Honda Civic 1994 1.3 gaznik 2 problemy:/

22 Paź 2007, 20:04

witam;]
jest to moj pierwszy post na forum motoryzacyjnym i mam nadzieje ze nie ostatni ale do rzeczy;P otoz kupilem jakos tydzien temu honde jak w temacie która posiada dodatkowo instalacje gazowa...ale do rzeczy:P po tygodniu jezdzenia zauwazylem pare problemow które mnie mecza a ze chce je rozwiazac uciekam sie do fachowcow na tym forum:) poniewaz nie chce wydawac pieniedzy niepotrzebnie bo byc moze z Wasza pomoca bede mogl sam sie z nimi uporac;] otoz po pierwsze moim zdaniem po odplaniu kiedy jest zimny trzyma go chyba za dlugo na wyzszych obrotach (po prostu wiem ze za dlugo bo widac ze silnik juz jest rozgrzany na termometrze) no i czasami jakby zawieszal sie gaz i tez trzyma go na wyzszych obrotach i dopiero po przyduszeniu gazu sie odblokowywuje choc nie zawsze to 1 problem;] drugim problem jaki zauwazylem jest hmmm nie wiem jak to nazwac...wyglada to tak pierwszy bieg gaz prawie do konca rozpedza sie okolo 20-30hm/h (nie potrafie precyzyjnie podac obrotow bo nie mam obrotomierza ale okolo 2-3 tysiecy na oko) jest takie jakby zadlawienie ktore trwa ulamek sekundy ale wtedy samochod traci na chwile dynamike i zaraz ja odzyskuje i wtedy gwaltownie przyspiesza dalej i dzieje sie to na kazdym biegu wlasnie przy tych konkretnych obrotach ktorych nie jestem w stanie sprecyzowac to mnie w sumie najbardziej trapi bo chcialbym zeby posiadal jednostajne przyspieszenie a nie takie dlawiace w tym momencie;/ to na razie na tyle chyba bo z gazem mialem tez problem przejechal mi tylko 200km na gazie bnez katowania;/ ale to slyszalem ze trzeba jechac na regaulacje gazu i filtr powietrza wymienic;] aha i jezdze na bene a nie na gaz;] prosze o pomoc:) i przepraszam za niefachowe sllownictwo ale jestem poczatkujacy w tych sprawach:) a ojciec nie ma czasu narazie;) pozdrawiam:)
zawada_666
Nowicjusz
 
Posty: 12
  • 22 Paź 2007, 23:45

    Na początek jedna uwaga - to,że jesteś tu pierwszy raz wcale nie zwalnia cię od tego,by zadbać by post nie miał błędów.A ma ich całe mnóstwo.Więc popraw je proszę.
    Co do usterki - oświeć mnie,bo niestety nie pamiętam - ssanie w tym silniku jest na linkę czy automatyczne(przypuszczam,że automatyczne,ale wolę się upewnić).Jak automat,to najprawdopodobniej poszedł bimetal w urzadzeniu ssania.Pozatym do sprawdzenia linka gazu,czy się nie zacina(chośby nawet delikatnie - trzeba sprawdzić,czy jak pedał gazu jest puszczony,a silnik ma wysokie obroty,to czy przepustnica jest zamknięta,czy jest leciutki luzik i da sie ją domknąć ręka.
    Co do tego zacięcia przy pewnych obrotach - chyba nie obejdzie się bez demontażu i czyszczenia gaźnika wraz z dyszami.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    23 Paź 2007, 13:44

    Przepraszam z błędy tylko nie wiem jakie:) chodzi o moja pisownie czy o błędy związane z moim "fachowym" słownictwem:P jeżeli chodzi o pisownie staram się od teraz;] wracając do tematu tak jest to ssanie automatyczne...jeżeli chodzi o linke gazu jest z nią wszystko ok pedał nie ruszony = dysza zamknięta żadnych luzów...a co do tych dziwnych obrotów dziś zauważyłem pierwszy raz mi się tak stało ;/ otóż jade i znów tak samo tyle że inaczej...;p mianowicie przy przyspieszaniu i na pewnych obrotach zaczyna ale nie zawsze auto tak "pyrkać" tzn tak rwać wiecie na pewno o co chodzi i trwa to około sekundy i potem znów jest elegancko:);/
    zawada_666
    Nowicjusz
     
    Posty: 12

    23 Paź 2007, 20:25

    Może to być wina tego automatycznego ssania.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    25 Paź 2007, 19:40

