Witam, potrzebowałbym SUVa / terenówki do 100 tysięcy złotych, cele:
-asfalt 70% (dlatego bardziej skłaniam się samochodu, który nie ma sztywnej ramy jak np. Nissan Patrol)
-30% góry, bezdroża, krzaczory
Ważne, by dowiozło kilka osób w Tatry lub Bieszczady, 350-500km. W planach jest też wypad po Skandynawii, Estonia>Finlandia>Szwecja>Norwegia. Żeby nam po prostu tyłki nie poodpadały.
Myślałem nad:
-pathfinder
-land cruiser V8 (starszy jakiś)
-subaru forester
Samochody całkowicie innej klasy, ale nie wiem co potrzebuję na takie wyjazdy. Co prawda, nie będę jeździł gdzieś wysoko w górach, ale bezdroża nie będą mi obce. Z kolei asfalt, no tak, do codziennej jazdy, zakupów i turystyki terenów bardziej przystępnych
![Wink ;)]()