Vw passat b5 1,8 jak podkręcic

11 Lut 2009, 16:46

posiadam vw passata b5 1,8 125km mozna go jakos podkręcic? tuning? zeby byl bardziej zrywniejszy i mial wiecej mocy?

11 Lut 2009, 16:59

udaj sie do specjalisty zeby ci zmienil oprogramowanie komputera i bedziesz mial pare kucy dodatkowo...

11 Lut 2009, 18:28

Dobra rada ale nie przesadzj bo bedziesz mial kłopoty,kilka kucykow nie wiecej!!!Czy warto???Jesli masz 125 ogierow i tobie malo

z kim sie chcesz scigać na naszych drogach???

Ja mam tyle w swoim i nie chcialbym ani jednego wiecej kuca nawet zdechlego!!!Tyle mi starcza ale koncze ten temat bo przeciez moga mnie wysmiac pasjonaci mocy!!!

11 Lut 2009, 19:04

To już lepiej zmień samochód lub silnik na 1.8 T

11 Lut 2009, 19:14

Madrzejszej odpowiedzi nie udzieli juz nikt!!!

11 Lut 2009, 19:18

No owszem możesz podkręcić moc o nawet 60KM. Ale silnik po paru tysiącach kilometrów będzie do niczego. Najlepszym wyjściem byłaby zmiana tego silnika na 1.8T lub od razu Passka z silnikiem 1.8T...wg mnie możesz zrobić delikatny chip tuning i ewentualnie to opro...

ale to jest wolnossąca benzyna ??

12 Lut 2009, 14:04

tak to jest wolnossąca benzyna? moge zwiększyc tz jak przbędzie tych 60km z wolnossącej benzyny? spalanie tez wzrosnie? slyszę często ze ludzie idą wgrac jakeigos wirusa i odrazu moc i moment sporo wzrasta a spalanie nawet maleje

PhantomASA1 napisał(a):Dobra rada ale nie przesadzj bo bedziesz mial kłopoty,kilka kucykow nie wiecej!!!Czy warto???Jesli masz 125 ogierow i tobie malo z kim sie chcesz scigać na naszych drogach??? Ja mam tyle w swoim i nie chcialbym ani jednego wiecej kuca nawet zdechlego!!!Tyle mi starcza ale koncze ten temat bo przeciez moga mnie wysmiac pasjonaci mocy!!!

a jakie ty masz auto? 125km duzo? przeciez to wcale nie jedzie bez redukcji to sie wcale nie zbiera np z 1500 obrotów, i wyprzedzac tez troche strach, trzeba ostro go kręcic zeby jechał

12 Lut 2009, 15:07

piotrauto benzyna nie po to ma obroty do 6-7 tys. zeby jezdzić nią na obrotach 1500

Możesz utrzymywać obroty 2-4tys. przy tym będzie oszczędna i nawet dynamiczna

A jeśli chcesz jezdzić samochodem na obrotach 1500 to kup sobie DIESLA

12 Lut 2009, 15:29

przeciez jak wyprzedzam to mam ok 3tys ale jak jade na równej drodze to stosuje eko jazdę i podobno auto najmniej pali jak ma obroty równe 1500
przy 2500-3000 pewnie więcej spali wiec Twoim zdaniem zamiast jechac na 5 biegu 80km/h i miec 1500 obrotów lepiej jechać na 4 biegu i mieć 2500 obrotów?

12 Lut 2009, 16:23

Ale dla autka nie jest dobrze jak ktoś go "muli" moja żona jeździ identycznie 2000obr/min i 4bieg. Ale ona od czasu do czasu jak jedzie do pracy i na drodze jest pusto to lubi sobie przycisnąć nawet do 4000-5000tys./obr

i podkreślam że jest to diesel.

Jak Ty tak mulisz benzynę to nie dziwne że ma mało mocy. A spróbuj jeździć choć raz na wyższych obrotach. Benzyna rozwija swoją moc przy wyższych obrotach i silniki benzynowe lubią jak się jeździ nimi na wyższych obrotach 5-7tys.

12 Lut 2009, 19:52

tak ale jak mam do roboty 4km to mam go tak zimnego kręcic?

12 Lut 2009, 20:01

na zimnym nie krec lepiej

12 Lut 2009, 20:45

Ehhh...to do takiego przebiegu jak ty robisz rocznie to nie trzeba autka

rower i świeże powietrze

No zimnego raczej nie :/ no to zagrzej go przed wyjazdem. Niech trochę pochodzi , prze gazuj trochę . Może to nie wiele zagrzeje silnik ale możesz nim kręcić wtedy. Ja teraz już go rano nie odpalam, bo wcześniej przy mrozach to musiałem, ale teraz przed wyjazdem do pracy (15km) grzeję go przed wyjazdem jakąś minutkę czasami więcej. Następnie jakieś 5km jeżdżę na niskich obrotach. A przez te pozostałe kilometry rura i wtedy dopiero Passek wkręca się w rytm

13 Lut 2009, 16:44

BRIAN842 napisał(a):Ehhh...to do takiego przebiegu jak ty robisz rocznie to nie trzeba autka rower i świeże powietrze

No zimnego raczej nie :/ no to zagrzej go przed wyjazdem. Niech trochę pochodzi , prze gazuj trochę . Może to nie wiele zagrzeje silnik ale możesz nim kręcić wtedy. Ja teraz już go rano nie odpalam, bo wcześniej przy mrozach to musiałem, ale teraz przed wyjazdem do pracy (15km) grzeję go przed wyjazdem jakąś minutkę czasami więcej. Następnie jakieś 5km jeżdżę na niskich obrotach. A przez te pozostałe kilometry rura i wtedy dopiero Passek wkręca się w rytm

passat w benzynie? czy dieslu jaki passat b5?
rura powiadasz na śniegu? ja teraz w obecnym okresie nie przekraczam nawet 2500 obrotów bo niema sensu, jest ślisko i nieda sie jechać szybko i dynamicznie wiec nierozumiem cie jak mozesz go katowac zimą

13 Lut 2009, 17:13

u mnie w Krk nie ma śliskiej jezdni.
Już od dawna mam w opisie Passata B6 a Ty jeszcze się pytasz jaki ? I jak go nie katuje tylko jeżdżę na wysokich obrotach...przecież samochody nie są do tego żeby jeździć nimi jak niektórzy emeryci nie przekraczając 2500obr./min

samochód wtedy staje się jeszcze gorszy bo go "mulisz" zamiast mu przypier...