Auto lekki teren do 25tys.

27 Lip 2019, 13:30

Witam wszystkich jestem Adam to mój pierwszy post, nie znam się na samochodach więc proszę o pomoc w doradzeniu. Potrzebne jest pakowne auto tanie w utrzymaniu, do zagazowania i w lekki teren. Mam obecnie pierwszego yarisa od 11 lat, jest to rewelacyjne auto pod względem kosztów utrzymania, ale dojeżdżam do domu polna droga która jesienią i wiosna jest nie przejezdna z powodu błota, da się dojechać ale uda się albo się nie uda, nie raz mnie ktoś wyciągał. Yaris jest mało pakowany i nie nadaje się do błota i jest niski. Proszę o propozycję auta które da radę sobie z błotem, jest pakowne wyższe i tanie w remontach, dobre do zagazowania do 25 tysięcy. Da się coś znaleźć żeby nie paliło 15l gazu? Pozdrawiam serdecznie.

27 Lip 2019, 14:03

Sprawdź Suzuki SX4/ Fiat Sedici. Co prawda nie sa pakowne ale moze Ci wystarczy. Jeżeli cos większego to koszta eksploatacyjne będą wzrastać. Np volvo xc70

27 Lip 2019, 14:33

Dzięki za szybką odpowiedź, mam dwoje dzieci więc dwa foteliki z tyłu wózek do bagażnika no i czasami jakieś torby. Ale w tych pieniądzach egzemplarze xc70 są bardzo zjezdzone a samochód fajny. Czyli raczej muszę się pogodzić z kosztami utrzymania?

27 Lip 2019, 15:28

Takie SX4 ma niskie koszta utrzymania więc zaproponowałem Ci je jako kompromis, reszta aut większych gabarytów będzie o wyższych kosztach eksploatacji. Można jeszcze rozglądać się za Mitsubishi Outlander i Subaru Fotester ale uwaga na rdze

13 Sie 2020, 00:55

Czesc,

Szukam lekko 'uterewionego' kompakta. Nie wiem czy takie cos istnieje. Generalnie rzecz biorąc jestem wędkarzem i fajnie gdybym mógł zjechać w lekki teren i zwodować ponton/dojechać do jeziora. Pracuję obecnie zdalnie jednak czasem będę musiał przejechać 150km do firmy w jędną stronę - raz na tydzień/raz na 2 tygodnie. Roczny przebieg około 15tys. Głównie będą to trasy koło 10-20-30km w jedną stronę, oprócz tego dojazdy do pracy po drodze szybkiego ruchu. Auto nie musi być super ładowne, choć trochę gratów w nim woże(astre h czasem pakuje do końca). Szukam raczej benzyny.

Mam JDG(jednoosobowa dzialanlość gospodarcza) i zastanawiam się na leasingiem vitary. Jechałem nią ostatnio jednak mam mieszane uczucia. Wolałbym siedzieć jednak niżej:) Nie szukam auta do offroadu, jednak przeswit bardzo by mi się przydał i 4x4 również(choc bym bez niego przeżył). Najbardziej by mi chyba odpowiadał subaru xv, może forester. Z tym, że musiałbym się liczyć na wydatek koło 50k w benzynie za 7-8 letnie auto no i trudniej by mi było uzyskać finansowanie- w gotówce teraz tyle nie mam(a mam własnie koło 25-27k). No i koszty takiego auta byłby pewnie większe.

Nie chciałbym kupować 2 aut i do jednego i drugiego, mieszkam w bloku i musiałbym kupić jeszcze jedno miejsce parkingowe. Zależy mi na takim kompromisie..

Auto lekki teren do 25tys.

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum