REKLAMA
Witam, jestem po samodzielnym remoncie silnika remoncie silnika ( z pomocą emerytowanego mechanika ) , trwalo to 10 dni ale sie udało została splanowana głowica, szlif zaworów plus gniazd, został wymieniony jeden zawór ponieważ był wypalony. Wymienione panewki korbowodowe oraz główna przyczyna brania oleju to pierścienie, które też zostały wymienione, wiadomo standardowo doszły wszystkie nowe uszczelki i płyny ustrojowe . Pacjent to Almera Tino 1.8, mam pare pytań odnośnie pierwszych kilometrów, jak powinno wyglądać docieranie.
Czy powinienem wymienić olej z filtrem po przejechaniu pierwszych 1000 km +/-, czy poprostu skrócic interwał w pierwszym etapie np do poziomu 5 tys km? olej to PMO 5w30
Samochód przed remontem jeździł na LPG, ile trzeba przejechac km na benzynie ? czy można od razu odpalić LPG po wczesniejszym dobrym ustawieniu instalacji ?
Teorii na przeróżnych forach jest dużo, więc już sam nie wiem
Staram nie przekraczac się zakresu obrotów powyzej 3 tys, czy to dobra metoda ? biegi zmieniam płynnie
Licze na wasze doświadczenia z tego typem problemu , bo zapewne nie jedna osoba przechodziła to samo co ja i ma mętlik w głowie
Pozdrawiam Mariusz