SIGNUM DO OCENY

23 Lis 2017, 09:37

Czy warto inwestować?? [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

23 Lis 2017, 18:41

W ogłoszeniu jest podane, że ma 200 KM. Z tego co kojarzę, to w tych autach nie było ani silnika benzynowego ani Diesla o mocy 200 KM. W ogłoszeniu jest silnik benzynowy, 1,9 turbo, a więc znany silnik Ecotec. I z tego co wiem, to ma on 175KM. Ale mogę się mylić. Jednak warto się dopytać.
Jeżeli chodzi o sam silnik, to jest całkiem ok - nie było żadnych akcji serwisowych, nie ma z nim wiekszych problemów. Jednakże w aucie z tym silikiem z tego co wiem, to biegi są przełaczane za pomoca linek, co nie jest dobrym rozwiązaniem i w necie można znaleść opisy problemów z biegami. Inne problemy, to pekająca skóra na siedzeniach, głównie kierowcy ( jak ktoś o nią nie dbał ) oraz trzeszczące plastiki wnętrza, ale te pojawiają sie dopiero po ponad 200 tyś km przebiegów, a więc praktycznie jak w każdym innym aucie. Autko to jest raczej chwalone wśród użytkowników.
Z polecanych modeli, podobno najlepsze są te z silnikiem 1,8 Ecotec. W samochodzie tym nie ma wspomnianych wcześniej linek sterowania biegami. Jest też 2,2, ale tu są linki no i jest podobno bardzo paliwożerny i co gorsza nie nadaje się do LPG z powodu bezpośredniego wtrysku paliwa. Oczywiście da się przerobić na LPG, no ale...No i rozrząd kosztuje około 2 tyś złociszy. O Dieslach nie piszę, bo to nie ma sensu.

23 Lis 2017, 19:45

MotoAlbercik napisał(a):W ogłoszeniu jest podane, że ma 200 KM. Z tego co kojarzę, to w tych autach nie było ani silnika benzynowego ani Diesla o mocy 200 KM. W ogłoszeniu jest silnik benzynowy, 1,9 turbo, a więc znany silnik Ecotec

W ogłoszeniu jest silnik 2.0 Turbo i sprzedający pisze że był podciągany do 200KM.

23 Lis 2017, 20:01

SJ12 napisał(a):W ogłoszeniu jest silnik 2.0 Turbo i sprzedający pisze że był podciągany do 200KM.

Przepraszam - moja pomyłka w pisaniu - myślałem o 2,0, a piszę o 1,9.
Co do 200KM - hmmm, jakby to powiedzieć - wszystko zależy jak to jest zrobione, bo od tego zalezy trwałość i sprawnośc silnika. Jednakże wiadomo jak to jest z podnoszeniem mocy - silnik może i to wytrzyma, ale podzespoły...Z tym często bywa problem. Dlatego jak jest zrobiony na 200KM, to warto mu się naprawdę dobrze przyjrzeć. Nie wiem ile koni można w tym silniku dołożyć, biorąc pod uwagę podzespoły ( skrzynia biegów, sprzęgło itd itd ). Z chip Tuningiem mam mało do czynienia i wiem tylko tyle, co podsłuchałem albo poczytałem. Ale ogólnie wiem, że musi to być naprawdę dobrze zrobione. Czasem nawet podobno wymieniają niektóre podzespoły, żeby wytrzymały większą moc.

23 Lis 2017, 20:12

Samo sprzedawanie po nieco ponad roku auta, w które władowało sie kasę podnosząc jego moc już jest podejrzane. Ja bym ominął je szerokim łukiem i szukał dalej.

24 Lis 2017, 09:58

SJ12 napisał(a):Samo sprzedawanie po nieco ponad roku auta, w które władowało sie kasę podnosząc jego moc już jest podejrzane.

a co tu podejrzanego? Nie każdy wiąże się z autem na kilka lat. Wam to nie dogodzisz, auto nie ma gazu źle, auto ma świerzy gaz to też źle, powymieniane części eksploatacyjne podejrzane a jak nie wymienione to złom bo gość nie dba. Koszt podniesienia mocy nie jest duzy wiec na własne zyczenie ktoś sobie zrobił. Zauważ że cena nie jest niska jak za ten rocznik. Nie wiem co tu podejrzanego?
Ja jeszcze 2 miesiące temu pisałem na forum że nawet nie myśle o sprzedaży swojego auta, jakiś czas temu zrobiłem kpl hamulce, zmieniłem opony i zrobiłem serwis. Też zainwestowałem troche kasy i jednak idzie na sprzedaż (Już klient czeka na odbiór). Decyzje zmieniają się z dnia na dzień. Ja auta nie miałem dłużej jak ok 1.5 roku.
Co do zwiekszania mocy w tym silniku to jest to jak najbardziej bezpieczne. Nawet do 230 podnoszą i auto spokojnie wytrzymuje

24 Lis 2017, 10:43

Trzeba uważać i tyle, ale bez przesady. Sam jakbym dostał teraz lepszą ofertę pracy to bym sprzedał po roku i zmienił, pomimo wpakowania sporej kasy w części dobrej marki. Kilka miesięcy, do pół roku to rozumiem, ale rok to kupa czasu i auto może się znudzić lub zmieniają się warunki finansowe i stać na coś lepszego.