REKLAMA
Witam,ostatnio kupiłem i założyłem u wulkanizatora opony zimowe.
Niestety nie zauważyłem skazy na jednej z opon ,dogadałem się już na wymianę opon lecz niestety póki co wulkanizator nie ma opon w tym rozmiarze,a najbliższa dostawa za ok 2tyg.
I teraz pytanie czy mogę na takiej oponie jeździć?Czy czasem nie wybuchnie np.jadąc autostradą?Ta skaza jest na środku opony i nie ma bezpośredniego kontaktu z nawierzchnią(póki nie ma śniegu)
Jakby kawałek bieżnika ucieło?Nie wiem dokładnie co się z nią stało.Nie ma drutów,a w tym miejscu nie ma żadnego bąbla itd.
Opona jest z połowy 2013roku i ma ok 5,5-6mm bieżnika.
Opona siedzi na tylnej osi w e46.
Czy mogę z taką oponą jeździć przez te ok 2 tygodnie?