Auto do 10-12 tyś.

26 Cze 2017, 15:13

Witam wszystkich. Obecnie posiadam Foke 1.8 tddi. Nadszedł czas na zmianę rydwanu. Chciałbym prosić o pomoc w wyborze. Dzienny przebieg to 15 km w jedną stronę do pracy i z powrotem. Czasami 50 km. Miesięczny przebieg w okolicach 1000-1500 km. 70% trasa 30% miasto. Interesuje mnie benzyna albo b+g. Sedan albo hatchback. Czasami wyjeżdżamy z córkami więc trzy drzwiowy samochód odpada. Auta które mnie interesują to Audi A4 ( 1.8 t raczej będzie ciężko znaleźć w tym przedziale), A6, Mazda 6 2.0, Skoda Octavia 2.0. Może koledzy z forum zaproponują coś innego godnego uwagi. Będę wdzięczny za pomoc. Dziękuję i pozdrawiam.

26 Cze 2017, 18:18

Audi A4 ( 1.8 t raczej będzie ciężko znaleźć w tym przedziale),

Jeżeli masz na myśli B6 to zapomnij o jakimkolwiek silniku w tej kasie.

A6

Odpuściłbym, masa szrotu a koszty utrzymania niewspółmierne do wartości rynkowej.

Mazda 6 2.0

Za mały budżet na nie-szrota.

Skoda Octavia 2.0.

Jeśli design Ci odpowiada to ok, szukałbym jednak 1.8T

volvo s40, c5, laguna mk2 fl, rover 75, mondeo

Osobiście wybierałbym pomiędzy 75 a s40

26 Cze 2017, 18:56

Dzięki Invi za sugestie. Czyli Audi odpada w takim razie. Na Mazde 12 tyś. to za mało? Skoda jest strasznie nudna i poprawna do bólu. Ale na pewno tania w utrzymaniu. Nad wersją 1.8 t można by się zastanowić. Jaki silnik do s40 był by najlepszy? Chodzi mi o samą benzynę i pod lpg? C5 i Laguna też bardzo ciekawe auta. Wyposażenie bomba, komfort jazdy pewnie też. Co do Laguny trochę się obawiam, dużo słyszy się złych opinii o II. A Acord w tym przedziale cenowym jest warty uwagi? Nie wiem czy to istotne, ale mam możliwość kupna auta z Holandii albo z Niemiec.

26 Cze 2017, 19:21

Zadbane auta będą w DE czy NL droższe niż w PL.

Na Mazde 12 tyś. to za mało?

Pojedź do pierwszej lepszej i przekonaj się.

s40 - każdy benzyniak oprócz GDI/125ps (silnik od mitsubishi na bezpośrednim wtrysku). Celowałbym w 2.0/2.0T, 1.8 też ujdzie.

Laguna mk2 - i właśnie przez te "obawy" napisałem, że wersja po fl (2005+) gdzie poprawiono sporo bolączek.

Accord spoko, ale na VI imo nie warto wydawać więcej niż jakieś 8k

26 Cze 2017, 20:20

Laguna fajna. Można się zastanowić. Jak i Volvo

Rover też bardzo ciekawa propozycja. Tylko ciekawe jak z kosztami utrzymania? I zostaje jeszcze C5. No to jest w czym wybierać. Jak to mówią marką i rocznikiem się nie jeździ

Trzeba będzie poszukać na spokojnie i może się coś trafi godnego uwagi.

03 Lip 2017, 04:13

Sporo czytałem i chciałbym jeszcze się poradzić. S40 i 75, jak tu właściwie jest z serwisem? Czy jest on drogi jak się mówi? Auta bardzo fajne tylko to mnie zastanawia. Laguna 2 ph2? Czytałem mnóstwo opinii i polift jest bardzo chwalony. I na chwilę obecną jest to mój faworyt. Może nawet dozbieram do 14 tyś. więc jest szansa na zadbany egzemplarz. I jeszcze C5. Również ciekawa pozycja,lecz jak to jest z tym zawieszeniem? I ogólne koszty utrzymania?

03 Lip 2017, 07:56

SebaBu napisał(a):I jeszcze C5. Również ciekawa pozycja,lecz jak to jest z tym zawieszeniem? I ogólne koszty utrzymania?

Zawieszenie jest trwałe i komfortowe, a ewentualne naprawy nie będą problemem.Dodatkowo można sobie je regulować.

Przykładowe koszty części dla C5-ki download/file.php?id=2289&mode=view

Więcej znajdziesz tutaj
podsumowanie-i-spis-modeli-koszty-utrzymania-vt96514.htm

03 Lip 2017, 08:01

Lala, c5, s40 na podobnym poziomie widzę. Rover już dużo drożej wychodzi.

03 Lip 2017, 08:03

SebaBu napisał(a): Laguna 2 ph2? Czytałem mnóstwo opinii i polift jest bardzo chwalony.

