
Problem jak w temacie. Żeby mój temat miał ręce i nogi opiszę wszystko od początku do momentu w którym się zatrzymałem

Najpierw krzyżakiem odkręciłem śrubki 1,2 potem zdjąłem pokrywę bezpieczników i kombinerkami odkręciłęm śrubę która znajduje się na widoku zaraz pod nimi. Tak jak na rysunku poniżej.

Po odkręceniu tych śrubek panel od spodu będzie już odstawał, odciągamy go od dołu dzięki czemu zrobi się przestrzeń i tam jak jest strzałka zielona wkładamy płaski śrubokręt i podważamy. Panel zacznie schodzić z zatrzasków(zielone) najpierw 1, 2 i potem od strony stacyjki włożyć śrubokręt od góry najlepiej. Na tych zatrzaskach są blaszki, mogą spaść, wówczas wystarczy je nałożyc ponownie. Wszystko na spokojnie z wyczuciem , więc nie było problemu. rys ponizej:

Teraz gdy już dostałem się do linek od pokręteł ogrzewania itd na panelu centralnym, zdejmuję je z białych bolców(A,B). Na tych bolcach są wypustki zabezpieczające przed samoczynnym odpadnięciem tych linek. Wystarczy je lekko nacisnąć płaskim śrubokrętem i pociągnąć linke do siebie. Rys poniżej:

Teraz przechodzimy do schowka, a konkretnie do tego co znajduje się za nim. Aby do tego uzyskać dostęp trzeba zwolnić schowek z zaczepów(żółte A,B) które znajdują się w jego wnętrzu po bokach. Aby je zdjąć trzeba wepchnąć je od zewnątrz palcem do środka przy lekko otwartym schowku. Kaszka z mleczkiem.
Rys. ponizej:

Skoro mamy dostęp do tego co jest za schowkiem znów zdejmujemy linkę z bolca tak jak wcześniej było opisywane - rys ponizej:

NO!!!:D i w tym momencie potrzebuję Waszej pomocy...JAK ZDJĄĆ TEN CHOLERNY PANEL?!

wiem, że jak zdejmie się ten panel to odsłonią się śrubki od radia. Ale panel się nie poddaje, boję się żeby czegos nie ułamać


Powiem Wam, że tego kretyna który to zaprojektował to bym ubił gołymi rękami! Takich pseudo projektantom to trzeba dać radia samochodowe i niech demontuje! 1000 dziennie przez miesiąc, żeby na koniec błagał o mozliwość naniesienia poprawek. Tak się bezmyślnego tępaka naprostuje! Zeby tyle było cyrku przy wyjmowaniu radia... zamiast na dwie śrubki w widoczny miejscu...