Fiat cc zalanie silnika woda

06 Lip 2009, 18:04

witam.

pisze z prosba o porade dotyczaca mojego fiata cc.

problem:

wjechalem w bardzo głęboką kałuże, silnik zgasl. po wypchaniu go z tej wody odpalil po 15 minuach. przejechalem nim z 5 km.

nastepnego dnia po tym zdarzeniu wsiadam do auta probuje uruchomic i nie ma zadnego problemu. odpala i przejechalem nim z 10 km spokojnie bez zadnego szfanku.

krotko mowiac : nic nie stuka, silnik pracuje rowno,jezdzi nie ma zadnych problemow.


sprawdzalem filtr powietrza nie ma tam ani kropli wody.

moje pytanie : jak to mozliwe zeby silnik nie zassał wody? dlaczego rowno pracuje? i nie ma z nim zadnych problemow? mozliwe jest to ze silni nie zassal wody? to dlaczego wtedy zgasl ? nagle schlodzenie silnika?

pozdrawiam i bardzo prosze o komentarze.
basic45
Nowicjusz
 
Posty: 7
Miejscowość: lodz
  • 06 Lip 2009, 19:13

    Gdzie niby miał zassać tą wodę? Zalała się instalacja elektryczna i dlatego zgasł. Jak wysechł to jeździ normalnie - nic nadzwyczajnego...
    Kubuch
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2671
    Miejscowość: Matplaneta
    Przebieg/rok: 20tys. km
    Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
    Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2013

    06 Lip 2009, 21:52

    przedewszystkim dzieki za zainteresowanie.

    - otoz myslalem ze przez filtr powietrza mogl zassac wode.

    pozdrawiam
    basic45
    Nowicjusz
     
    Posty: 7
    Miejscowość: lodz

    06 Lip 2009, 23:44

    Nawet jak troche zassal przez filtr to juz dawno to spalil.
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    07 Lip 2009, 01:35

    ja już drugi raz w tym miesiącu wpadłam w głęboką kałużę przy ok 60km/h, prócz zalanych świec (izwiązaną z tym dziwną pracą silnika, jakby nie palił na wszystkich garach) wszystko było ok, jak wyschło dalej cyka :) więc nie ma sie co martwić
    Urwiska89
    Nowicjusz
     
    Posty: 4
    Miejscowość: Warszawa

    07 Lip 2009, 10:23

    Urwiska89 napisał(a):prócz zalanych świec


    Raczej kabli WN.
    Kubuch
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2671
    Miejscowość: Matplaneta
    Przebieg/rok: 20tys. km
    Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
    Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2013
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Jak skalibrować alkomat?
      Alkomat to urządzenie, które może pomóc podjąć odpowiedzialną decyzję, zanim wsiądziesz za kierownicę. Jednak aby jego wskazania były wiarygodne, konieczna jest regularna kalibracja. Ten proces jest niezbędny, ...
      Technika jazdy i nasze nowe drogowe postanowienia
      Technikę, umiejętności oraz kulturę jazdy można poznawać i doskonalić latami. Początek roku jest dobrym czasem, żeby zastanowić się, co jako kierowcy możemy zmienić, aby za kierownicą czuć się bezpieczniej, pewniej i jak ...

    20 Lip 2009, 12:47

    po 2 tygodniach odpalilem auto. nie mialem z tym wiekszych problemow.

    przejechalem sie troche i zaniepokoil mnie dziwny odglos. silnik pracuje rowno lecz jakies takie dziwne "syczenie" wydaje.

    nie mam zielonego pojecia co to moze byc.

    dzieki za pomoc.



    dodam ze do syczenie jest wtedy kiedy proboje auto odpalic po dluzszej przerwie.
    basic45
    Nowicjusz
     
    Posty: 7
    Miejscowość: lodz