04 Lut 2013, 19:22
Trzeba rozgraniczyć naturalne ślady użytkowania auta i wady lakieru czy efekty powypadkowej amatorskiej naprawy. Generalnie jeśli mówimy tu o aucie 5 letnim,to karoseria powinna wyglądać jak nowa. Jeśli tak nie jest,to należy poszukać innego auta lub zbijać cenę zakupu w konkretnym rozmiarze.
Jednak kiedy auto ma lat kilkanaście,to trudno zakładać,że będzie idealne i będzie bez jakiejkolwiek skazy. Musiałoby chyba stać przez 10 lat w garażu na stałe... Co więcej,takie ślady normalnego zużycia i użytkowania czyli ryski na karoserii,świadczą o nieukrywaniu wad karoseryjnych przez sprzedającego. Ważniejsze jest np. to czy pomimo rysek od kluczyka na drzwiach,wszystkie szybą są oryginalne. poza tym w nastoletnich autach liczy się bardziej stan techniczny i mechaniczny pojazdu,brak rdzy a nie jakaś tam ryska na drzwiach. Lepiej kupić auto sprawne z ryskami ,niż odpicowany złom,który zrujnuje naszą kieszeń w warsztatach.