Jaki pick up

03 Mar 2010, 18:51

Widziałem cene takiego RAMa. 70 tyś za 7 letnie auto. Mi raczej nie o to chodzi bo za pół ceny kupie lepszego Hiluxa. Lepszego w sensie z mniejszym motorem i raczej tańszego w esploatacji, bo ja przez to słowo rozumiem wiele aspektów. Nie tylko części eksploatacyjne typu klocki, czy filtr oleju ale także spalanie, o czym nie wsponiałeś. To auto ma jeździć po budowach, czasem w terenie na polowania ale być tez autem na wypad na impreze. Nie musi być ładniutkie i prezentować się na najwyzszym poziomie. Obd arcia będa pewnie częste a takiego to szkoda, ale nie ukrywam że miło sie robi jak człowiek sobie wyobrazi jak takim sunie po szosie.

...wracając do tematu jest tu ktoś kto poda jakieś konkretne argumenty i doradzi który pick-up będzie alternatywa dla RAMa? :wink: żartuje, ale jak na razie to nadal nic nie wiem. Hilux, Ranger czy L200 bo chyba jak na razie to są najbardziej optymalni kandydaci

Pozdrawiam
lupus-79
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: łodzkie

03 Mar 2010, 19:19

Mój kolega ma L200 z 2003 roku i jest zadowolony. Nie psuje się i nieźle wyposażony. Inny kolega ma Rengera ale z 2008 i też jest ok. W tych autach generalnie nie występują jakieś straszne usterki, raczej bym dobrze sprawdził konkretny samochód pod kątem stanu technicznego jak będziesz kupował. W głównej mierze jego eksploatacja i awaryjność będzie zależała od tego jak ktoś szanował to auto wcześniej. Uważam że nie ma większego znaczenia przy Twoim zakresie użytkowania czy to będzie Ford, Mitsu, Nissan czy Toyota. Kieruj się tym który Ci się lepiej jeździ i bardziej podoba. Ja też się zastanawiam nad czymś mniejszym typowo do terenu i z tego co czytam dochodzę do właśnie takich wniosków.
RAFULUS
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 28
Miejscowość: Łódź

03 Mar 2010, 21:46

RAFULUS napisał(a):spalanie? :wink: ile wlejesz tyle spali :wink:
a na poważnie to w mieście przy dość ciężkiej nodze pali 25l LPG i benzyny tyle samo. Auto jest ciężarowe więc VAT i podatek odliczam i wychodzi całkiem spoko a zupełnie inna jazda jak 2,5tdi 100KM :lol:

kumpel ma w przeprawówce HEMI - spala mu 100/100 podczas maratonu, a Ty o 25l LPG mówisz? :mrgreen:
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

03 Mar 2010, 22:31

Karson napisał(a):
RAFULUS napisał(a):spalanie? :wink: ile wlejesz tyle spali :wink:
a na poważnie to w mieście przy dość ciężkiej nodze pali 25l LPG i benzyny tyle samo. Auto jest ciężarowe więc VAT i podatek odliczam i wychodzi całkiem spoko a zupełnie inna jazda jak 2,5tdi 100KM :lol:

kumpel ma w przeprawówce HEMI - spala mu 100/100 podczas maratonu, a Ty o 25l LPG mówisz? :mrgreen:



to chyba coś ma popsute ten kolega :lol: w 300C HEMI spala ok 16-18l/100km a u znajomego w Durango poniżej 20l się mieści.
RAFULUS
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 28
Miejscowość: Łódź

03 Mar 2010, 22:48

8l v10 w ramie 2 gen przy bucie w podłodze pali 30l benzyny (tak zeznaje własciciel) :mrgreen:
Niech moc i moment obrotowy będą z Wami
croochy
Początkujący
 
Posty: 223
Miejscowość: Lublin/Cyców

03 Mar 2010, 23:34

Karson napisał(a):w przeprawówce......podczas maratonu
słowa klucze :mrgreen: ale nic dziwnego mi kiedyś 2.0 z turbiną wsysło coś koło 80 litrów na kilkanaście km :mrgreen: :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

21 Mar 2010, 08:19

znowu mam pytanie

dotyczy ono nissana, starsze wersje nie mają wady fabrycznej silnika..... tak przeczytałem na forum, co oznacza starsze wersje??? :)

i drugie pytanko o nissana czy king cub to to samo co navarka??

o np taki [link do oferty na Allegro wygasł]


pozdrawiam
kgm
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: krakow

21 Mar 2010, 10:32

trudno powiedzieć wiekszość 2,5i jest wybuchowa :neutral:
ogólnie czasem warto zaszczepiś inny silnik w nowszej navarce
:wink:

w tym co podałeś siedzi serce takie jak w terrano TD27t nie do zakatowania motor zrozrządem na kołach zębatych, to jest że tak powiem 4/6 najsławniejszego motora nissana czyli TD42 :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

02 Kwi 2010, 19:40

Mój znajomy ma mazdę B2500 (Turbo Diesel 2,5L z 1999r.) Auto żwawe i nie do za...ania przez trzy lata które znam to auto to wymieniał tylko oleje filtry i końcówkę drążka a ma ciężką nogę. Jeździ tym po lesie polach i w trasę. Bardzo pozytywnie zaskoczyło nas w tą zimę naprawdę dzielne w śniegu, suw-y zostawia daleko w tyle.

