Szukam auta do max 9000zł

10 Paź 2008, 20:31

Szukam jakiegoś auta do 9000zł najlepiej coś taniego w utrzymaniu części itp(tak w razie czego) zastanawiałem się na Fiatem Siena i Skodą Felicją podpowiedzcie co wybrać i co o tych autach sądzicie.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
widzewiak2
Nowicjusz
 
Posty: 4

11 Paź 2008, 14:48

hmm... co z tego że części do tych aut są tanie skoro będziesz w nich musiał co chwilę coś wymieniać :) te samochody nie grzeszą raczej bezawaryjnością - ja bym się rozejrzał za jakimś roverem 416 lub jeśli wolisz diesla 420 - fajne autka i w miarę bezawaryjne
Ostatnio edytowany przez bbr86, 12 Paź 2008, 10:11, edytowano w sumie 1 raz
Kto za młodu głupim nie był ten na starość nie zmądrzeje...
bbr86
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 308
Miejscowość: Wałbrzych

12 Paź 2008, 10:06

Poszukaj polo albo ibizy. Co do felicii to autko jest całkiem niezłe - znam 3 osoby, które takimi jeżdżą i nie narzekają. A do tego części-taniocha
Ostrożność nie jest tchórzostwem.
Lekkomyślność nie jest bohaterstwem.
Martoro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 831
Miejscowość: Świętochłowice

12 Paź 2008, 19:56

moze honda civic? bezawaryjne ;) albo toyota corolla?
Offczar
Nowicjusz
 
Posty: 32

12 Paź 2008, 22:23

A moze Golfa III? Moj kolega niedawno kupil Golfa z 1994r za 8tys w bardzo fajnym stanie i jest bardzo zadowolony.
artekjawor
Nowicjusz
 
Posty: 34

13 Paź 2008, 14:58

A nie lepiej coś starszego ale bardziej niezawodnego np. Mercedes "190"??Niezniszczalny :twisted: jesli jest w dobrym stanie.
slowik93
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 478
Miejscowość: Augustów

13 Paź 2008, 21:10

za takie pieniadze tylko vw... (polo,golf) niezniszczalne jesli zadbane...
muzzy33
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 96
Miejscowość: Wrocław

13 Paź 2008, 21:27

artekjawor napisał(a):A moze Golfa III? Moj kolega niedawno kupil Golfa z 1994r za 8tys w bardzo fajnym stanie i jest bardzo zadowolony.


No właśnie niezniszczalne ale ja planuję coś młodszego kupić bo chciałbym nim pojeździć ok 3 - 4lat. może jakieś inne propozycje?
widzewiak2
Nowicjusz
 
Posty: 4

13 Paź 2008, 21:41

A ja tam mialem lanosa i 160 tys przebiegu bez najmniejszej awarii. Wiem, że nie jest to cud techniki ale jak na nasze łódzkie drogi spisywał się całkiem dobrze a i przyspieszenie ma niebotycznie lepsze niż siena i felicia. Felicie strasznie rdzewieją, a siena to wogóle porażka, lanosów było mnóstwo więc możesz kupić tanio niezajeżdzonego od jakichś dziadków, chyba że wolisz niemieckie marki to golf 3, audi 80 albo bmw 3, opel astra.[/url]
koczas
Aktywny
 
Posty: 355
Miejscowość: centrum Polski

13 Paź 2008, 21:48

koczas napisał(a):A ja tam mialem lanosa i 160 tys przebiegu bez najmniejszej awarii. Wiem, że nie jest to cud techniki ale jak na nasze łódzkie drogi spisywał się całkiem dobrze a i przyspieszenie ma niebotycznie lepsze niż siena i felicia. Felicie strasznie rdzewieją, a siena to wogóle porażka, lanosów było mnóstwo więc możesz kupić tanio niezajeżdzonego od jakichś dziadków, chyba że wolisz niemieckie marki to golf 3, audi 80 albo bmw 3, opel astra.[/url]



Zastanawiałem się nad Lanosem ale jakoś nikt mi do tej pory nie polecał coś słyszałem że maja blachę ocynkowaną nad astrą też myślałem ale znów mi ktoś mówił że lacha słaba
widzewiak2
Nowicjusz
 
Posty: 4

13 Paź 2008, 23:19

Jezdzilem kiedys lanosem 1.6 i musze powiedziec ze mile mnie zaskoczyl... mimo wszystko nie polecam tego auta tak jak nie polecam opla. Ople sa fajne na poczatku ale pozniej jak sie juz nimi pojezdzi to strasznie sie nudza, rdzewieja, wszystko w srodku skrzypi a i zadnej frajdy z jazdy a chyba to jest najwazniejsze... ja bym chyba szukal jakiegos vw albo japonskiego samochodu. Sa fajne, bezawaryjne, czesci tanie, malo pala i za niewielkie pieniadze mozna znalezc fajny egzemplarz... pozdrawiam i powodzenia w szukaniu...
muzzy33
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 96
Miejscowość: Wrocław

14 Paź 2008, 11:26

za takie pieniadze tylko vw... (polo,golf) niezniszczalne jesli zadbane...

Nie ma czegoś takiego jak niezniszczalne auto. Jeżeli wystarczy przestać o nie dbać, by się rozwaliło, to sorry, ale nie jest ono niezniszczalne. A uśpić czujność i przestać dbać jest bardzo łatwo.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

14 Paź 2008, 18:11

Dishman napisał(a):
za takie pieniadze tylko vw... (polo,golf) niezniszczalne jesli zadbane...

Nie ma czegoś takiego jak niezniszczalne auto. Jeżeli wystarczy przestać o nie dbać, by się rozwaliło, to sorry, ale nie jest ono niezniszczalne. A uśpić czujność i przestać dbać jest bardzo łatwo.


Chodziło o to ze jesli sie dba o te auta to moga naprawde dlugo posluzyc...
muzzy33
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 96
Miejscowość: Wrocław

14 Paź 2008, 19:08

muzzy33 napisał(a):Chodziło o to ze jesli sie dba o te auta to moga naprawde dlugo posluzyc...


Każde auto zadbane długo posłuży, bez względu na markę, tylko niektóre łatwiej jest "zaniedbać", a niektóre trudniej
Ostrożność nie jest tchórzostwem.
Lekkomyślność nie jest bohaterstwem.
Martoro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 831
Miejscowość: Świętochłowice

14 Paź 2008, 19:15

Nie zamierzam się wymądrzać. Powiem tylko o tym co wiem na pewno.
Wozem niewspółmiernie tanim w zakupie i eksploatacji w stosunku do wielkości i wygody była dla mnie moja Carisma 1,9 TD z 1997roku. Silnik jest tam od renówki praktycznie niezawodny. Jeździ pewnie, wytrwale i bezawaryjnie. Mógłbym marudzić bo wszystkie pierdoły mi po kolei wysiadały
np. elektryczne przyciski szyb, linka od klapy silnika, światełko górne wewnątrz się rozsypało, brzęczek otwartych drzwi padł, drzwi tylne lewe się nie otwierały itd, itd. ale ja po prostu nie lubię grzebać przy samochodzie i nie naprawiam tych bzdur wolałem sprzedać 2 tys. taniej. Tak, że ze spokojnym sumieniem mogę Ci polecić taki samochód jeśli lubisz przy nim majstrować.
jandrzej57
Nowicjusz
 
Posty: 22