Wisi mi jakaś blacha. Prawie wypadek!

13 Kwi 2011, 13:29

Witam
wlasnie wracalem samochodem do domu i w pewnym momencie gdy skręcałem samochod przestał reagować na moje ruchy, mozna było poczuć ostre wstrząsnięcie oraz hamulce zaczeły tak "trzeć". Ponizej zdjecie mojego podwozia. Wystaje jakas blacha. Tak chyba nie powinno byc.........??
Dodam ze prawie spowodowalem wypadek przez to co sie wydarzyło.



Zdjęcie

Zdjęcie

Zdjęcie
Stefanek
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: krakow

13 Kwi 2011, 14:23

To jest osłona między tłumikiem i bakiem ... trzeba poprawić ...
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

13 Kwi 2011, 14:43

silvo44 napisał(a):To jest osłona między tłumikiem i bakiem ... trzeba poprawić ...


dzieki, juz w zasadzie doszedlem do tego :P

ale jakim cudem sie oderwałą i o co sie zaczepiła jak patrze na droge i niebylo zadnych wybojów, studzienek itd.. pozostanie tajemnica

samochod pewnie nie reagowal na skręt bo blacha zaczepila i tylne koła jechały swoją drogą w przeciwienstwie do przednich, a to "tarcie hamulcow" to ppewnie ABS razem z samym zaczepieniem blachy spowodował taki wstrząs.
Stefanek
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: krakow

13 Kwi 2011, 20:08

Ściślej mówiąc jest to osłona między tłumikiem a wnęką na koło zapasowe.Może śruby mocujące już dojrzały albo osłona.
kant95
Zaawansowany
 
Posty: 695
Miejscowość: lublin
Prawo jazdy: 01 01 1981
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Chrysler Voyager
Silnik: 2.5
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

13 Kwi 2011, 21:27

Stefanek napisał(a):
samochod pewnie nie reagowal na skręt bo blacha zaczepila i tylne koła jechały swoją drogą w przeciwienstwie do przednich, a to "tarcie hamulcow" to ppewnie ABS razem z samym zaczepieniem blachy spowodował taki wstrząs.


Ta Twoja opowieść to się kupy nie trzyma . Ta osłona nie była w stanie zablokować tylnego koła . Prędzej by ją zmieliło , jest z cienkiej blachy aluminiowej . Po zdjęciach widać że jest wprawdzie oderwana , ale cała , nie uszkodzona .
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4971
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

13 Kwi 2011, 21:34

bonifacy napisał(a):Ta Twoja opowieść to się kupy nie trzyma . Ta osłona nie była w stanie zablokować tylnego koła . Prędzej by ją zmieliło , jest z cienkiej blachy aluminiowej

Masz calkowicie rację...
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    7 premier Toyoty namieszało na rynku w 2019 roku
    Rok 2019 był dla Toyoty rokiem siedmiu premier. Japońska marka wprowadziła na rynek nowe auta różnych segmentów - kompaktową Corollę w trzech wersjach nadwozia, sportowe coupé GR Supra, SUV-a RAV4, sporego ...

14 Kwi 2011, 06:17

kant95 napisał(a):Ściślej mówiąc jest to osłona między tłumikiem a wnęką na koło zapasowe

... tak oczywiście - nikt nie wie jednak po co ona tam jest ... ja swoją też już wyrzuciłem (odpadła) ... wystraszyło mnie jak nie wiem - taki huk był ...
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

14 Kwi 2011, 06:39

Może mieli za dużo blachy albo miał być zbiornik w tym miejscu a może pomylił ktoś zbiornik z kołem zapasowym.
kant95
Zaawansowany
 
Posty: 695
Miejscowość: lublin
Prawo jazdy: 01 01 1981
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Chrysler Voyager
Silnik: 2.5
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

14 Kwi 2011, 15:58

bonifacy napisał(a):
Stefanek napisał(a):
samochod pewnie nie reagowal na skręt bo blacha zaczepila i tylne koła jechały swoją drogą w przeciwienstwie do przednich, a to "tarcie hamulcow" to ppewnie ABS razem z samym zaczepieniem blachy spowodował taki wstrząs.


