Chamstwo na CB

13 Cze 2011, 12:07

Co sadzicie o zachowaniu niektórych kierowców na cb, od kąd cb stało się dostępne coraz więcej buroków z brakiem kultury słychac. Zamiast pomagać jeden drugiemu to się wyzywaja

13 Cze 2011, 12:13

To jest zmora cb radia, buraki sobie w marketach radia kupili i nie pomagają tylko wkurzają, często też dają dzieci do cb żeby sobie dzieci pogadały i rośnie kolejne pokolenie radiowych buraków

13 Cze 2011, 12:24

No a najgorsi sa Ci co zagłuszaja eter np teksty ,,Pysia pysia" itp. czasem mysle ze na kupno cb radia powinnien taki klient przejsc testy psychiczne

a potem dostac zezwolenie na uzywanie tego.

15 Cze 2011, 13:10

Hahah dobre:D Ja na szczęście nie mam tego wynalazku i raczej się na kupno nie zanosi bo mi nie potrzebne:p

15 Cze 2011, 14:52

kiedyś słyszałem, że "pysia pysia" to sie peda*y skrzykują ale nie wiem ile w tym prawdy

18 Cze 2011, 23:31

Nie kupiłem i nie zamierzam kupować zbędny gadżet. Wasze wypowiedzi jedynie to potwierdzają.
Pozdrawiam

22 Cze 2011, 17:28

Mam CB od nastu lat, odkąd jeździłem zawodowo. Wtedy trzeba było mieć "papiery" na radio i wszyscy się o to burzyli... Teraz kupić może każdy łoś w kerfurze i rżnąć cfaniaka...

Ale...
Kiedyś, pytając o drogę ZAWSZE uzyskiwałem odpowiedź, mimo, że bat był na 1 aucie na 200. Teraz bat sterczy na 6 z 10 aut i nigdy nikt Ci nie odpowie.
A dlaczego tak jest?
Bo kiedyś posiadanie CB nobilitowało. Mając bacik wstępowałeś do "lepszej" grupy kierowców, którzy zawsze się wspierali. I to właśnie jest kluczowe zagadnienie. Kiedyś CB POMAGAŁO kierowcom na drodze.
Dzisiaj jest traktowane jako "antyradar", "wykrywacz psiarni" itp. Teraz już nikt nie ma wątpliwości - na CB nie znajdziesz pomocy. Najwyżej zostaniesz "wykorzystany" w charakterze "gdzie te psy były, bo mi się spieszy"...
Kiedyś, jeśli pytałeś o drogę, zawsze wiedziałeś gdzie jest korek, wypadek, zwężenie, szuszarka, ale kultura wymagała odpowiedzieć jak droga wyglądała w drugą stronę, lub wytłumaczyć, że dopiero startujesz. No i obowiązkowe pozdrowienia na koniec rozmowy.
Dzisiaj słychać tylko pytanie - odpowiedź i ciszę...

A to wszystko związane jest z tym, że każdy burak w golfie i kalibrze MUSI mieć CB, nawet jak nie ma ustawionych świateł i łyse opony... Ale żeby jeszcze oleju trochę w głowie i kultury zachowania na radiu? Nie... to już zbyt wysokie wymagania. Przecież mam bata na aucie, więc jestem panisko! :/

23 Cze 2011, 18:20

fourup napisał(a):A to wszystko związane jest z tym, że każdy burak w golfie i kalibrze MUSI mieć CB, nawet jak nie ma ustawionych świateł i łyse opony... Ale żeby jeszcze oleju trochę w głowie i kultury zachowania na radiu?

?
A co, to teraz tylko Golfy i Calibry jeżdżą? Zawodowców już nie ma? Pytanie jest takie, co się stało, że zawodowcy Tobie nie odpowiadają?

fourup napisał(a):Kiedyś, jeśli pytałeś o drogę, zawsze wiedziałeś gdzie jest korek, wypadek, zwężenie, szuszarka, ale kultura wymagała odpowiedzieć jak droga wyglądała w drugą stronę, lub wytłumaczyć, że dopiero startujesz. No i obowiązkowe pozdrowienia na koniec rozmowy.

