Seat Ibiza III 2006 rok. 1.4 MPI 75 KM (Pytanie o awaryjność).

Witam,
Poszukuję samochodu na około pół roku, max rok, na dojazdy do pracy.
Trafiłem na bardzo fajną ofertę Seata Ibizy z silnikiem 1.4 75 KM z przebiegiem 160k. Po zdjęciach widać, że jest to oryginalny przebieg, w środku autko wygląda jakby miało około 80k przebiegu, natomiast pomyślałem, że zajrzę sobie na jakąś stronę i poczytam o awaryjności tego silnika. Przeczytałem i już sam nie wiem co robić, niby autko nie ma dużego przebiegu, aczkolwiek przeczytałem o tym, iż podobno ten silnik ma parę wad: zamarzanie odmy w zimie, wypalanie się pierścieni tłokowych, uszkodzenia kasatorów luzu zaworowego. Niby w 2006 roku silnik został poprawiony, wyeliminowane zostały wcześniejsze usterki i osiągał 85 KM, a od 2002 roku silniki (75 KM) mają wyeliminowaną usterkę zamarzania odmy - czy to prawda?. Moje pytanie brzmi czy rzeczywiście kompletnie nie warto interesować się autem z takim silnikiem czy od 2006 roku też może poprawili coś w tym silniku czy tylko w tym 85 konnym. Słyszałem też o tym, że nie raz jest problem z rozrządem na łańcuszku... Olać temat czy na taki max rok brać, jeżeli będzie w dobrym stanie silnik i będzie w miarę kulturę pracy utrzymywał? Brać i nie zaprzątać sobie głowy takimi rzeczami? Prosiłbym o opinie jeżeli ktoś miałby na temat tego silnika jakąkolwiek wiedzę.
Dziękuję bardzo za pomoc i pozdrawiam.

Jest to zwykła technologia VW sprzed ery fsi więc nie masz się czego lękać. Jest bo jest nie będzie ani oszczędnie ani super bezawaryjnie ale do przodu.

Bierz i się nie przejmuj. Moja była miała Cordobę z tym silnikiem,kupiła od swojego brata,przejeżdziła nim z 5lat i nigdy nie miała problemów a zbytnio o niego nie dbała,rok temu sprzedała w ręce dziewczyny mojego kolegi z pracy i oni też nie narzekają.