Auto do 11k. Ekonomiczne, małe, miejskie i do firmy.

10 Gru 2011, 16:18

Witam!
Planuję kupno auta do mojej firmy. Moja firma zajmuje się nauczaniem języków obcych z dojazdem do klienta, wiec dziennie robię parę małych tras od 3 do 10 kilometrów., miesięcznie maksymalnie do 1000km. Nie potrzebuję żadnej super maszyny, komfort jazdy nie jest najważniejszy. Liczy się przede wszystkim! ekonomiczna jazda, również bezawaryjność auta, a jeśli jest średnio awaryjny to żeby części były w miarę tanie i łatwo dostępne. Rozumiem, że przy takiej charakterystyce jazdy lepsza będzie benzyna niż LPG czy diesel?
Mam do dyspozycji 11 tys zł.
Nie odrzucam żadnej marki i liczę na wasze sugestie. Sam rozważałem do tej pory Fiata Pandę i Forda Fiestę.
Proszę o pomoc : )
spiderpp
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 01 03 2009
Auto: Fiat Punto

10 Gru 2011, 17:15

Zimia robiac 3-5km, to diesel ci pali wiecej od benzyny, a benzyna sie nie zdarzy na gaz przelaczyc, lub zrobi to pod sam koniec. :D

Latem to prawie ci sie odrazu na LPG autko przelaczy i tutaj nie ma problemu.

Jak kupisz cos odrazu z LPG malej pojemnosci, to wyjdziesz na tym lepiej niz jezdzac autkiem co nie ma instalacji LPG.

Chyba ze kupic autko z instalacja II gen, troche z takimi instalacjami jest problemow czasami, ale mozesz nawet palic na gazie, czy odrazu po odpaleniu na gaz przeleczyc, nie jest to zalecane bo skraca zywotnsoc silnika, ale w przypadku instalacji IV gen, tz. sekwencji, to takie cos nie jest w ogole mozliwe.

Jak ci Panda pasuje, to kup jakas juz z wsadzonym LPG i tyle, czesci sa mega tanie, autko proste w budowie jak cep wiec naprawy tez tanie, tam nie ma zadnej filozofi, na dodatek kupisz cos w miare znosnym stanie i dobrym roczniku. Nawet ABS ma.

[link do oferty na Allegro wygasł]
2005 rok, krajowa, przebieg o ile prawdziwy to jest w miare niski, a przy krajowych od 1-szego wlasciciela czesto sa jednak prawdziwe przebiegi.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

11 Gru 2011, 15:11

A może by kupić coś tańszego a mianowicie Polo III w 1.0. Pali bardzo mało a jakbyś miał gaz w nim to już naprawdę minimalne koszty przejazdu, tanie i wszędzie dostępne części. A jak byś wychwycił gdzieś jakąś okazję to nawet byś za 11k kupił Polo IV 1 1.2 (trochę mułowaty ale daje jak na takie trasy to nie potrzebne nie wiadomo co). A jak nie podoba ci się polo to możesz poszukać tej pandy albo fiata sencento ( też jeszcze ci z niego kasy zostanie ).
maciek1203
Aktywny
 
Posty: 466
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Tarnobrzeg
Auto: Hyundai Pony
Silnik: 1.5 83KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1991
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czy serwisowanie w ASO się opłaca?
    Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...
    Renault na salonie Rétromobile
    Renault na salonie Rétromobile, obowiązkowym wydarzeniu dla wielbicieli zabytkowych samochodów, odbywającym się w dniach 5-9 lutego 2020 roku na terenach wystawienniczych przy Porte de Versailles (hale 1, 2 ...