcze jedno pytanie od czego mozna dorwac mechanika ?? gaz 66 ??

i jakie powinno byc cisnienie na zaworach w silniku 1.3 na gazniku bo ja mam 9 barow w jednym a w drugim mam 13 ale ten drugi jest juz na wielo pkt wtrysku

i nawet dobrze sie zbiera w porownaniu do tego co mam 9 barow

ale zamotalem troche