Tankowanie elektryka vs samochodu spalinowego - porównanie kosztów

Tankowanie elektryka czyli ładowanie go z dużą mocą na ładowarkach miejskich nie jest tanie nawet w abonamencie. Tu przykład dla samochodu który zużywa średnio 18kWh na 100km (nie jest to wcale jakieś duże zużycie raczej takie dla średniego segmentu i jazdy w sprzyjających warunkach). Biorąc pod uwagę koszty z jednej z popularnych stacji ładowania GreenWay mamy takie stawki jak na zrzucie.

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

Mając to na uwadze i średnie zużycie które podałem oraz ładowanie z mocą DC>100kW to wyjdzie nam koszt za 100km:

• Energia Standard - 3,25zł * 18kW = 58zł
• Energia Plus - 2,60zł * 18kW = 46,8zł (plus abonament miesięczny 34,99zł)
• Energia Max - 2,20zł * 18kW = 39,6zł (plus abonament miesięczny 99,99zł)

Ok, lepiej będzie to widać w skali np 1000km pokonanych w miesiącu:

• Energia Standard - 3,25zł * 180kW = 580zł
• Energia Plus - 2,60zł * 180kW = 502,99zł (w tym abonament miesięczny w wysokości 34,99zł)
• Energia Max - 2,20zł * 180kW = 495,99zł (w tym abonament miesięczny 99,99zł)

Możemy to porównać do VW Golfa VII z silnikiem np. 1.4 TSI ze średnim spalaniem 7l/100km. Tu nas przejechanie 1000km przy cenie paliwa 6,7zł/l będzie kosztowało 469zł

Nie rozgraniczam tu miasta i trasy bo te różnice mogły by się pogłębić z korzyścią dla auta spalinowego (technika jazdy w obu przypadkach taka sama) nie mówiąc już o dieslu w trasie.

No, a teraz jeszcze weźmy sezon zimowy i np. dodatkowe podgrzewanie baterii w samochodzie elektrycznym czy ogrzewanie gdzie pompa ciepła potrafi trochę dodatkowej energii zużyć

Tu mamy dla porównania cennik ze stacji Orlen:

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

I jeszcze jeden cennik ze stacji Ionity dla porównania:

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

Od dawna jest wiadome, że samochody elektryczne nie mają nic wspólnego z ekologią, a stać na nie tylko tych, którzy zarabiają kupę kasy. Dla zwykłego Kowalskiego jest to auto niedostępne i będzie niedostępne jeszcze przez kupę lat. Nawet używka...A w sumie tym bardziej używka...Raz, że jest drogie w zakupie, a dwa jest droższe w utrzymaniu od Diesla czy benzyny. Nie wspominam już o LPG. Nawet całkiem niedawno włodarze jakiegoś miasta popłynęły z elektrycznymi autobusami - nakupili bo miało się opłacać, a teraz stoją, bo się okazało że użytkowanie jest za drogie....Ale ktoś tam kasę przytulił...

Zobaczcie z ciekawości jakie zapotrzebowanie na prąd mają samochody elektryczne według testu ADAC

Model -> Zapotrzebowanie według testu ADAC (w kWh/100 km)
Hyundai Ioniq Elektro Style -> 16,3 kWh/100 km
VW e-up! Style -> 16,7 kWh/100 km
Seat Mii Electric Plus -> 17,3 kWh/100 km
Mini Cooper SE -> 17,6 kWh/100 km
BMW i3 (120 Ah) -> 17,9 kWh/100 km
Kia e-Niro Spirit (64 kWh) -> 18,1 kWh/100 km
Smart Forfour EQ passion -> 18,4 kWh/100 km
Peugeot e-208 GT -> 18,7 kWh/100 km
Kia e-Soul (64 kWh) Spirit -> 18,8 kWh/100 km
Renault Zoe R135 Z.E. 50 Intens (52 kWh) -> 19,0 kWh/100 km
VW ID.3 Pro Performance 1st Max -> 19,3 kWh/100 km
Hyundai Kona Elektro (64 kWh) Trend -> 19,5 kWh/100 km
Tesla Model 3 Standard Range Plus -> 19,5 kWh/100 km
Opel Ampera-e First Edition -> 19,7 kWh/100 km
Peugeot e-2008 GT -> 20,2 kWh/100 km
Renault Zoe Intens (41 kWh) -> 20,3 kWh/100 km
DS 3 Crossback E-Tense So Chic -> 20,5 kWh/100 km
Tesla Model 3 Long Range AWD -> 20,9 kWh/100 km
Nissan Leaf Acenta (40 kWh) -> 22,1 kWh/100 km
Nissan Leaf e+ Tekna (62 kWh) -> 22,7 kWh/100 km
Porsche Taycan 4S Performance Plus -> 23,6 kWh/100 km
Tesla Model X 100D -> 24,0 kWh/100 km
Audi e-tron Sportback 55 quattro -> 24,4 kWh/100 km
Audi e-tron 55 quattro -> 25,8 kWh/100 km
Jaguar i-Pace EV400 S AWD -> 27,6 kWh/100 km
Mercedes EQC 400 AMG Line -> 27,6 kWh/100 km
Nissan e-NV200 Evalia (40 kWh) -> 28,1 kWh/100 km

Ile to wyjdzie w przeliczeniu na złotówki to już każdy umie sobie policzyć.