Jakie auto 4x4 do 25 tys.

15 Kwi 2018, 18:55

Witajcie,
piszę do Was z radą w sprawie auta z napędem 4x4. Z racji posiadania już rodziny postanowiłem poszukać czegoś bezpiecznego do codziennej jazdy.
Obecnie rocznie robię około 15-20 tys km, ale jestem w trakcie przeprowadzki, przez co wzrośnie mój dystans do pracy, więc podejrzewam, że przebiegi wzrosną do 30 tys. km.

Dlaczego 4x4? Przede wszystkim chciałbym samochód, który sprawdzi się na dziurawych drogach, którym od czasu do czasu będę mógł wjechać na polne drogi oraz raz w kwartale zaliczyć wypad w góry. Zależy mi również na bezpieczeństwie (szczególnie zimą) Z drugiej strony nie mam w planach "targanie" auta po offroadzie. Raz na dwa lata autem planuję jeździć na wakacje jakieś 2tys. km.

Najczęściej poruszam się po mieście (50%), góry (10%), drogi gminne (25%), autostrada (15%)

Co poza bezpieczeństwem? Przede wszystkim ekonomia, ale kluczem nie są tanie części, a niezawodność. Z racji małych przebiegów wolałbym benzynę. Ważne, aby silnik nadawał się do LPG. Co do pojemności zależy mi na zmieszczeniu się w 2l ze względu na koszty OC. Kluczem nie jest dla mnie moc, ponieważ staram się jeździć przepisowo+10/20km jak można :)

Jak wcześniej pisałem dużo jeżdżę po mieście, dlatego dużym plusem jest automat.

Wstępnie myślałem o Hyundai Tucson I i Suzuki Grand Vitara II. Ten drugi bardzo mi się podoba wizualnie i ma stały napęd 4x4, ale obawiam się rdzy podwozia oraz 4 biegowy automat.


Proszę Was o skupienie się tylko na SUVach i terenówkach. Nie jest to kwestia mody. Od dziecka marzę o aucie 4x4, a w życiu właśnie o to chodzi, by spełniać swoje marzenia :)
gadgetPDZ
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 0- 5-2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Fiat Punto II

15 Kwi 2018, 19:04

Tylko, że SUV i szeroko pojęte niskie koszty utrzymania średnio ze sobą współgrają. Popatrz nawet na głupie koszty opon, napęd to też dodatkowe elementy, które mogą ulec awarii.
Pojemność przy obliczaniu OC to nie wszystko, ważna jest też marka.

Hjundaj spoko (w sumie możesz też zerknąć na bliźniaczą kię sorento), suzuki też spoko. Pomyśl też o rav4, crv i outlanderze.

Na Twoim miejscu pomyślałbym o czymś takim
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

15 Kwi 2018, 19:21

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Pisząc o niskich koszty eksploatacji bardziej chodziło mi o brak częstych usterek pochłaniających kilka tysięcy lub drugą wymianę części eksploatacyjnych tak jak w SGV 3,2 rozrząd. Jestem gotów na większe wydatki niż w standardowych autach segmentu D

XC70 bardzo fajna opcja i na pewno do rozważenia (tylko bardziej zadbany egzemplarz). Na plus duży bagażnik, który przyda się do przewożenia psa. Obawiam się jednak, że w podanym budżecie może być ciężko znaleźć coś w bardzo dobrym stanie.

w Suzuki obawiam się najbardziej rdzy. Kilka razy z nią walczyłem i wiem jaka to syzyfowa praca.

Jeżeli chodzi o Hyundai / Kia to tutaj wszystko jest ok, lecz na rynku polskim jest niewiele aut w automacie.

P.S. Nie sugerujcie się obecnym autem. Poprzednie auto musiałem sprzedaż na rzecz zakupu mieszkania.
gadgetPDZ
Obserwowany
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 0- 5-2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Fiat Punto II