Freelander diesel tragadia z odpalaniem

24 Sty 2010, 22:08

Witam.

Na dworze -22stopnie a mój freelander miał problemy, co prawda drobne już przy kilku stopniach. Ale to co się dzieje teraz dobija mnie.

Aby się nie opisywać, nagrałem filmik, jest dostępny na youtube.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=EPsAMlXaK8A[/youtube]

Od razu zaznaczam, że jakość jest słaba, ale chodzi o odgłosy. Proszę, obejrzyjcie go i powiedzcie co mu jest.
Czy to akumulator? Ale chyba nie bo odpaliłem i mam taki niby tester co pokazuje, że jest dobrze.
Może to świece? Przekaźnik raczej działa bo dość długo się grzeją. Zresztą filmik kręciłem już po 4 grzaniach świec.
Może rozrusznik zamarzł?
Może to coś z paliwem, nigdy nie miałem problemu, co prawda nigdy nie miałem jeszcze -22 na dworze.
Może pompa paliwowa? Przy niższych mrozach też były kłopoty, trzeba był krócej go chechłać, a jak odpalił, za sekundę go zgasiłem to drugim razem od razu zapalił. Teraz w sumie też jak pochodzi chwilkę, zgaszę go to albo do razu, albo z drobnymi problemami odpali.
Może to jakieś problemy z przekazaniem napięcia, że nie mógł załapać?
A może kilka z tych rzeczy na raz albo co innego?

Zauważcie, że po dopaleniu i puszczeniu nogi z gazu, zgasł mi. Później, nie ma już tego na filmie jak odpaliłem to trochę potrzymałem na gazie.
Powiedzcie, mi jeszcze jedno. Zmuszony jestem przez parę dni trzymać feldka na dworze. Nie planuje nigdzie nim jeździć. Ale za parę dni muszę wyjechać nim. Czy jest sens codziennie go odpalić, niech pochodzi trochę, czy poczekać, może za pare dni będzie cieplej :) Chciałbym uniknąć sytuacji kiedy za parę dni nie uruchomię go wcale.

Liczę na to, że ktoś zdiagnozuje co mojemu freelanderowi może dolegać. Proszę o wasze komentarze.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez ostrobrody, 25 Sty 2010, 21:44, edytowano w sumie 1 raz
ostrobrody
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 55
Miejscowość: Północ

24 Sty 2010, 23:06

zacznij od akumulatora, to że jest na nim właściwe napięcie wcale nie oznacza, że jest naładowany, zmierz je pod obciążenieniem choćby rozrusznika. ile tal ma ten akumulator.
friluś1
Zaawansowany
 
Posty: 569
Miejscowość: wrocław
Auto: LR Freelander
Silnik: td4 112kM
Paliwo: Diesel
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

25 Sty 2010, 11:02

Jak nie planujesz nim jezdzic przez kilka dni to wyjmij akumulator i zanies go do domu , jak masz prostownik to go podładuj .Powszechnie wiadomo ze odpalanie na mrozie nie robi dobrze dla silnika . Za kilka dni sie ociepli to wrócisz do tematu. Sprawdz jeszcze paliwo , moze ci zamarzło . Przd kolejnym odpaleniem wlej cos co rozpusici parafine ktora mozliwe ze sie wydzieliła z zamarznietej ropy.
kostass
Początkujący
 
Posty: 88
Miejscowość: Łódź

25 Sty 2010, 21:23

Człowieku naprawdę nie załapałeś , że paliwo samochodzie zamarzło? :shock:
Egoista
 

28 Sty 2010, 23:03

Dolej do paliwa jakiegos dodatku przeciw zamarzaniu,przejedz kilka kilometrów żeby wypalił to co ma w przewodach i filtrze paliwa.Jeśli Ci to nie pomoże to sprawdz świece żarowe.Nic więcej.a i aku naładuj :grin:
boss-24
Nowicjusz
 
Posty: 15
Miejscowość: Choszczno

28 Sty 2010, 23:45

Ostrobrody tak poza tematem. Skąd masz oryginalne tarcze LR w wersji europejskiej?:)
lrover
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Polska
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Smart Fortwo w nowej edycji limitowanej "cityflame"
    Pełen kontrastu, pełen życia - smart fortwo w nowej edycji limitowanej cityflame skutecznie przyciąga spojrzenia i rozświetla serca miast. Połączenie słonecznego koloru z czarnymi dodatkami ma swój ciąg dalszy w kabinie, ...
    Auto terenowe - początki - wyposażenie na bezdroża
    Jadąc w teren musimy pamiętać, że to nie zwykła przejażdżka z miasta A do miasta B drogą krajową nr X... W związku z tym - również wyposażenie naszego samochodu musimy dostosować do sytuacji w jakich możemy się znaleźć ...

30 Sty 2010, 15:57

Ani to akumulator ani świece ani przekaźnik świec, ani zamarznięte paliwo. Kolego nastawnik pompy wtryskowej jest do regeneracji, każdy dobry pompiarz Ci to powie, grzanie świec nic Ci nie da bo pompa nie daje odpowiedniej dawki rozruchowej. W opolu regenerują z tego co wiem.
Legion1349
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 331
Miejscowość: Katowice

02 Lut 2010, 21:25

Ja nie wiem czy to nastawnik pompy wtryskowej? Teraz przy temperaturze -5 i cieplej pali mi bez problemu. Paliwo jest to samo, nic nie wymieniałem.

Czy np filtr paliwa, który mam już do wymiany może mieć znaczenie, że w tym mrozie coś mi zamarzło?

Ktoś się pytał skąd mam tarcze w wersji europejskiej - mój freelander to wersja europejska a nie anglik.
ostrobrody
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 55
Miejscowość: Północ

02 Lut 2010, 23:40

jak dla mnie to ten akumulator nie jest najmocniejszy na filmie widać jak kontrolki zdychają a diesel potrzebuje ostrego kopa a nie miałkania a poza tym to któraś ze świec też może być padnięta bo nie łapie na wszystkie gary
Michau777
Nowicjusz
 
Posty: 37
Miejscowość: blisko wawy

03 Lut 2010, 01:18

ostrobrody napisał(a):mój freelander to wersja europejska a nie anglik.

nooooooo, choc jeden normalny, uff
:mrgreen:
sbb
Początkujący
 
Posty: 85
Miejscowość: posen

03 Lut 2010, 01:41

sbb napisał(a):
ostrobrody napisał(a):mój freelander to wersja europejska a nie anglik.

nooooooo, choc jeden normalny, uff
:mrgreen:
może i tak ale:
albo kąt wyprzedzenia wtrysku nie teges albo glut z oleum w silniku sie robi i rozrusznik nie jest w stanie zakręcić na tyle dobrze żeby kompresja się zrobiła i paliwo wybuchło :mrgreen: mam tak czasem w patrolu tyle że mój musi obrócić 6 garczków i 10 litrów oleju :mrgreen: a nie 4 :mrgreen: słychać jak prawie łapie ale trochę za wolno
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

03 Lut 2010, 10:20

kąt wtrysku odpada bo na ciepłym silniku i przy dodatnich/wysokich temperaturach tez by nie palił. Jeśli kompresja jest ok to moim zdaniem nastawnik pompy wtryskowej, słychać że silnik zaskakuje, ale dawka rozruchowa jest pod zbyt małym ciśnieniem. Zaskakuje nie na wszystkie gary bo przy zbyt małym ciśnieniu mieszanka najpierw wybuchnie w garze na którym jest najwyższa kompresja, a na garze na którym kompresja jest niższa nie chce zaskoczyć bo ma za małe ciśnienie na pompie żeby odpowiednio sprężyć paliwo. Ja bym poszedł w tym kierunku, wystarczy Ci zawieźć auto o dobrego magika od pomp, zostawisz u niego auto np. na nockę i gościu rano będzie wiedział co i jak.
Legion1349
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 331
Miejscowość: Katowice

03 Lut 2010, 15:06

Cześć, akumulator jest lub był OK., sprawdź czy świece grzeją w rzeczywistości lampka na desce tego nie gwarantuje, jeśli nie to bezpiecznik jest pod maską obok skrzynki bezpieczników od strony silnika, jeśli jest spalony to na pewno któraś z świec jest przepalona i zrobiła zwarcie jednak skoro odpalił i zgasł to paliwo jest do bani
---DOMIN---
Nowicjusz
 
Posty: 7

04 Lut 2010, 00:47

z tym odpaleniem czasem mam tak, że czuć jakby właśnie wpierw nie załapał na wszystkie gary. Objawia się tym, że przez chwilę strasznie nierówno chodzi silnik, to słychać i drgania silnika są nie równe.

Akumulator bym wykluczył, bo był dobry tylko jak tyle kręciłem a na dworze było bardzo zimno to dlatego te kontrolki tak słabo się jarzyły. Podładowałem go i jest z nik OK.

Muszę u mnie zlokalizować w mieście jakiegoś dobrego "magika odo pomp". Ale najpierw albo przy okazji wymienię filtr paliwa i całość płynów, oleje itp bo już jakieś ponad 500km temu nadszedł na to czas.
ostrobrody
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 55
Miejscowość: Północ

04 Lut 2010, 10:03

ostrobrody, objawy takie same jak u mnie, szukaj pompiarza, będziesz wiedział na 100%
Legion1349
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 331
Miejscowość: Katowice