Chory kręgosłup potrzebne wygodne auto 40k

12 Wrz 2018, 09:38

Witam

Mam niecałe 40 lat i poważne kłopotu z kręgosłupem, dyskopatię zruszone krążki itd

Potrzebuję wygodnego auta jeżeli chodzi o miękkie zawieszenie i komfort jazdy. Temat był kiedyś na forum ale tam był znacząco inny budżet dlatego piszę i proszę o pomoc.

Jestem komputerowcem na autach się nie znam. Mój budżet to 35-40 tysięcy.
Oprócz możliwie miękkiego zawieszenia i komfortu jazdy (chciałbym nie czuć dziur w plecach

dobrze by było aby auto było wyższe (łatwiej wsiadać) i przydała by się automatyczna skrzynia biegów prawdziwa hydrauliczna.
Jeżdżę głównie po mieście ale czasami w weekendy chciałbym wygodnie z rodziną podróżować na większych odcinkach więc chyba benzyna. Rocznie przejeżdżam tylko 5-10 tyś. Auto może mieć ponad 10 lat i 200k przebiegu tylko żeby było wygodnie i warte zakupu

Sprawdzałem 2-3 auta ale narazie nie chcę sugerować i od razu coś faworyzowac lub skreślać, wiem że samemu będę musiał się danym autem przejechać proszę o propozycję co warto sprawdzić. Wiadomo że komfort najważniejszy ale ważne też aby auto nie było mega awaryjne bo sam to mogę zatankować

)

Będę podawał dalsze informację i odpisywał na wasze propozycję.
Z góry wielkie dzięki za pomoc, pozdrawiam

12 Wrz 2018, 10:52

Miłoszek napisał(a):Potrzebuję wygodnego auta jeżeli chodzi o miękkie zawieszenie i komfort jazdy.

Najlepiej szukać samochodu z zawieszeniem hydropneumatycznym i ćwiczyć mięśnie brzucha oraz pleców przynajmniej raz w tygodniu. Warto też żeby fotel kierowcy był wyposażony w podparcie dla kręgosłupa na odcinku lędźwiowym.

Miłoszek napisał(a):Jeżdżę głównie po mieście ale czasami w weekendy chciałbym wygodnie z rodziną podróżować na większych odcinkach więc chyba benzyna. Rocznie przejeżdżam tylko 5-10 tyś. Auto może mieć ponad 10 lat i 200k przebiegu tylko żeby było wygodnie

Myślę że powinno być to auto min. klasy średniej w wersji kombi bo takie najlepiej się sprawdzają dla rodziny przy wyjazdach, w mieście może być czasem problem z parkowaniem ale tu sobie można zawsze jakoś poradzić

Pisałeś o automacie ale piszesz też o dużych przebiegach więc tu jak najbardziej trzeba zwracać uwagę również na samą skrzynię która może być kosztowna w naprawach. Jeżeli chodzi o benzynę to myślę że to bardzo słuszna decyzja.

Ja od siebie w tej cenie polecam Avensisa T27 z silnikiem Valvematic 1.8 lub 2.0 mają one skrzynię CVT automat bezstopniowy i jeżeli ktoś dbał o niego to na pewno sporo jeszcze przejeździ. Warto jednak przy tym samochodzie zastanowić się nad wyborem manualnej skrzyni która ma sześć przełożeń do przodu. Co prawda nie ma ona zawieszenia hydropneumatycznego ale całkiem komfortowo się nią podróżuje.

Jak byś chciał samochód z takim zawieszeniem to wiem, że Citroeny C5 pod tym względem sprawdzają się tylko tu nie wiem dokładnie jak jest ze skrzynią automatyczną ale to może już koledzy z forum coś więcej napiszą.

12 Wrz 2018, 12:08

Dzięki za odpowiedź.
Avensis ma mój tata właśnie kombi

Jest w miarę wygodny ale teraz potrzebował bym coś jeszcze miększego... no i jest niska więc odpada... podoba mi się RAV4 ale ta jest piekielnie sztywna...

Z toyoty myślałem o Verso wyglada ok ale nie jechałem, chętnie o niej bym jakieś opinie co do komfortu itd itp usłyszał.

C5 z hydro podobno super wanna na kołach

)) ale niski...

(
Jechałem C4 Picasso i szczerze jak narazie chyba najlepiej ale benzyna nie ma automatu tylko jakieś cudzadztwo nakładka auto na skrzynie ze sprzegłem...
I to rozwiązanie mi znajomi odradzali...

Więc nie chciałem sugerować ale C4 fajny ale benzyna nie ma automatu...
A jeżdzać głównie po mieście boję się Disli...
Jak Toyota to może Verso? Co myślicie?
Podobno Ford C-Max też można by spróbować, jak myślicie?
No i na koniec jak już się ujawniam

Podobno mega jest Lexus RX400, to juz Hybryda i się boję bo się nie znam no i w moim budzecie to jakis 14 letni.... czy warto???
A może coś innego jak już widzicie w co wstępnie celowalem?
Dzięki za każdą pomocną odpowiedź

12 Wrz 2018, 12:23

Mozesz pomyśleć tez o autach amerykańskich, siedzenia mięciutkie jak w Starym tapczanie i w dodatku wyptofilowane pod pozycję prostą, ja tez mam problemy z dolna częścią kręgosłupa więc zwracam na to szczególna uwagę. Ravka jest za twarda tak jak wspomniałeś, dla mnie dobrze się jeździ BMW, siedzenia ani twarde ani miękkie i regulowane na różne sposoby a zawieszenie mega komfortowe. Zobacz tez mercedesa w203 bo na w211 chyba za mały budżet

12 Wrz 2018, 12:32

Miłoszek napisał(a): Toyota to może Verso? Co myślicie?

