14 Paź 2008, 19:15
Nie zamierzam się wymądrzać. Powiem tylko o tym co wiem na pewno.
Wozem niewspółmiernie tanim w zakupie i eksploatacji w stosunku do wielkości i wygody była dla mnie moja Carisma 1,9 TD z 1997roku. Silnik jest tam od renówki praktycznie niezawodny. Jeździ pewnie, wytrwale i bezawaryjnie. Mógłbym marudzić bo wszystkie pierdoły mi po kolei wysiadały
np. elektryczne przyciski szyb, linka od klapy silnika, światełko górne wewnątrz się rozsypało, brzęczek otwartych drzwi padł, drzwi tylne lewe się nie otwierały itd, itd. ale ja po prostu nie lubię grzebać przy samochodzie i nie naprawiam tych bzdur wolałem sprzedać 2 tys. taniej. Tak, że ze spokojnym sumieniem mogę Ci polecić taki samochód jeśli lubisz przy nim majstrować.