REKLAMA
Witam.
Mam problem z amortyzatorem tylnym prawym bardzo on skrzypi na kazdej dziurze. Ostatnio robilem przeglad wyszedl swietnie nic w zawieszeniu nie ma do roboty, bylem z tym u mechanika mowi wszystko dobrze, a mimo wszystko skrzypi mi jak stara kanapa probowalem dzis go posmarowac ale nie potrafie sciagnac tej oslony gumowej nie wiem czy da sie ja jakos wyciagnac bez sciagania amortyzatora czy nie bardzo ? Pomyslalem o tym aby spsikac go WD-40 tak od dolu majac ta koncowke rurkowata dalbym rade bez problemu tylko nie wiem czy dobrze tak psikac po calym amorze , bo czytalem zeby smarowac w razie czego te gumy czy cos w ten desen. Jak myslicie warto moze popsikac po calym tym wd ? Dodam tez ze jezeli ktos siedzi w tylu z tej prawej strony skrzypienie jest o wiele wiele wiele mniejsze praktycznie go nie slychac.
Moje autko to bravo 2 2010 r 1.4 90km , ewentualna wymiana amortyzatorow tylnych do tego cacuszka ile moze kosztowac u mechanika ?