04 Paź 2021, 20:15
Witam. Posiadam Jeepa Compassa 2.2crd. Po zmianie płynu chłodzącego i jego odpowietrzenie układ co jakiś czas się zapowietrza co skutkuje nagłym skokom temperatury. Po zatrzymaniu się i odkręceniu odpowietrznika wszystko wraca do normy. Po jakimś czasie wszystko się powtarza, tak jakby gdzieś układ łapał powierzę. Zaznaczam, że płynu nie ubywa ani nie podnosi się jego poziom. Wymieniony korek od zbiorniczka i nic. Mechanicy rozkładają ręce. Ma ktoś jakiś pomysł?