Ta Twoja opowieść to się kupy nie trzyma . Ta osłona nie była w stanie zablokować tylnego koła . Prędzej by ją zmieliło , jest z cienkiej blachy aluminiowej . Po zdjęciach widać że jest wprawdzie oderwana , ale cała , nie uszkodzona .


jesli blacha zaczepila o cos na drodze samochod mogl wpasc w poslizg i tak to mniej wiecej wygladalo, no bo jak wytlumaczyc to co sie zdarzylo?

Czyli z tego co rozumiem darowac sobie wprawianie nowej osłony? bo jest to niepotrzebne?
Stefanek
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: krakow

14 Kwi 2011, 18:44

Stefanek napisał(a):jesli blacha zaczepila o cos na drodze samochod mogl wpasc w poslizg i tak to mniej wiecej wygladalo, no bo jak wytlumaczyc to co sie zdarzylo?


Wierzysz że tak cienka blacha mogła przyblokować tak ciężkie auto ? Ale niech Ci będzie.
Mnie przychodzi do głowy inny możliwy scenariusz. Mogła puścić , odkleić się okładzina szczęki hamulcowej. Wtedy możemy odczuć przyblokowanie , szarpnięcie , usłyszeć tarcie oraz mieć wrażenie niestabilnego zachowania samochodu. Oderwanie tej blachy Mogłeś dostać gratis. Mogło tak być ? Niech się kto inny wypowie.
.
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4971
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

15 Kwi 2011, 16:28

Jak patrzę na te wszystkie wypowiedzi to nasuwa mi się pytanie czy ktoś w ogóle widział taka osłonę w realu :shock: ? przecież jest to osłona termiczna z cienkiej blaszki aluminiowej, można ją niewielką siłą wyginać rękoma. Ma za zadanie chronić karoserię ew. zbiornik paliwa przed nagrzewaniem się od układu wydechowego, działa jak typowy radiator. Więc zgadzam się w 100% z bonifacym, :smile: bo widać że zna się na rzeczy, a nie jest tylko teoretykiem który klepie to co gdzieś usłyszał.
Poza tym nie widzę możliwości aby ta blacha w jakikolwiek sposób mogła spowodować tarcie hamulca. Na zdjęciach nie widać także żeby była nawet zdeformowana, więc najprawdopodobniej od wstrząsu dopiero opadła na wydech.
arciasty
Stały forumowicz
 
Posty: 1012
Miejscowość: koluszki

02 Maj 2011, 18:15

Takie osłony to nie radiatory, to nie jest wymiennik ciepła. Ta osłona, chroniąca nagrzewanie się baku, blokuje w pewnym stopniu rozprzestrzenianie się ciepła poprzez promieniowanie. Dla tego też nie może się stykać z elementami wydechu, żeby nie zacząć przewodzić ciepła.

Na tej blasze widać lekkie uszkodzenie w tylnej części. Zapewne podczas cofania gdzieś samochodem, najechano na jakąś przeszkodę, przez co wyłamało się jej mocowanie i w sprzyjających okolicznościach wygięła się ona tak, że aż dało się to usłyszeć.
Szczera dyplomacja jest tak prawdziwa jak sucha woda albo drewniana stal. J. Stalin.
oprawca_1978
Początkujący
 
Posty: 67
Miejscowość: Zegrze

19 Lip 2013, 10:56

Wczoraj też mi odpadła. To jest osłona termiczna tłumika tył. Szpilki i nakrętki są ok, ale blacha do wymiany. Jak sobie z tym poradziłeś?
BBKing
Obserwowany
 
Posty: 2
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Astra H
Silnik: 1.4 90KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Rok produkcji: 2010

20 Lip 2013, 05:50

Skoro szpilki i nakrętki są "sprawne" to załóż sobie większe podkładki i powinno się trzymać..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

20 Lip 2013, 11:56

No, właśnie tak wczoraj zrobiłem, bo cena za tą blachę jest 159 zł + przesyłka, w serwisie też tyle. A tak to tylko kupiłem 3 większe podkładki z otworem pod szpilki M6 za kilkadziesiąt groszy, Astrunia lewym kołem na krawężnik, zdjąłem tylną gumę tłumika, żeby go trochę odchylić i po kwadransie gotowe.
BBKing
Obserwowany
 
Posty: 2
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Astra H
Silnik: 1.4 90KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Rok produkcji: 2010