REKLAMA
Witam,
Potrzebuje porady. Aktualnie potrzebuje auta 2+1 jednak w najbliższej przyszłości 2+2.
Samochód na tygodniu będzie używany na dojazdy do pracy (4 km w tym tylko 4 skrzyżowania i odcinek ponad 2,5 km prostej). Dojazd 4 dni w tygodniu. Od czasu do czasu wypad za miasto z rodziną i 2-3 dalsze wyjazdy wypoczynkowe. Najlepiej wychodzi by była to benzyna, jednak nie boje się diesla.
Budżet jak napisałem 30 tys możliwość dobrania 10tys kredytu jednak to już raczej na takie jakieś auto marzeń. Ogólnie fajnie by było jak by miał automatyczną skrzynię biegów i jakieś ogrzewanie dodatkowe (siedzenia lub webasto) z uwagi na krótkie trasy silnik raczej nie daje rady się zagrzać.
Przeglądam oferty i w sumie rodzi mi się główne pytanie. Auto nowsze czy jednak starsze ale klase wyższe.
Do tej pory jednym z moich faworytów był i40
[link do mobile.de wygasł]
Wiem że diesel ale ciężko o benzynę. Reszta idealna
Jednak od pewnego czasu się zastanawiam czy warto wydawać tyle kasy i patrzeć jak przepada. I teraz w sumie główny problem lepiej kupić auto starsze np.
[link do aaaauto.pl wygasł]
W sumie jeżeli chodzi o wyposażenie i silnik to ideał. Koszty użytkowania też raczej wydają się być rozsądne.
Czy jednak [link do aaaauto.pl wygasł]
Wiem że to nie ta sama klasa jednak wszyscy polecają to auto. A jak się rodzina powiększy i nie damy rady się zmieścić to myślę że sprzeda się z niewielką stratą.
Czy jednak [link do aaaauto.pl wygasł]
Najnowsze ze wszystkich tylko obawiam się szybkiej utraty wartości auta.
A no i jeszcze jedno auto. Od znajomego Insignia 230tys km przejechane, przy 225tys km wymienione w silniku pompa wody, wszystkie oleje (silnik i skrzynia biegów) i filtry, pasek rozrządu itp. Niedawno wymieniane świece. Automat, kombi, webasto silnik 2,0 cdti podniesiona moc silnika do ponad 200 KM. Bogate wysposażenie jednak auto z 2012 roku (przed liftem). Tylko cena 35 tys trochę wydaje mi się za wysoka. Jest on 2 właściciele, sprowadził dla siebie z Niemiec. Dba o auta więc wypieszczone na maxa.
Co byście doradzili bo różnica 7 lat a przebiegami niewiele się różnią. Czy merc będzie drogi w utrzymaniu?
A i czy polecacie firmę AAA?
Patrzyłem jeszcze mazde 6, lagune, c5, mondeo, optime i carensa.