
Wlasnie sie zarejestrowalem tutaj z uwagi na fakt....zostania szczesliwym (mam nadzieje:)) posiadaczem mojej pierwszej w zyciu Toyoty..

1. Pierwszy temat ktory mnie nurtuje to przede wszystkim fakt, ze auto dosc swieze, ale jednak raport diagnostyczny byl do niego, co prawda nie w pelni, ale czesc badan mam potwierdzona na karcie i jedna pozycja mnie martwi - geometria, zbieznosc itd, a pozycja "polizg boczny tylna os" mam wartosc wykraczajaca poza graniczne widelki - na moje pytanie w ASO, uzyskalem odpowiedz jedynie, aby sie nie tym nie martwic, bo to tyl (auto ma naped na przod) i generalnie nie podlega to nawet badaniu.... Nie mniej nie daje mi to spokoju...zwlaszcza ze nie jestem eskpertem w dzidzienie motoryzacji - pozwolilem sobie zalaczyc foto, bylby ktos tak uprzejmy i wytlumaczyl mi ta wartosc bardziej lopatologicznie?
ZDJECIE w zalaczniku
2. Pierwszy wyjazd z salonu, wszystko ok...dzisiaj dzien nastepny i kontrolka TPMS od cisnienie w kolach caly czas swieci... - powod do zmartwien? Jechac z tym do ASO (jestem laikiem nawet w tych sprawach), czy po prostu na stacje...zmierzyc czy mam 2,5 Bara w kazdej, jak mam to wcisnac guzik od resetu (kalibracji)???
3. Ostatnie moje pytanie to generalnie...pierwszy szok i wrazenie ze spalania..

Na prawde bede wdzieczny za kazda nawet najdrobniejsza porade i podzielenie sie swoimi doswiadczeniami - zwlaszcza w tym jakze ekscytujacym ale i nieco nerwowym okresie, gdy czlowiek uczy sie nowego "blaszaka":)