SPOA w Samuraju

13 Lut 2011, 19:15

Czy dysponuje ktoś zdjęciami jak prawidłowo zrobić SPOA w Samuraju. Może ktoś ma przetestowane zmiany w układzie kierowniczym aby Sami prowadził się poprawnie. Interesuje mnie również tył tzn. jak przerobić drążki stabilizacyjne aby "buda nie pływała"
melikomp
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Zielona Góra

13 Lut 2011, 19:45

Ogólnie według mnie nie warto robić SPOA tylko zostać przy SPUA. Przy SPOA idziesz sporo w górę i automatycznie jesteś skazany na płaskie resory zbyt wygięte będą jeszcze bardziej destabilizować i tak wywrotne już auto. Do tego SPOA pracuje z racji płaskich resorów po prostu słabo. Musisz przerobić drążki z przodu, stabilizator napewno musi zostać żeby za bardzo to nie latało. Z tyłu Samurai nie ma stabilizatora ponieważ przy resorach niej jest potrzebny. Ogólnie miałem Samuraia i lift na resorach + lekko dłuższe wieszaki dawały mi podobną wysokość do SPOA ale o niebo lepiej pracowało, wybierało i krzyżowało się, tam gdzie kumpel na SPOA już odrywał koło ja miałem nadal wszystkie na ziemi. Tylko że ja też aby to było stabilniejsze miałem dystanse 35mm na stronę i felgę odwróconego trójkąta.
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

14 Lut 2011, 18:42

wszystko ma swoje plusy i minusy a temat byl juz poruszany wielokrotnie
jam mam SPOA i nie narzekam. Resory mam MAZUROWE i nie sa plaskie ale musialem wyjac jedno pioro bo bylo troche za twardo :mrgreen: wieszaki orginalne i auto zachowuje sie ok. Mimo wszystko jak mowil Jogi4x4 na trawersach trzeba uwazac ale tragedii nie ma. Mam odwrocone trojkaty wiec kilka cm na szerokosci zyskalem. Nie mam zadnych stabilizatorow ani tym podobnych niepotrzebnych gratow. Ze SPOA wiaze sie kilka problemow:
-przewody chamulcowe robia sie za krotkie
-trzeba umiejetnie przespawac mocowania resorow do mostow
-drazek kierowniczy trzeba przedluzyc, odpowiednio wygiac i wzmocnic zeby sie nie rozginal
-na waly napedowe trzeba dac dystanse ok 3cm
Pewnie jeszcze cos tam ale teraz nie pamietam.Amorki mam orginalne.
Zaleta jest napewno to ze w blocie nie ryje sie resorami i cybantami po ziemi jak to jest przy fabrycznym zawieszeniu.
nie ważne jak, oby do przodu :)
SJ413 '85, SPOA, PERSISHINI 225/70/15
PITSJ413:)
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 257
Miejscowość: Giżycko

15 Lut 2011, 19:28

Witam.tu masz fotki i opis (niestety po angielsku) http://www.tomsebooks.com/DieselSamurai.htm
zajxt
Początkujący
 
Posty: 53
Miejscowość: chruszczewka