Mazda 2 – dziecko miasta, czy raczej wszechstronny młodzieniec

23 Wrz 2015, 15:20

Mazda 2 to obecnie najmniejszy członek rodziny Mazda. Nie oznacza to jednak, ze najmniejszy, to znaczy najgorszy i odstający od większego rodzeństwa. Firma od kilku lat realizuje program tworzenia samochodów będących czymś pośrednim między modelami Prestiżowymi i popularnymi. Od tych pierwszych przejęto komfort, jakość wykonania i poziom wyposażenia, a od drugich cenę i ofertę silnikową skierowaną także do klienta poszukującego jednostek o mniejszej mocy. Pierwszym modelem który miał być takim złotym środkiem była Mazda 6. Kojonym –Mazda3, a najmłodszym dzieckiem takiego projektu jest prezentowana właśnie Mazda2.

Styl KODO w pomniejszeniu

Wystarczy jeden rzut oka na nową Mazdę2 i oczywiste staje się, że nie jest to zwykły samochód. Przyciągający oko styl i atrakcyjny wygląd zainspirowane zostały filozofią projektową KODO – Dusza ruchu. Jednakże o ile w przypadku Mazdy 6 - dużego modelu o odpowiedniej długości i szerokości, a także Mazdy 3 - będącej zwartą sylwetką nawiązującą do wystrzelonego pocisku, taki proces jest banalnie prosty, o tyle Mazda 2 jest pojazdem małym i realizacja projektu jest utrudniona. Dokładnie to pojęcie „mały segment B” muszę nieco uściślić, gdyż o ile w czasach Golfa IV, Golf ten (należący do segmentu C) miał długość 415 cm, a Polo (segment B) miało 371,5 cm, to obecnie nowe modele segmentu B mają długość 4 metry. Tak więc modelowi Mazda 2 (406 cm długości) bliżej jest do tak popularnego na naszych drogach Golfa IV niż sprowadzanych dawnych Polo, Cors, czy Peugeot 206.

Wracając jednak do meritum należy podkreślić, że w modelu Mazda 2 udało się wprowadzić styl KODO i płynne linie wysmukłej, muskularnej sylwetki samochodu sugerują wewnętrzną moc i utajoną energię, które tylko czekają na uwolnienie. Jej dynamiczna osobowość i radość życia sprawiają, że Mazda2 z łatwością przyciąga uwagę przechodniów, a jak przekonaliśmy się na parkingach przed centrami handlowymi, zdobywa także wielbicieli.

Zanim przejdę do opisu wnętrza, z dziennikarskiego obowiązku podaje jednak także inne wymiary samochodu: szerokość – 169,5 cm, wysokość – 149,5 cm, rozstaw osi – 257 cm, pojemność bagażnika – 280 litrów.

Wnętrze – lekkość, finezja, urok osobisty

Gdy kiedyś rozmawiałem z stylistą samochodów, który zaprojektował m.in. wnętrze Peugeot 508 – Adamem Bazydło – podkreślił mi bardzo istotną cechę: „Nabywca musi zwrócić uwagę na samochód i być nim zainspirowany, do tego stopnia by podejść bliżej. To muszą osiągnąć kreatorzy design karoserii. Gdy jednak podejdzie i otworzy drzwi, musi być tak zafascynowany, aby wsiąść do wnętrza. To zaś zależy od stylistów projektujących wnętrze”.

W przypadku Mazdy 2, ten oczywisty slogan wśród stylistów, był zapewne oczkiem w głowie, gdyż faktycznie po otwarciu drzwi człowiek jest zauroczony i… musi zająć miejsce za kierownicą

To na co musimy zwrócić wówczas uwagę to fakt, iż nowa Mazda2 jest zaprojektowana z myślą o kierowcy, udostępniając mu ergonomiczne rozmieszczone elementy sterowania i wyświetlacze.

Siedząc we wnętrzu łatwo zauważymy, że przypomina ono kokpit samolotu. Prędkościomierz i pozostałe wskaźniki mają wspólny obrys przypominający kadłub samolotu, a deska rozdzielcza rozpościera się niczym skrzydło samolotu. Nawet nawiewy klimatyzacji są stylizowane na dysze silników odrzutowych.