Średnie spalanie 10/100, po prostu 10 trzeba liczyć.
HUBI
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 237
Miejscowość: www

12 Kwi 2010, 19:44

Troszkę człowiek posiedział poczytał i jakieś wnioski i nauki z tego wyniósł, ale... oczywiscie lepiej spytać jeszcze na forum gdzie zawsze ktoś potwierdzi lub nie własne spostrzeżenia. Panowie jak już pisałem i potrzebny pick up do ciagniecia przyczepki z minikoparką. Rozpatrywałem Hilux'a, Rangera, D-Max(choc troszke jeszcze drogi) i L200. O ile dobrze doczytałem to jedynie w L200 można jeździć po asfalcie i w ogóle utwardzonym terenie z załączonym napedem 4x4. Przeznam że przy 2,5 tonach za autem może to być często przydatna opcja i jeżeli to ktoś potwierdzi wyjaśni mi sie kwestia wyboru marki.
Jak to wyglada w waszym mniemani i co wasza wiedza mówi na ten temat?
lupus-79
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: łodzkie

12 Kwi 2010, 20:20

niekoniecznie, nie wszystkie L200 miały montowaną przekładnie SuperSelect, czasem bywa EasySelect, aczkolwiek na asfalcie nie jest to tak niezbędne ;) choć w zimie przy ruszaniu może być przydatne, ale jak jest ślisko to nawet lepiej bez mechanizmu międzyosiowego ruszać ;)
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

12 Kwi 2010, 22:24

witam zobacz takze opla campo z silnikiem isuzu 3,1 td cena w miare spalanie 8,5- 10 l/100
jedynie co trzeba to dobrze sprawdzic rame bo sa nieraz spawane ale samochod prosty i do jazdy przyjemny w terenie tez sobie nie zle radzi
kaziu7474
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: zary

23 Kwi 2010, 15:43

Campo. Jakos marka upadłego pioruna mnie nie przekonuje choć silnik isuzu brzmi tu zachecajaco. Pozostaje jeszcze to co faceci lubią również u kobiet. Po prostu jakoś nie w moim stylu to auto i mi sie nie podoba. Może to nie metoda ale wole jeździć czyms co bedzie cieszyc także moje oko. Mitsu wyglada o niebo lepiej i jakos marka ma doswiadczenie w autach które nie tylko po drogach jeżdżą, ale wielki dzieki za odp. Zawsze może to pomóc komus innemu. :razz:

....
Ach zawsze znajdzie sie jeszcze jakiś haczyk :wink: OK, wiec jak sprawdzić czy ogladany model ma ten SuperSelect. Da sie wzrokowo, ogladając auto bądź przegladając jakowąś dokumentacje czy ewentualnie namacalnie lub potrzeba fachowca w dziedzinie?
Jakos ta opcja mnie przekonuje że może byc użyteczna. Czy to z minikoparka czy z buchmanką z dwoma końmi. Zawsze sie może zdarzyć że trzeba bedzie urzyc takiej opcji i na czworaka po utwardzonym jechać jakiś odcinek. Wiec może lepiej ja mieć. Ale oczywiście jako laik może zbytnio panikuje. Jedyna terenówką jaka do tej pory mocno eksploatowałem był wojskowy HONKER. żeby to nie było takie toporne, prostackie w środku i uciążliwe do jazdy na codzień to bym brał. Przyznam że na poligonie w Drawsku nawet duński wojak był zaskoczony i nie pchał sie tam swoim MB G gdzie nasza kolumna Honkerów i Starów 266 pojechała :mrgreen: zreszta długo by o tym opowiadać co nasi driver'zy potrafili tam wyprawiać choćby z BWP. Obca armia potrafiła sie chwalić super nowoczesnym sprzętem i na tym koniec a nasi jak dostali tylko przyzwolenie od dowódcy że moga troszke poszaleć to stawiali BWP'y prawie pionowo :mrgreen: widok min obcej armii BEZCENNY :mrgreen:


Sorki że sie rozpisałem ale w sumie zdałem sobie sprawe że odpowiedziałem sobie na pewne watpliwosci. Nawet jak nie bedzie tej opcji to przecież jestem POLAKIEM i jakos dam sobie rade :grin:
P.S.Odpowiedź mile widziana
lupus-79
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: łodzkie

23 Kwi 2010, 19:54

easy select ma inny wyświetlacz na desce i mniej napisów na gałce niż SS :mrgreen:

a co do drawska pamiętam jak się hamerykanccy marines zgubili w bagnie :mrgreen: nawet nie potrafili wrócić po własnych śladach, trzeba ich było śmigłowcem ewakuować :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

25 Kwi 2010, 19:34

Ej...jaki pick-up? Fiat 125p!!! Cena? 5-8 tysięcy. Masz Fiata i od razu świat staje sie piekniejszym miejscem :)
?stupid
Nowicjusz
 
Posty: 21
Miejscowość: Kutno