11 Kwi 2019, 08:39
Ja już kupę lat jeżdżę Grand Cheroke WJ z QD. Średnie spalanie, to jak wspomniał kolega około 20 litrów LPG/100, ale przy silniku 4,7. Napęd QD był tylko i wyłącznie w 4,7 benzyna. Można było spotkać w 4.0, ale to rzadkość. Po 10 latach użytkowania tego auto, mogę powiedzieć, że zabawa z nim w terenie, to przyjemność. Ale warunek - tylko i wyłącznie LPG, napęd QD hydrauliczny ( zero elektroniki ) , skrzynia automat hudrauliczny ( zero elektroniki do 2004 roku skrzynia 45RFE, potem już pełna elektronika 545RFE ), fotele skóra, więc elegancko do mycia po zabawie w terenie, można za małe pieniądze podnieść podwozie. Napędy są dość trwałe, mało awaryjne i do tego fabryczne, ale pod warunkiem, że się wymienia oleje w mostach i reduktorze. Minus - oleje są drogie, ale nie wchodzi tego dużo. Auto ma też dość duży kąt pochyłu, bo jak pamiętam to 45 stopni.
O tym Jeepie można poczytać w necie na jeepnieci.pl
W ternie elegancko radzi sobie też ZJ, mimo wielkiej budy, Frontera też fajnie jeździ, Nissan Patrol tylko do lekkiego terenu, bo auto za ciężkie i za wielkie, Pajero nie bardzo, aczkolwiek się je widuje w terenie i jeżdżą, Land Rover to raczej do turystyka tak jak Patrol. Vitara też fajnie się sprawuje w terenie.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...