Jak jesteś zdecydowany to warto jeszcze ponegocjować w salonie, może dużo już nie opuszczą ale mogą dorzucić korzystny pakiet ubezpieczeń lub opony zimowe czy jakiś inny przydatny dodatek.
Rok się dopiero co zmienił a to też dobra podstawa do negocjacji aczkolwiek Toyota nie słynie z dużych upustów.
Próbować zawsze warto
zaczął bym jednak od porównania ofert poszczególnych dealerów.
Może też trafić się jakieś auto powystawowe.