Volvo V40

09 Lut 2011, 08:08

Polecam 1.9 td 102 lub 115 koni. Znajomy śmiga cały czas 115 konnym ma ponad 250tkm i tylko napęd tankuje. Co do awaryjności to o silnik trzeba dbać

lej syntetyk nawet powyżej 200tkm i wymiany na czas. Jak kupisz od handlarza co dopiero sprowadził z pierwszych rąk z zachodu a auto ma 180tkm i jest lalka to nie dziwić się ze trochę pojeździ i się sypie jak tam licznik o połowę przebiegu cofnięty. Prawdą jakoby jest iż w modelach 1998-2001 kierownice szybko się wycierały (akcja serwisowa wymiany w ramach gwarancji nawet była) Ogólnie auto droższe w utrzymaniu od pospolitych marek ale w końcu to Volvo i kto jeździ to wie co mam na myśli porównując komfort i funkcjonalność.

09 Lut 2011, 09:35

Wiecie, co jak co po mieście, ale ja dużo jeżdżę w pół roku poprzednim autem zrobiłem 6k, była to benzyna i stacje odwiedzałem dość często, a miliarderem nie jestem. Chciałbym Volvo bo to jedyne kombi jakie mi się podoba, a chciałbym większe auto. No najbardziej, nad Volvem, podoba mi się Laguna II, no ale wtedy to już benzyna 1.8 najlepiej, bo diesle słyszałem że nie za fajne...

09 Lut 2011, 11:04

6 tys w pół roku to dużo? U mnie jak prywatnie jeżdżę i robie 20-25 tys w rok to mówie że to raczej nie dużo. Wszystko zależy od punktu widzenia.
Przy takich przebiegach jak Ci w dieslu cos padnie to ciekawe co wtedy powiesz jak będzie trzeba kilka tysięcy wydać. Ale skoro uważasz że na dieslu zaoszczędzisz kupuj diesla.

10 Lut 2011, 09:09

Co do kosztów napraw to możesz wziąć diesla D4192T2(95KM).
Jest sporo tańszy w naprawie od dwóch młodszych i mocniejszych silników ze względu że nie posiada Common Rail oraz jest na kole jednomasowym, a ekonomicznością mocno nie odbiega od nich. A jak Ci w zimę będzie zimno to możesz zainstalować grzanie płynu chłodniczego

Volvo oferowała to jako opcja i niektóre V40 są w ten gadżet wyposażone