Bardzo fajny samochód i jak bym miła wybierać między C-maxem a Verso to zdecydowanie Toyota tyle że w tej samej cenie kupisz sporo młodszego C-maxa. Verso natomiast z silnikiem 1.8 o którym pisałem wyżej fajnie się sprawdza ale Avensis wygodniejszy jest na dłuższych podróżach

no i faktycznie niżej się wsiada.

Miłoszek napisał(a):Jechałem C4 Picasso i szczerze jak narazie chyba najlepiej

Jest chyba najbardziej miękki z tych co wymieniłeś.

Myślę że musisz szukać samochodu w segmencie VANów tzn. bardziej mini VANów tak jak Verso, C-max bo rozumiem że duże VANY (Voyager, Sienna, Odyssey itp.) nie interesują Ciebie z racji na częstą jazdę po mieście. Takie samochody by były najwygodniejsze w podróży ale też będą najwięcej paliły bo maja spore silniki i swoje ważą plusem jest to że większość z nich ma skrzynie automatyczne w standardzie przy silnikach benzynowych.

12 Wrz 2018, 13:14

Dokładnie taki mini VAN jak C4 Picasso w krótkiej wersji byłby idealny z automatem i wyprodukowany przez Toyotę albo Mercedesa

))
Mercedesy jak wspomniał użytkownik wyżej na pewno wygodne ale niskie a jednak chcialbym siedziec wyżej bo wsiadanie/wysiadanie dużo wygodniejsze.
BMW np X3 fajny ale już podobno będzie sztywny

Amerykańskie duże były by super ale cena paliwa po mieście mogła by dodać zamiast bólu pleców bólu głowy

Więc temat nie jest łatwy dlatego proszę jak uważacie że coś spełni moje oczekiwania i warto żebym poszukał i się próbie nim przejechał to piszcie.

Jeżeli są właściciele Verso i C-Max na forum proszę o opinie jak oceniacie te auta pod kontem np. łapania studzienek

i ogólnie komfortem zawieszenia

12 Wrz 2018, 13:21

Z reguły to wszystkie SUVy są sztywne. Wysokość + masa robią swoje, gdyby były miękkie to by się oderwały od jezdni np. w teście łosia.

Najlepsze byłoby coś na hydro, ale taki MB czy Citroen są własnie niskie... Nie wiem jak z budżetem, ale był jakiś Audi podwyższony, tylko to już niewiele ma wspólnego z ekonomią...

12 Wrz 2018, 18:39

Może Mercedes B klasa?

12 Wrz 2018, 19:00

Myślałem o nim...
W komisie zanim się przejechałem powiedzieli że on tylko wyglada na wysoki że ma akumulator w podłodze i że nogi idą do przodu i że nie bedzie mi wygodnie...nie upieralem się i odpuściłem może błędnie? Jechał nim Pan? Jest wygodny, siedzi się normalnie?

Dzięki za każdą sugestię pozdrawiam

12 Wrz 2018, 19:52

Ja bardziej miałem do czynienia z A klasą W169, ale te auta są ze sobą spokrewnione - B klasa jest większa, a na tej podstawie mogę stwierdzić, że do Twoich celów będzie

fajny automat

12 Wrz 2018, 20:27

Ja trochę jeździłem B klasą i na mnie zrobiła dobre wrażenie, nawet ciekawie się tym jeździ. Sporo miejsca jest dla kierowcy i pasażerów

12 Wrz 2018, 22:19

A jak oceniasz 'miękkość' zawieszenia tego merca na tle innych aut którymi jeździłeś?
I jak fotel i ogólnie komfort jazdy?

13 Wrz 2018, 13:31

Komfort każdy odczuwa inaczej wiec to co powiem moze nie być miarodajne. Na pewno jest to co innego niż A klasa. Co do zawieszenia no to jest trochę z tych sztywniejszych niestety. Fotel taki w sam raz ale brak regulacji zaawansowanych .Nie jeździłem tez długich tras tym autem ale sprawia wrażenie ze mozna nim wygodnie podróżować. Najlepiej znajdź takie auto z ogłoszenia gdzieś blisko siebie i umów sie na jazde próbna, wtedy sam ocenisz.

13 Wrz 2018, 14:50

Dokładnie taki jest plan, to co uznam po waszych radach że warto zobaczyć sam w okolicy potestuję. Tylko wolę tą listę zawęzić do najciekawszych pozycji

Ja jestem zielony ale mam pewien dodatkowy pomysły co do klucza wyboru.
A może wiecie w jakich autach klasy VAN/SUV w tych lepszych wersjach było pneumatyczne zawieszenie
Bo z tego co na poustalalem to C4 ale tylko tył, Merc MLC, Fortd S max chyba i chyba Fort C-Max w wersji Titanium
Jak to będzie konieczne to budżet mogę zwiększyć do 45-50k ale w ostateczności...

Bo z pneumatycznym zawieszeniem to chyba było by mi najlepiej

13 Wrz 2018, 15:01

Przed chwilą ktoś mi powiedział w komisie przez tel że Fordy nie mają pneumatyki to już nie wiem...
Sam raz jechałem S-Maxem jako pasażer taxi i koleś jak zobaczył że powoli wsiadam że kłopoty z plecami itd itp
Przyłączył zawieszenie na jakieś tam komfort....i jechało się całkiem spoko
Ale może takie komfortowe przełączniki to nie tylko pneumatyka ale na zwykłym też da radę.... to jakie to mają ?

))
Może to by wystarczyło a bym nie zbankrutował