Witam
Szukałem podobnego tematu, lecz nie znalazłem odpowiedzi.
Auto 3 miesiące jeździło bez żadnych problemów, po czym pare dni temu samochód nie chciał odpalić. Po przekręceniu kluczyka na chwile się zapalała dioda ze świec i raz odpalił, raz nie. Rozrusznik kręcił się cały czas. Po paru dniach obserwacji zauważyłem, że teraz gdy przekręcam kluczyk brak diody ze świec i nie odpala, a rozrusznik kręci się tak jakby coś go bolało.
Dodam, że od paru dni świeci sie
kontrolka braku paliwa, chociaż wskaznik pokazuje 1/4 baku i był tankowany.
Wiem, że nikt nie jest jasnowidzem ale czy możecie mi powiedzieć czy te objawy to są zużyte świece, przekaznik czy może coś z pompa paliwa ?
Dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam