czy montaż jest czymś w rodzaju operacji mózgu czy trochę prostszy? Uwzględniając fakt, że moje umiejętności elektryczne spowodowały montaż DRL przez 2 dni w aucie kumpla (był równie ogarnięty w tych sprawach jak ja) 
REKLAMA
Wkraczam własnie na nieodkryte wody, gdyż moim królestwem jest raczej "Jakie auto..."
No ale skoro jest problem, to i trzeba zwrócić o pomoc w odpowiednim dziale. Ale do rzeczyMoja Foka nocuje w pięknym murowanym garażu, u bardzo miłych państwa w domu jednorodzinnym. W zasadzie nie mam na co narzekać, bo jest tanio i bez spinania
Jednak jest jedno ale... Mianowicie w garażu oraz jego najbliższym otoczeniu jest ciemno jak w...piekle. Oczywiście można podjąć prace techniczno - remontowe w celu zamontowania oświetlenia w w.w garażu, jednak z pewnych względów jest to niemożliwe. Pomyślałem więc o doposażeniu auta w coś na kształt funkcji comming/leaving home. W skrócie chodzi o to, że po wyłączeniu silnika i wyjęciu kluczyka przez pewien okres czasu działają postojówki czy tam przeciwmgłowe tak, aby np nie zrobić sobie krzywdy potykając się o krawężnik. Funkcja przydatna no i mobilna 
Oświetlenia garażu ze sobą nie wezmę.No i tu powstaje pytanie jak się zabrać do montażu, do tej przeróbki? Jeśli chodzi o elektrykę to jestem dość zielony w tych kwestiach, więc piszcie w miarę prostym językiem
No i jeszcze kwestia oświetlenia z alledrogo. Swego czasu widziałem jakieś ustrojstwa do montowania w lusterka tak, aby oświetlać przestrzeń w około auta. Czy jest to coś warte? Może macie jakieś inne pomysły?Bardzo proszę o pomoc i życzę miłego wieczoru
mike1735
