Help ! Silnik Astra

23 Maj 2009, 12:14

Otóż, jadąc dzisiaj z tatą (Astra F 1.6 16V ECOTEC) usłyszałem dziwny pisk, szuranie stało się to nagle i taki dźwięk był ciągle póki chodził silnik porównywałem to do takiego dźwięku jak by do silnika wpadł jakiś ptak piszczący ale mniejsza oto. Postanowiliśmy zawrócić do domu, po chwili było słychać trzask dźwięk zamienił się w ciche piszczenie a za chwile z tyłu pojawił się siwy dym mocny i było czuć spalenizne :( znajomy mechanik mówi, że to może być wałek rozrządu, jak myślicie czy to wałek czy coś innego ?? Pozdrawiam i licze na pomoc !
19MK92
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: Lubin
  • 23 Maj 2009, 12:30

    A teraz jak jest normalnie samochod pali i nic nie piszczy?
    W Krwi benzyna, zamiast Serca turbina
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    23 Maj 2009, 12:39

    Aktualnie auto stoi kolo 2 pasmowki...zaraz bedzie holowane do warsztatu...po tym jak dym polecial silnik zostal wylaczony i juz moj tato nie zapalal 2 raz
    19MK92
    Nowicjusz
     
    Posty: 12
    Miejscowość: Lubin

    23 Maj 2009, 12:49

    Watpie zeby cos sie stalo z walkiem rozrzadu, wydaje mi sie ze przyczyna lezy gdzie indziej. Jak dojda w warszatcie to napisz co sie stalo.
    W Krwi benzyna, zamiast Serca turbina
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    23 Maj 2009, 12:50

    Ok, napisze, a może coś z zaworem ?
    19MK92
    Nowicjusz
     
    Posty: 12
    Miejscowość: Lubin

    23 Maj 2009, 12:56

    No juz bardziej prawdopodobne ale dziwi mnie co tak piszczalo.
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    23 Maj 2009, 16:02

    pewnie pierscionki pekły na któryms tłoku dlatego stuka, piszczy i spala olej aldo zawór sie urwał
    mlody861
    Zaawansowany
     
    Posty: 573
    Miejscowość: ok Warszawy

    23 Maj 2009, 18:23

    To bardzo prawdopodobne,że uległ zatarciu wałek rozrządu,wtedy miejscowo następuje gwałtowny wzrost temperatury i olej dymi.Kiedy do tego dochodzi?!Gdy przeholujemy z terminem wymiany oleju i olej staje się zbyt rozrzedzony przez benzynę,najczęściej dochodzi do tego w silnikach z filtrem cząstek stałych,czasami w celu dopalenia sadzy komputer wysyla informacje do układu wtryskowego i następuje zwiększenie dawki paliwa,gdy stoimy w korku częsć paliwa niespalonego moze przeciekać do oleju ,to grożne zjawisko,jeśli zauważymy,że oleju w silniku nie ubywa(zawsze coś powinno) możemy mieć podejrzenie,że olej jest rozcieńczony benzyną,należy wtedy częsciej wymieniać olej.
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8631
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    23 Maj 2009, 20:01

    Olej był wymieniany regularnie
    19MK92
    Nowicjusz
     
    Posty: 12
    Miejscowość: Lubin

    23 Maj 2009, 20:26

    Czy na pewno utrzymywałeś właściwy stan oleju?!Wyobraz sobie do mojego silnika wchodzi 5l,gdy stan oleju jest w połowie między min a max,różnica w ilości oleju wynosi 1l,wtedy zauważam,że silnik słabnie i głośniej chodzi,zawsze staram się utrzymywac max stan oleju. Jaki olej stosujesz?!
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8631
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    23 Maj 2009, 20:56

    Ale bardzo mozliwe ze ci pekl pierscien wlasnie i dlatego tak przykopcil
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    23 Maj 2009, 21:12

    Mi od dwóch lat nie ubywa w silniku oleju i nic się nie dzieje. Nie każdy samochód bierze olej. Jeśli nie ma wycieków a oleju nie ubywa to niestety ale muszę to powiedzieć że nie każdy silnik bierze olej. Teraz mam T4 TDI i nie bierze, wcześniej Mondeo 1.8 TDI i też nie brało, no może pod koniec jak miał słabe sprężanie i pierścienie do wymiany.
    stasiowski121
     

    23 Maj 2009, 22:57

    Ja robiłem remont silnika 10 lat temu ,już zrobiłem 300 kkm bez najmniejszej awarii silnika,żadnych problemów nigdy!!! Od remontu do dzisiaj bierze mi tyle samo,czyli od wymiany do wymiany litr oleju(15kkm),facet który ten silnik mi remontował (jeden z najlepszych zakładów w Polsce(woj .dawne tarnowskie)powiedział mi tak,jeśli silnik nie zużywa oleju w ogóle to nie jest dobrze gdyż nie ma dobrego smarowania w obrębie pierścienia zgarniającego,pierścień pokryty chromem potrafi wiele wytrzymać ale pracując prawie na sucho zużywa się w ten sposób,że silnik nagle gwałtownie zaczyna pożerać olej,dosłownie z dnia na dzien,coś w tym jest gdyż kiedyś w latach 90 tych robilem remont silnika innego Mercedesa gdzieś indziej i silnik nie bral mi oleju praktycznie w ogole ,jeżdzilem wtedy masakrycznie dużo bo 70 tyś rocznie,przy przebiegu ok 150 kkm zaczał mi nagle jeść olej ,litr na 1000 km i było praktycznie po układzie tłokowo cylindrycznym.Myślę ,że tutaj wypowiedzą się ci ,którzy na mechanice zęby zjedli i powiedzą czy ten facet miał rację czy nie!
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8631
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    23 Maj 2009, 23:26

    To ja powiem tak ze kazdy samochod bierze troche olej fakt jest ze benzynowce mniej ale jesli ty mowisz ze diesel ci wogole nie bierze jest to podejrzane dla mnie bo nie spotkalem sie z takim przypadkiem nigdy jeszcze. Zawsze silnik musi troche tego oleju ze tak powiem "zjesc" bo nigdy pierscienie tak nie uszczelnia aby nic sie nie dostalo do komory spalania a szczegolnie przy rozruchu silnika.
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    24 Maj 2009, 07:37

    z turbo dieslami prawda jest zazwyczaj taka ze sam silnik oleju moze nie brac ale przez turbine zawsze cos poleci
    mlody861
    Zaawansowany
     
    Posty: 573
    Miejscowość: ok Warszawy