. Okazało się, że prawdopodobnie od drgań(nierówności na drogach) "rozpadały się" 2 elementy, które bezpośrednio do siebie przylegają. Powinna je "usztywniać" metalowa rurka. Ta rurka wypadała z "mocowania" przy deklu zbiornika paliwa. Rozwiązaniem było po prostu(o ile pamiętam) przewiercić się na wylot w taki sposób, aby można było przeprowadzić zwykły miedziany drut, kawałek przewodu BEZ IZOLACJI. Drut zagięty, problem zniknął. Elementy pracują prawidłowo, nic się nie rozpada. Sprawdzone na wielu dziesiątkach tysięcy kilometrów.
REKLAMA
Witam!
Od kilku miesięcy nie mogę "rozgryźć" problemu odnośnie przekłamującego wskaźnika poziomu paliwa w VW Golfie mk3 Variancie. Po zalaniu do pełna, wskazówka oczywiście pokazuje pełno. Ale, gdy wskaźnik wskazuje już tylko połowę zbiornika, czyli ok. 27-28 litrów i zbiornik jest tankowany do pełna, to dystrybutor pokazuje, że wlane zostało ponad 40 litrów. Czyli ok. 40-45. Zbiornik ma pojemność ok. 55-56 litrów. Połowa z tego to załóżmy 28. A ćwiartka to oczywiście ok.14. Ale skoro powinno zostać wlane ok. 28-30 litrów, to to nie są 42 litry.
Dostałem się do zbiornika paliwa, odkręciłem pompę, sprawdziłem wszystko, ustawiłem ZGODNIE Z FABRYCZNIE OZNACZONYMI STRZAŁKAMI. Zrobiłem tak 2-krotnie. Mimo to nie można polegać na tym, co pokazuje wskaźnik, trzeba jeździć na "wyczucie". Pompa pracuje bez zarzutu, pływak i pręt na którym się trzyma nie trą o nic w zbiorniku, przewody elektryczne dochodzące do pompy są w dobrym stanie, nie są pourywane, polutowane, są jakie być powinny, prawidłowo podłączone.
Czy ktoś ma pomysł, co szwankuje? Jakiś przewód w progach nawala, jakaś złączka nie styka?
Pozdrawiam!