Przecież to cały czas funkcjonuje. Jak pytasz o drogę, to często dostajesz odpowiedź zwrotną o tym, że stoi drogówka, ale również ITD. Golfiarzy ITD nie interesuje.
To samo jest z ruchem wahadłowym, czy innymi utrudnieniami. Teraz odpowiedzi masz więcej, niż kiedyś. Zresztą jest gigantyczna różnica jak jedziesz głównymi drogami i jak zjedziesz na boczne. Na głównych zadajesz pytania w eter i niech ktoś odpowie. Na bocznych mijasz bacika i zwracasz się do niego "po imieniu" (kolego ze Scanii... | kolego z Astry...) bardzo rzadko taki ktoś Ci nie odpowie.

23 Cze 2011, 20:12

Nie mam tego wynalazku ale kiedyś jechałem ze znajomym i przez dobre 100 km ktoś puszczał muzykę Edit Piaf (czy jakoś tak) Szału można było dostać.
Ogólnie przydatny sprzęt dla tych co naprawdę dużo jeżdżą niestety coraz częściej montowany z myślą o łamaniu przepisów. Inny znajomy na moją wypowiedź, że CB nie jest mi potrzebne odpowiedział "Dostaniesz parę mandatów to sobie kupisz"
Pozostawiam bez komentarza.

23 Cze 2011, 21:03

Używam CB od 3 lat i fakt faktem jest taki że jak kupowałem to 3 lata temu to było całkiem inaczej ... a teraz wykorzystywane jest do rodzinnych pogawędek... i zawsze się dziwie dlaczego muszą mobile przekazywać te "ciekawe" informacje na kanale 19 ... skoro mamy 40 kanałów... Panuje ogólne zaśmiecanie teraz... A zwróć uwagę to jeszcze czlowiek zostanie wyzwany od najgorszych i każą radio wyłączyć jak nie pasuje... o bluźnierstwach i puszczaniu "śmiesznych" pioseneczek nie wspomnę ... O odpowiadaniu jak tam dróżka niewspomnę ... jeszcze dzięki kierowcą Tirów można się czegoś dowiedzieć bo z osobówek nic a nic ... Mija się 3 auta z CB pytasz się a tu cisza.... Ja wjeżdżając do miasta wyłaczam CB bo panuje istny harmider... Tym bardziej jak niektórzy kupili sobie CB z biedronki gdzie słychać tylko pisk.... Jak tak dalej będzie ja rezygnuje z CB...

24 Cze 2011, 08:05

Luke_16 napisał(a):Ja wjeżdżając do miasta wyłaczam CB bo panuje istny harmider...

Ale bacik na dachu siedzi dalej. Mija Cię np. fourup, zadaje pytanie, które pozostaje bez odpowiedzi i się chłopak denerwuje, że małe mobile są bezużyteczne.

Znam i takich z małych samochodów, którzy jadą w "trasę" 30 km, pytają na wylotówce jak tam ścieżka, wyłączają radio i później włączają przy wjeździe. Zapytań w "trasie" nie słyszą, a bat na osobówce rzuca się w oczy zdecydowanie mocniej.

24 Cze 2011, 09:19

Dishman po mieście wrzucam bata do auta... raz mi się zdarzyło że zapomniałem ... ale po mieście jazda z CB to jakaś masakra...

04 Lip 2011, 09:32

Fakt faktem, na CB jest coraz więcej chamstwa i czasami ciężko się dogadać. Ale odnośnie pomocy to muszę tutaj powiedzieć, że zawsze, kiedy pytam otrzymuję pomoc. Czasami zapytam raz, czasami dwa - ale pomoc mam zawsze. Najgorsze jest jednak to, że pomocy udzielają czasami osoby, które nie znają danej trasy ale grają eksperta. Jeżeli na radiu jest kierowca, który usłyszy błąd i o tym powie, to pół biedy, ale jeśli nie ma takiego... no to problem. Sam też, jeżeli wiem, to udzielam pomocy, kiedy trzeba

To że inni wykazują się brakiem kultury i rozumu, nie znaczy że ja też muszę

22 Lip 2011, 17:01

CB jest super na dłuższą trasę. Nawet nie chodzi o radary czy policję ale jak jest jakiś korek, objazd, to wtedy jest nieocenione. A że chamstwo? Wiadomo, jak wszędzie, są ludzie kulturalnie i nie kulturalni, na to się już nic nie poradzi...

08 Sie 2011, 11:25

Chamstwo jest na cb z prostego powodu - ludzie po prostu muszą odreagować jakoś (szczególne tirowcy, którzy są zestresowani jak mało kto). No a że na cb możesz sobie pobluzgać zupełnie anonimowo, no to efekt mamy jaki mamy

Chamstwo na CB

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum