
Silniki Toyoty z rodziny JZ zyskały już status legend. Solidny żeliwny blok jest w stanie wytrzymać niemal każdą modyfikację, a trzeba wspomnieć, że tunerzy potrafią doprowadzić moc tych motorów do absurdalnych niemalże poziomów. Modyfikacje ułatwia również udana konstrukcja głowicy.

Motory linii JZ znalazły wielkie uznanie w motorsporcie i tuningu. Uwielbiają je drifterzy, co owocuje wszczepieniem takich jednostek np. w Toyotę Corollę AE86, Mazdę RX-7 czy Nissana Skyline. W Rosji silnik ten trafił nawet do... sportowej Wołgi. Niektórzy tunerzy decydują się na połączenie głowicy 2,5-litrowego silnika 1JZ z blokiem 3-litrowej jednostki 2JZ, zyskując większą pojemność. Tak skonfigurowany motor jest określany w świecie tuningu jako 1,5JZ.