REKLAMA
Hej wszystkim.
Noi się zaczął dylemat, pomóżcie stoję przed wyborem zakupu FIATA STILO 1.8 Benzyna kombi 2004 rok, lub Renault Megane 2003 r 1.6 z LPG
Nie bardzo wiem co zrobić, budżet mam bardzo ograniczony, jeżdżę głównie po mieście ale i czasami gdzieś tam poza miasto na wioski. Oczytałem się opinii na temat tego silnika w stilo, że jest to skarbonka bez dna, wieczne problemy z kołem zmiennych faz rozrządu, z panewkami z tym z tamtym, fakt nikt jeszcze mi nie pochwalił silnika 1.8 16V w tym stilo. Autko ogólnie ładne, od prywatnej osoby, zero rdzy, w środku również bardzo zadbane.
Co do meganki jest to megane 5 drzwiowe z tzw " okrągłą pupą" silnik 1.6 16V, LPG jeszcze kilka lat ważne, również wizualnie zadbane ale nie mają one najgorszych opinii. To auto jest od handlarza a wiadomo jak to przeważnie bywa z autami od takich ludzi..Głównie jak to w Francuzach podobno się elektryka lubi pierniczyć, ale silniki z tego co wiem są trwałe w miarę. A w stilo nie dość że silnik 1.8 potrafi się pierniczyć to jeszcze elektryka. Doradźcie mi proszę co ja mam począć w takiej sytuacji, bo już zgłupiałem do reszty..
Dodam jeszcze, że nie szukam wyścigowego samochodu, ma służyć po prostu i nic więcej.
*** Silnik w stilo podobno był remontowany bo padł po 100 tyś km??? Coś Tu chyba jednak to prawda i się potwierdzają te opinie, że przez KZFR zmienia się położenie paska i dochodzi do kolizji, przez co remont silnika murowany lub jego wymiana