Ten sportowo-nowatorski styl deski równoważy kolorystyka wnętrza. Tutaj nie realizowano pomysłu sportowej czerni, czy podkreślającego nowoczesny styl tytanowo chromowanych dodatków. Zamiast tego mamy skórzaną tapicerkę wykonaną w kolorach białym i czarnym (z czerwoną aplikacją), przy czym kolor biały ma rozświetlać wnętrze dzięki umieszczeniu go na większej powierzchni siedzeń, dużych połaciach obić drzwi i doskonale wkomponowanym pasku na desce rozdzielczej, a czarne są jedynie elementy łatwe do zabrudzenia, czyli miejsca siedzenia, tylne oparcie foteli, oraz górne i dolne części poszyć drzwiowych. Dzięki tej podwójnej formie wnętrza uzyskano bardzo efektowny styl zadawalający zarówno wielbicieli nowoczesnych technik, jak i stonowanych elementów klasyki.

Jazda – nowość bez kompromisów

Po zajęciu miejsca we wnętrzu i uruchomieniu silnika (przycisk uruchamiania silnika, zamiast odpalenie kluczykiem, jest standardem nawet w wersji najtańszej) przed kierowcą wysuwa się przezroczysta płytka wyświetlacza Head-up. Przyznam, że nie lubię tego urządzenia, gdyż wyświetlany obraz przed oczyma rozprasza mnie i wolę tradycyjne zerknięcie na prędkościomierz. Jednakże w tej Maździe udało się skonfigurować urządzenie tak, iż nie było ono denerwujące i rozpraszające. Otóż w ustawieniach (można ustawić m.in informację o szybkości, szczegółach nawigacyjnych trasy, czy ostrzeżeń z systemu i-ACTIVSENSE, ale także wysokość obrazu i jego intensywność świecenia) można tak obniżyć wyświetlany obraz, że znajduje się on nie na wysokości wzroku, ale krańcu pokrywy silnika od strony szyby. W efekcie nie jest on punktem na drodze, rozpraszającym kierowcę i zmuszającym do ustawiania „auto focusa naszych oczu”, ale doskonale widocznym wskazaniem, gdy delikatnie opuścimy wzrok (cały czas jednak postrzegając obraz na drodze).

Po ustawieniu wyświetlacza włączamy zatem bieg w automatyczne skrzyni na Drive i… delikatnie ruszamy do przodu. W mieście silnik mający 90 KM generowanych przy 6000 obr/min i moment 148 Nm przy 4000 obr/min, zachowuje się cicho i bardzo płynnie wkręca się na wyższe obroty. W efekcie samochód przyspiesza na tyle szybko, że bez problemów utrzymujemy się w ruchu miejskim (dopiero pisząc tekst zwróciłem uwagę, iż przyspieszenie wynosi 12 sek, gdyż podczas jazdy nie było to odczuwalne jako przeszkoda w ruchu równorzędnym z innymi samochodami). Także średnica zawracania wynosząca 9,4 metra czyniła z modelu fantastyczną wersję do miasta.

Gorzej było jednak po wyjeździe na trasę.

To niestety efekt stosowania automatycznej skrzyni biegów w samochodach z małymi benzynowymi silnikami wolnossącymi. Ponieważ zmiana biegu następuje przy wysokich obrotach silnika, a przełączenie jest związane z obniżeniem tych obrotów, poruszając się po charakterystyce momentu obrotowego mamy początkowo wysoki moment i wraz ze spadkiem obrotów jego niższą wartość. Możemy to porównać z wdrapaniem się na szczyt góry i nagłe przemieszczenie do połowy zbocza, aby rozpocząć wdrapywanie ponownie. Ponieważ automatyczna skrzynia wolniej wybiera zmianę przełożeń, bardziej odczuwamy tę „ponowną wspinaczkę” i w efekcie często jest szarpnięcie ograniczające nasz ruch. Problemów tych nie ma w przypadku wersji z silnikami doładowanymi, które mają wyższy moment obrotowy, a jego charakterystyka jest bardziej płaska (nie ma efektu „spadnięcia z góry”). Jednakże w Maździe mającej silnik wolnossący ten problem istnieje. Nie pomoże nawet włączenie trybu SPORT mającego uzależnić przełączenie przy wyższej prędkości obrotowej (przełącznik przed dźwignią zmiany biegów). Po prostu trzeba się przyzwyczaić, aby delikatnie dodawać gazu, gdyż tylko w ten sposób mamy pewność płynnej jazdy. Rozwiązaniem jest samodzielna zmiana biegów (ruch dźwigni zmiany biegów lub łopatkami przy kierownicy), przy czym musimy pamiętać, aby przed multiplikacją biegu ściągnąć nogę z pedału przyspieszenia i ponownie „wdepnąć gaz”.

