Ja mam III jako drugie auto a ojciec od dwóch lat użytkuje GOLFA V 1.9 TDI 105KM Sport-line.
Jak kupowaliśmy go to naoglądałem się różnych golfów V -> w podstawie to bida straszna i środku także bida.
Polecam Ci wersje SPORT-LINE lub High-line to zupełnie inne auta W środku od golasów.
W sport line masz fajne kubły, 6-biegową skrzynie, sportowe zawieszenie, inne materiały i wykończenie deski boczków,kierownice trójramienną.
W High-line+ klima tronik, navi i większość z sport-line itd.
Auto miało 160kkm jak było kupione za około 40k pln dwa latka temu.
Prowadzi sie go wzorowo, ma naprawdę doskonałą trakcje( zawieszenie),
-jest w miarę dynamiczne i prawie nic nie pali
( w trasie do 4,5 l to żaden wyczyn zejść).
Deska podświetlenie w zasadzie z Audi A4 skopiowali ( bardzo miła dla oka szczególnie nocą)
Silnik 1.9 chyba wieczne;) tylko pasek rozrządu był przez 2-lata wymieniony( bardzo prosta wymiana).
Olej do pompo-wtrysku należy kupować ten z norma 505 Castrol co 20kkm.
Silnik na wolnych obrotach przy otwartej szybie wydaje taki nieprzyjemny dźwięk(pompowtryski) ale podczas jazdy jest cicho i przyjemnie.
Polecam Ci auto jest trwałe i naprawdę dobrze wykonane co widać i po jego cenie rynkowej. Omijaj tylko gołe wersje bo bida..
Dodam jeszcze taką oczywistość jak z Golfa III 1.8 przesiądę się czasem do tej V to pod każdym względem podczas jazdy widać przepaść technologiczną przez te 10 lat
A dodam , że i tą III potrafię wiele współczesnych aut zawstydzić;)
Pozdrawiam
Pozdrawiam.