REKLAMA
ohooo ... jaki temat... od razu przypomniały mi sie czasy kiedy byłem w twoim wieku i uczyłem sie jeździć choć to było nie dawno bo do prawka jeszcze trochę brakuję:D Mnie dziadek nauczył jeździć, potem od drugiego dziadka na wsi brałem furę i śmigałem sam(Peugot 305- nie zapomnę tej fury), (wujek sprowadza fury) jak juz umiałem to z bracia fajnymi furami dawali mi jeździć (miałem 13 lat to jak wsiadłem do BMW to z zachwytu biegu wrzucić nie mogłem)ma mama mi od roku daje furę dopier ;P
Życzę powodzenia bo jazda samochodem to zajebista sprawa