Fantastycznym rozwiązaniem jest za to system MZD Connect

Siedząc w wygodnym, doskonale wykończonym wnętrzu nowej Mazdy2 mamy łatwy dostęp do swojej muzyki, mediów społecznościowych i wiadomości tekstowych dzięki wyposażeniu współpracującemu z telefonami komórkowymi. Sterowanie systemem MZD Connect odbywa się za pośrednictwem dużego, siedmiocalowego, kolorowego ekranu dotykowego oraz prostego w obsłudze systemu sterowania HMI, co wymaga jedynie minimalnego wysiłku i pozwala zachować koncentrację na drodze. (system dostępne w wersjach SkyENERGY i SkyPASSION)

Warto też odnotować to czego w modelu nie widać. Są to przede wszystkim systemy i-ACTIVSENSE, czyli zaawansowana technologia bezpieczeństwa, która zapewnia ochronę, bezpieczeństwo i komfort zarówno w miejskich korkach, jak i podczas jazdy autostradą. Nowa Mazda2 ma całą gamę czynnych i biernych systemów bezpieczeństwa, w tym system wspomagający hamowanie i zmniejszający ryzyko kolizji przy małych prędkościach (SCBS) opracowany przez Mazdę, który automatycznie hamuje po wykryciu możliwości najechania na przeszkodę przy niskiej prędkości. (system dostępny w wersji SkyPASSION).

Systemami, które są całkowitą nowością w motoryzacji, a stosowane jedynie w Maździe to systemy I-ELOOP oraz I-STOP. Ten pierwszy, to jedyny na świecie układ hamowania odzyskowego, który przechowuje energię w kondensatorze zamiast w akumulatorze (niemożliwe jest tak szybkie i częste ładowanie-rozładowywanie akumulatora). W efekcie energia stosowana do zasilania wielu elementów jak światła, radio, wycieraczki itp. jest pobierana z kondensatora, zamiast z alternatora napędzanego silnikiem.

Doskonałym uzupełnieniem systemu i-ELOOP jest system i-STOP. W tradycyjnych systemach wyłączania silnika na biegu jałowym do ponownego uruchomienia silnika jest stosowany, tak jak przy uruchamianiu auta, rozrusznik. W I-STOP, dzięki odpowiednim technologiom bezpośredniego wtrysku paliwa i optymalizacji położenia tłoków unikatowy system Mazdy umożliwia niemal natychmiastowy zapłon, znacznie zmniejszając przy tym zużycie paliwa.

Dla kogo?

Mazda 2 jest pojazdem segmentu B, czyli wersją klasyfikowaną jako model miejski. Jest wprawdzie prawie tak duża jak modele segmentu C sprzed kilkunastu lat, ale to wzrost wszystkich modeli tej klasy. To co z pewnością wyróżnia Mazdę 2 to wygląd, wykończenie i wyposażenie godne klasy Premium. Niestety wiąże się to także z ceną bazową wyższą niż w przypadku modeli popularnych. Jednakże osoby które poszukują modelu segmentu B nie powinny od razu rezygnować z zakupu Mazdy ze względu na cenę. Zamiast tego należy porównać inne samochody z klasy z podobnymi silnikami (!!!), podobnym wyposażeniem (zarówno bezpieczeństwa, jak i komfortu) i systemem gwarancyjnym. W takim przypadku okaże się, że Mazda nie jest droższa od konkurencji, a często jest nawet atrakcyjną ofertą.

Jeżeli jednak ktoś poszukuje dość dużego samochodu, z silniczkiem od kosiarki i wyposażeniem godnym XX wieku, to niech sobie odpuści Mazdę 2. Za bardzo bowiem czuć w tym modelu powiew Premium, a to nie przystoi takim modelom.

Marka: Mazda
Model: 2
Generacja: IV
Wersja wyposażenia: SkyPASSION
Silnik: 1.5 Sky-G
Moc: 90 KM
Przyspieszenie 0-100 km/h: 12,0 sek
Średnie spalanie: 5,0 l./ 100 km
Cena: 76 900 zł

źródło: Furora
Furora
Autoexpert
 
Posty: 45
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Kraków
Prawo jazdy: 10 06 2012
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Co tydzień inne

  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Toyota Aygo - samochód do miasta
    Z danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR wynika, że pod względem liczby rejestracji model Aygo jest niekwestionowanym liderem rynku w klasie A. Od stycznia do kwietnia 2019 roku nabywców znalazło aż 1 721 ...
    Wady i zalety opon całorocznych / wielosezonowych
    Widzę, że trend kupowania opon tego typu utrzymuje się i z roku na rok coraz więcej kierowców decyduje się na takie opony. Postanowiłem dodać taki temat w którym każdy może napisać własne zdanie odnośnie wyboru ...