Pewnie czytałeś to samo, co ja ładnych kilka lat temu - też kiedyś interesowałem się tym modelem. Polift jest bardzo chwalony, ale jedynie w odniesieniu do przedlifta, który zyskał sławę jako "królowa lawet" i parę ważnych głów poleciało za ten złom w kierownictwie Renault. Jeśli jednak rozpoznasz temat bliżej (zachęcam do wizyty na forum Renault Laguny, gdzie właściciele dzielą się swoimi doświadczeniami i opisują swoje awarie) przekonasz się, że Phase 2 to najbardziej usterkowe auto tego segmentu - awaryjny jest tu dosłownie każdy układ, chyba, że wybierzesz wersję 2.0T z automatem - bo to dobry silnik i skrzynia, ale pozostałe podzespoły są na takim samym poziomie jak w innych Lagunach (czyli niskim lub przerażająco niskim).

SebaBu napisał(a):I jeszcze C5. Również ciekawa pozycja,lecz jak to jest z tym zawieszeniem? I ogólne koszty utrzymania?

Poczytaj trochę o moich doświadczeniach z tym wyrobem samochodopodobnym:
rodzinne-do-20-tys-zl-byle-nie-francuskie-vt101785.htm

Nie pakuj się we francuskie auto w tym budżecie, po prostu tego nie rób - posłuchaj gościa, który dzięki tym samochodom z kompletnego laika samochodowego musiał przeistoczyć się niemal w diagnostę (chociaż wcale tego nie chciał!), bo zawsze było coś nie tak. Ja kiedyś nie dałem sobie przetłumaczyć, że wybieram złe auta, a potem udawałem, że wszystko jest ok. Życzę Ci, żebyś nie musiał tego robić - po prostu omijaj te buble i nie słuchaj, że "poprawiono sporo" - bo nie poprawiono bardzo wielu rzeczy. Napisać można wszystko, nawet to, że Laguna II to najlepsze auto świata, ale pamiętaj, że potem to Ty będziesz jeździł tym chłamem, a nie forumowicze, którzy Ci teraz Ci go chętnie polecają.

03 Lip 2017, 08:11

No to widzę, że nie masz miłych wspomnień o francuzach. Istna loteria, można by rzec, rosyjska ruletka. To zostaje s40 w takim razie.

03 Lip 2017, 08:27

SebaBu napisał(a):Istna loteria, można by rzec, rosyjska ruletka.

Bardzo trafnie to ująłeś. Tu nie liczy się serwis, pedantyczne traktowanie przez właściciela, ale tylko i wyłącznie szczęście. Czasem zdarzy się bowiem egzemplarz pancerny, z którym nic się nie dzieje - przykładowo pracownik mojego wujaszka dojeżdżał na budowę przedliftową Laguną 2 1.9 dCi (czyli "królowa lawet" w klasycznym wydaniu) i auto kompletnie się nie psuło, a gościu nie dbał o nie w ogóle - pałował od razu po odpaleniu, gasił od razu po pałowaniu, olej wymieniał kiedy mu się przypomniało...i nic

Ale generalnie to nie reguła, a wyjątek. Ceny na rynku wtórnym to zresztą doskonale obrazują - czemu np. Laguna III 2.0T jakoś nie chce tanieć, a Laguny II są najtańszymi obok bliźniaków z PSA autami segmentu D? No właśnie.

03 Lip 2017, 08:39

Przekonałeś mnie

Moja foka to pancerny okaz. Raz mi nawet przednia półoś walnęła, to bez problemu się doczołgałem do mechanika. I przez dwa lata to najdroższa naprawa. A tak po za tym nic się z nią nie dzieje. Co jeszcze mi przychodzi na myśl to Focus w benie, Mondeo mk3 i Vectra c. I w zasadzie na więcej budżet nie pozwala.

03 Lip 2017, 08:51

SebaBu napisał(a):Moja foka to pancerny okaz. Raz mi nawet przednia półoś walnęła, to bez problemu się doczołgałem do mechanika. I przez dwa lata to najdroższa naprawa.

No widzisz, a tutaj mówią, że każde jedno auto się psuje i że szybko zatęsknię za francuską motoryzacją

Ja ze swoimi autami (dotychczas zawsze made in France) bywałem u mechanika przynajmniej raz w miesiącu, praktycznie nie pamiętam okresu, kiedy wszystko by w aucie działało, zrobiłem jedną rzecz psuła się kolejna. Ostatecznie C5-ką bałem się pojechać w dłuższą trasę, używałem do tego wiekowego Audi 80, które dostałem w spadku po dziadku.

SebaBu napisał(a):Co jeszcze mi przychodzi na myśl to Focus w benie, Mondeo mk3 i Vectra c

Myślę poważnie o tym pierwszym, odbyłem nawet jazdę próbną i bardzo fajnie się tym jeździ, silnik 1.6 ma osiągi jak dla mnie wystarczające, zawieszenie wygodne, porządne fotele, przestrzeń wystarczająca. No i czytając forum Forda nie ma tu takich cyrków jak w Renówkach, Cytrynkach czy Pugach, poważne awarie praktycznie się nie zdarzają, silnik niezniszczalny, skrzynie wytrzymałe, zawieszenie też. Obok Corolli i Skody Octavii jest to bardzo poważny kandydat na moje kolejne auto.