    Zaistniał jeszcze jeden problem...otóż dziś z rana wyjeżdżam z podwórka, wrzucam wsteczny zapalily się białe i zaraz zgasł i tak za każdym razem... nie trzymają wogóle te wsteczne kiedy jest wrzucony bieg tylko trzymają ułamek sekundy jak wrzuci się bieg... o co chodzi....
    zawada_666
    Nowicjusz
     
    Posty: 12

    25 Paź 2007, 23:05

    Sprawdz włącznik tych świateł.Jest wkręcony w skrzynię biegów.Dla pewności wypnij z niego te dwa kabelki i zewrzyj je razem.Jak będą świeciły cały czas,to jest albo luźny ten włącznik,albo uszkodzony,albo jest uszkodzony ten mechanizm w skrzyni.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    29 Paź 2007, 10:13

    z tym rwaniem sprawa się rozwiązała;] tak jak ojciec mówił była to wina świec...gdy ojciec wykręcał świece połamał klucz;/ świece były tak stare że baliśmy się je wykręcać żeby nie popękały;/ a o ich stanie to już lepiej nie bedę mówic:P została kwestia tego trzymania na obrotach;] MotoAlbercik orientujesz się może ile może kosztować nowa linka od gazu??:] pozdro
    zawada_666
    Nowicjusz
     
    Posty: 12

    29 Paź 2007, 23:47

    No niestety,ale z linką do twojej bryki przynajmniej w moich hurtowniach jest problem.Jest linka do Hondy Civic 5 drzwiowej z 96 roku.Z wymianą kosztuje 45 zł.Ale ta prawdopodobnie podejdzie.Ale żeby być pewnym,to trzeba ją zmierzyć.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    10 Gru 2007, 22:19

    ostatnio wynalazł sie jeszcze jeden problem;/ mianowicie już drugi raz w odstępie jakichś dwóch tygodni przez noc niespodziewanie tak jakby rozładował się akumulator tzn otwieram auto ledwo się otwiera z pilota dżwięk jakby go wogóle nie było;P rozrusznik się wogóle nie kręci;/ dziś po 2 tyg to samo;/ za pierwszym razem wziąlem na pycha odpalil z ciekawości zaraz zgasiłem i było wszystko wporządku ale dałem na prostownik dla pewności. ziś to samo...jutro ojciec ma wziąć auto do znajomego ale może pordadzicie mi o co może chodzić... bo z ojcem nie mamy pojęcia;/ po prostu tak jakby przez noc tracił cała moc;/
    zawada_666
    Nowicjusz
     
    Posty: 12

    11 Gru 2007, 12:53

    Sprawdz napięcie ładowania od 13,8 do 14,4V.Jeżeli bedzie ok,to trzebaby sprawdzić,jaki prąd jest pobierany z akumulatora na wyłączonym silniku i wszystkich odbiornikach.Powinien wynosić około 0,2 mA.Jeżeli to będzie ok,to trzeba już sprawdzić sam akumulator,czy nie ma zawrcia.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    11 Gru 2007, 13:14

    zawada_666: tak sobie myślę...odnośnie akumulatora...może on też "wiekowy", jak wspomniane przez Ciebie świece...? Wiesz, lata płyną, my się starzejemy, a co dopiero akumulator? :wink:
    fordon
     

    11 Gru 2007, 23:30

    nie no akumulator jest nowy z września wiec raczej luz z jego strony;P dziś ojciec był u elektryka i napięcia i ładowanie jest dobre...
    zawada_666
    Nowicjusz
     
    Posty: 12

    12 Gru 2007, 09:56

    A czy ten elektryk sprawdził jaki jest pobór prądu z akumulatora przy zgaszonym silniku?Czy sprawdził kondycję samego akumulatora?I ile namierzył tego ładowania?
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    18 Sty 2008, 14:42

    kurcze jeszcze nie zrobilem tego z tym akumulatorem bo narazie jest spokój:P tylko ze zaczął mi wariować wskażnik od temperatury... od czego to może byc mistrzowie?? po prostu czujnik siadł czy o co kaman?:(
    zawada_666
    Nowicjusz
     
    Posty: 12

    18 Sty 2008, 17:51

    Jedno się kończy a drugie zaczyna. W prwnych sprawach trzeba wyluzować. Jak autko chodzi(jeszcze z tego roku) trzeba dać mu spokój. Bo za jakiś czas obliczysz ile kasy w nie wpakowałeś i dojdziesz do wniosku- można było kupić nowy
    Badbit
    Początkujący
     
    Posty: 114