wujekk87 napisał(a):czyli warto wylozyc kilka tysiecy wiecej na auto z wiekszym silnikiem i oplaty do niego i eksploatacje
Już nie przesadzaj, jak masz zniżki a autor tematu zapewne je ma to różnica w tych opłatach znów nie jest tak porażająca, do tego eksploatacja:
Rozrząd : Różnica jedynie w cenie ok 200 zł pasek i napinacz do 1.9 a do mojego 2.5 TDI to samo plus pompa wody płacę 379 zł, do tego wymiana: wszystko masz na wierzchu, odkręcasz dwie śrubki, wyjeżdża chłodnica do przodu, przy odrobinie własnego zaangażowania i chęci bez ruszania się z garażu (nie licząc zakupu części) sam wymieniasz.
Awarie turbosprężarek ponoć są, mój kolega ma 2.5 TDI już od ponad 10 lat, 400 tyś niebawem a jakoś turbo zdrowiusieńkie, ja mam też już od dobrych 3 lat i najmniejszych problemów nie ma, kolega z wioski obok ma 3 takie busy TDI, ile mają przejechane nie wiem, na pewno dużo bo wozi ludzi do włoch i też póki co żadnych regeneracji czy napraw nie robił, jak się umie jeździć autem z turbiną to spokojna Twoja rozczochrana że tak powiem - nie musisz się martwić o nią, a zapewne lepiej jest mieć odrobinkę więcej mocy, niż mniej.