Do 45 tys. Starsze czy nowsze?

20 Maj 2010, 11:14

Witam, czytam forum od około miesiąca i nocami przesiaduje na allegro :) Do tej pory jeździłem samymi mini vanami i przyznaje, że kompletnie się nie znam na samochodach. Mam możliwość kupić volvo s40 z 2006r za 40tys sprowadzone ze stanów, z fajna opcja, mocnym silnikiem (2,4i, 170KM) i założonym LPG. Jednak jeździłem trochę Hondą Accord w dobrej opcji z roku 2009 i jestem teraz trochę wybredny. Generalnie chodzi mi o to, że w Volvo czuje się trochę jak w zabawce a w Hondzie jak w czołgu :) Stąd moje pytanie czy nie lepiej kupić samochodu trochę starszego ale bardziej komfortowego? Znajomy rodziców sprzedaje audi a6 quattro 2,5; 180KM kombi z roku 2004 (zaufany sprzedawca). Jeszcze nim nie jeździłem ale sprawdzałem już kiedyś taki samochód i właśnie tak się w nim czułem, jakbym jechał porządnym samochodem, nie zabawką.

Auto ma służyć rodzinie przez około 3-4 lata raczej na trasę. Rzadko będzie wykorzystywane w mieście z tego względu, że posiadam auto, którym jeżdżę do pracy. Lub może coś innego w tej kasie?
mfker
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: Wro

20 Maj 2010, 11:40

Generalnie to Audi warto kupić przedewszystkim dlatego że jest od znajomego, jest pewne i nie ponosisz ryzyka kupienia jakiegoś powypadkowego, zakatowanego truposza z przebiegiem 400tys. km z Niemiec. O ile oczywiście znajomy ma je od nowości albo kupił też z pewnego źródła (rodzina albo znajomi). 2.5TDI ma kiepską opinię, ale ja już bym wolał zaryzykować tutaj, niż szukać na allegro jakiegoś 1.9TDI (który ma bardzo dorbą opinię) ale z mniej pewnego źródła.

Jeśli zależy ci na komforcie, to lepiej kupić starszy, ale wyższej klasy (ilość miejsca, wyciszenie, na ogół lepsze wyposażenie i mocniejszy silnik chociaż nie zawsze), a jeśli na kosztach to nowszy (na ogół mniej pali, za tą samą cenę jest nowszy więc mniej się psuje, tańsze części w tym i np. opony, tańsze ubezpieczenie). Z wyposażeniem, spalaniem i silnikiem to nie jest takie oczywiste bo wiele zależy od wersji którą wybierzesz.
ACSznycel
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 848
Zdjęcia: 12
Miejscowość: z nienacka

24 Maj 2010, 20:46

Volvo z tym silnikiem pojeździsz i wygodnie i dynamicznie, myślę , że przy tej cenie do dobra opcja z tym motorem.
Przedstawiciel Volvo na Forum
Napisz do mnie jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o samochodach Volvo
coronil
Początkujący
 
Posty: 127
Miejscowość: Warszawa

25 Maj 2010, 16:11

Kupiłem już kiedyś stuknięty samochód i wziąłem tym razem ze sobą znajomego rodziców (były mechanik oraz koleś sprowadzający fury przez 20 lat w jednym). Po 10 sekundach ten Pan stwierdził, że to volvo jest po wypadku, walnięte w przód, że cylindry nie są od silnika volvo, ogólnie masa części nieoryginalna, inny kolor przodu. Wykonał telefony do trzech mechaników z tego miasta (Krosno Odrzańskie, mała mieścina w lubuskim pod granicą z Niemcami) okazało się, że jeden z nich robił auto a konkretnie silnik przez około 3 miesiące. Auto było sprzedawane jako bezwypadkowe, stało w komisie, właściciel tłumaczył się, że nie wie jakie auta pozostawiają u niego w komisie ludzie. Auto zostało ponownie wystawione na oto moto, można je znaleźć na allegro (nie podaje linka). Chciałbym zaznaczyć, że to tylko opinia mojego mechanika. Również chciałbym przestrzec wszystkich kupujących, bo sam uwierzyć nie mogłem w to jak można dać się orżnąć. Trzeba sprawdzać wozy w ASO albo mieć kogoś zaufanego kto się zna na rzeczy.

A teraz do sedna sprawy. W związku z tym, że oczywiście tego samochodu nie kupiłem ponawiam prośbę o pomoc w znalezieniu fury.

Dysponuję kwotą 45-50tys. Szukam czegoś co sprawdzi się w trasie z dynamicznym silnikiem (ale bez przesady, około 150KM) rozważam:

VW Passata b6
skode octavie II/superb
audi a4
bmw seria 3
honda accord
toyota corolla/avensis
seat leon (sprawdzi się od czasu do czasu w trasie? bo bardzo mi się podoba, ma wmiare tyle miejsca co jakieś bmw3 a mógłbym go dorwać w tej kasie dosyć nowego)

podobają mi się jeszcze SUVy ale w tej kasie chyba nie znajde niczego konkretnego?

a może jakieś inne propozycję, chciałbym mieć w miarę egzotyczne auto (takie, których mało jeździ po drogach) Ojciec podpowiada mi passata, no ale co drugi na ulicy to passat, może nie b6 no ale b5 jest na potęge. Na mojej ulicy jest chyba pięć.
mfker
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: Wro

25 Maj 2010, 20:14

Na twoim miejscu rozważałbym tylko BMW serii 3 albo młodszy Seat Leon lub Skoda Octavia II (to takie same konstrukcje, tylko nie bierz z TDI, celuj w TSI/TFSI - benzynowym z turbo), w zależności od tego czy wolisz trochę starszy ale większy wyższej klasy jak BMW 3, czy młodszego kompakta typu Skoda albo Seat.
ACSznycel
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 848
Zdjęcia: 12
Miejscowość: z nienacka